Poznałem ją

Jestem taki szczesliwy ze chce sie z wami tym podzielic... Poznalem dziewczyne wrażliwą piękną sexowną i biłem sie w glowe co we mnie widziala?? nie jestem brzydki raczej przeciętny,,, ale stalo sie spotkalismy sie pierwsza randka potem seks no i tu problem bo cholernie sie balem nie wiedzialem cz y moje 18 cm ja zadowoli.... myslalem ze chce sie mna zabawic ,skrzywdzic zranić uczucia .Bo dziwne troche bylo to ze jej sie spodobalem studencikowi z miasta,musialem nabrać wiecej pewnosci siebie .ale czesto rozmawialismy powaznie ,ona chciala cos na powaznie dosc miala bogaty gosći ,samochodów .Az do czasu gdy chciala sie spotkac i powiedziec ze cos ukrywa.... i z placzem do mnie ze moze miec prawdobnie raka ,,robi cytologie grozi jej rak macicy,podszedlem do sprawy powaznie przytulilem pocieszylem powiedziala mi ze nikt nie potrafil jej zrozumiec,ze wszyscy o niej zle mysleli,,,jej sytuacja jeszcze bardziej nas zblizyla nie widzimy swiata po za sobą... Sytuacja jest dobra,byla w klinice objaw jak narazie nie ma i badzmy dobrej mysli, ciesze sie kazdym dniem zycia z nią każdą rozmową sms chialem tylko powiedziec ile szczescia moze dać druga osoba bo to wspaniale,i jesli ktos ma zamiar tu mnie obrazać niech sobie daruje.... Zycze szczęscia i milosci wszystkim bo to piękne uczucie.

amen :)

? czyli max III gr w cytologii za pol roku samo sie cofnie. miala to samo, jak zreszta znaczna ilosc kobiet jesli jest mloda, do 30 r.z, zaraz bedzie zdrowa.

gratulacje:) Coś pozytywnego dla odmiany na tym pesymistyczno - prześmiewczym forum:)

teraz bedzie robic cytologie... kiedys miala 3 grupy ma 19 lat.... choroba cholernie nas przywiązała ja juz mysle o wspolnym zyciu razem ... niechcialbym ze jak wyzdrowieje wszystko minie.....

nie wiem czy wiesz, ale taki stan w jakim jest ona czyli przedrakowy, wymaga wirusa hpv :), tzn jakis facet musial ja zarazic. hpv to czynnik, nie jedynym, ale konieczny do raka... jesli sie seksicie, prawdopodobnie, tez juz go masz

moze byc ale nie musi.... pozatym sie zabezpieczam...i ona tez

przed wirusem nie ma zabezpieczenia :O i musi byc, grupa IV nie rozwinie sie bez hpv! wiem, bo sama mialam i wiem na ten temat sporo. wystarczy min kontakt z jej wydzielina, dotkniesz jej, pozniej siebie, albo ja polizesz i po ptokach.

ok miala cytologie 3 grupy... to dawnooo temu teraz robi znowu... lekarz twierdzi ze lepiej i moze byc 2 grupy...a ten kontakt z wydzielina jak ma takiego wirusa ... to smak wydzieliny sie zmienia?? po drugie bolą ją jajniki......

ze - powodzenia

nie 3 grupy, czy 2 grupy. a grupa trzecia, czwarta, piata. jesli miala 3 grupe to nie wiem na co to halo :O, ma 19 lat wiec pewnie juz dawno jej to przeszlo. przy 3 grupie lekarze nawet nie mowia o raku, 3/4 kobiet w ktorymms etapie swojego zycia ma 3 grupe i nie ma zadnej tragedii. ja mam 25 lat, mialam 3 grupe, lekarz powiedzial, ze nie ma sie czym martwic, cofnie sie samo za pol roku. pol roku minelo, a ja mam grupe pierwsza :), najlepsza, co nie zmienia faktu ze hpv nigdy nie wylecze, bo sie go nie leczy, cofa sie sam, ale w organizmie zostaje na zawsze.