odeszła od męża któraś z was??

odeszła któraś?? żałujecie czy nie?? ja się zamęczam w małżeństwie :(

Ja odeszła po roku małżeństwa z dzieckiem rocznym,miałam dość bon wybrał coś innego a rodzinę miał w dupie my nie byłyśmy ważne, teraz jestem z kochanym facetem który kocha córcię jak swoją dostajemy miłość i wreszcie córcia ma normalny 2-ga rodziców a nie 1 :) Powiem Ci tak zależny jaką ma kto sytuacje. Czemu się męczysz?

odeszlam i jestem szczesliwa, bylismy 3 lata malzenstwem, porazka....

Ja odeszła po roku małżeństwa z dzieckiem rocznym,miałam dość bon wybrał coś innego a rodzinę miał w dupie my nie byłyśmy ważne, teraz jestem z kochanym facetem który kocha córcię jak swoją dostajemy miłość i wreszcie córcia ma normalny 2-ga rodziców a nie 1 :) Powiem Ci tak zależny jaką ma kto sytuacje. Czemu się męczysz?

Odeszłam z dwuletnim dzieckiem po 1,5r.małżeństwa. Wreszcie moje dziecko jest szczesliwe bo ma usmiechnietą mame i szczesliwa,niebojaca sie w jakim humorku"tatuś" wróci. Polecam rozwód każdemu kto jest nieszczesliwy w małżenstwie-bo poza małżenstwem jest inny swiat-jak dla mnie lepszy. W sądzie wszystko poszlo po mojej mysli;mam chyba juz spore doswiadczenie w rozwodzeniu sie ze tak powiem-mąż cuda w sądzie wyprawial i wygadywal. Chetnie pomoge jak ktos chce.

jak sie wybiera przypadkowa osobe i wpada sie z nia i zenicie sie bo glupio byc samotna matka...ehhh Czemu ludzie pobieraja sie ze wzgledu na dzieciaki???