dlaczego nie wolno ruszac rzeczy zmarłego przez 6 tygodni

tzn słyszałam ze nie wolno wyrzucać iczy rozdawac ale nie wiem dlaczego

pierwszy raz o tym słyszę. to pewnie jakiś zabobon.

Pierwsze słyszę o czymś takim.

może macie racje ale chce sie upewnić

a to nie jest tradycja zydowska?albo muzulmanska?

przyjdzie po swoje portki za 5 paczek ....:O

...... to odczekaj te 6 tygodni i nie ruszaj a potem dochodz czemu

Gdy moja mama zmarła ,to ja Jej rzeczy dwa dni po pogrzebie oddałam do PCK i nie czułam sie z tym źle,bo zrobiłam coś dobrego,nie wyrzuciłam,tylko oddałam dla potrzebujacych.

nie rusza sie poniewaz przez okolo 6 tygodni dusza zmarlego powraca do domu i tak jakby ma prawo "korzystac" ze soich rzeczy. mowcie co chcecie ale dokladnie dzis jest 6 tygodni jak moj dizadek zmarl i byl juz u nas w domu;) doslownie. nie straszyl ale byl i czyulismy go dal nam znaki...i nie balismy sie bo tak juz jest. a 15 lat temu jak zmarla moja prababcia to tez przychodizla,,,to normalne...a nalezy uszanowac jego pamiec itp itd

szczegółowe wyjaśnienie jest w "tybetańskiej księdze umarłych" to dla tych bardziej dociekliwych

Dlaczego drwicie o zmarłych? Mojego Ojca zabili w szpitalu i po pogrzebie przez jakiś okres gdy przychodziłem do Jego Domu to o dziwo czułem zapach kwiatów z cmentarza. Jest na tym zafajdanym swiecie coś o czym nie mamy pojęcia.

Dlaczego drwicie o zmarłych? Mojego Ojca zabili w szpitalu i po pogrzebie przez jakiś okres gdy przychodziłem do Jego Domu to o dziwo czułem zapach kwiatów z cmentarza. Jest na tym zafajdanym swiecie coś o czym nie mamy pojęcia.

Zasadniczo to nie powinno się przywłaszczać rzeczy zmarłego przez 6 miesięcy, bo dopiero po takim czasie nabywa się prawa do spadku ;) Chyba że się wcześniej sprawę spadkową w sądzie przeprowadzi.

Nikt nie łyka jak pelikan,a przeklinanie to sobie "gosciu" zostaw dla siebie... Mało wiesz i Twoje wpisy są mało wiarygodne. Gdybym Ci opowiedział pewną historię to zapewniam Cię że do rana byś nie usnął. Tak że jak coś napiszesz to najpierw się zastanów a dopiero podaj swoje mądrośći bo zapewne jestes młodą osobą i tyle wiesz co obejrzysz w tv.

odkopujesz temat sprzed 9-u lat,by postraszyć czymś/ kimś?

Nie próbuj nadrabiać pseudodojrzałością bo wiara w gusła, zabobony o dojrzałości nie świadczy. Napisz tą historyjkę , poczytamy .

Nawet nie stać Cię na swoj nick... Proszę wpisz swój email... Udostępnię filmik i historyjkę... I miłego przeżycia.

Co tak długo? Brak weny. Maila nie podam , trojanów nie potrzebuję.

I historii nie będzie bo mama kaze iść spać.

Nie wiem czy o tej porze na TVP ABC jeszcze jest jakaś bajka ale...idz dziecko spać i zostaw te sprawy bo jesteś ograniczony bajkami i widzę że chciałbyś być już dorosły. Na forum jest bardzo mało wpisów i chyba zabłądziłeś bo ludzie piszą o problemach a ty jesteś w swoim dziecięcym kręgu i chciałbyś acz nie możesz bo masz za małe zwoje mózgowe. Trenuj mózg może coś z tego będzie bo z tego co wnioskuję to ty byłeś poczęty na sniegu no i skutek... bałwan.

Kiepski psycholog z ciebie i słaby analityk.

Moja mama około 5 nawet 6 tygodni przychodziła do domu, słyszeliśmy wyraźnie jej obecność. 

Ale zabobony

Dnia 20.06.2018 o 23:23, Gość Daro402306 napisał:

Dlaczego drwicie o zmarłych? Mojego Ojca zabili w szpitalu i po pogrzebie przez jakiś okres gdy przychodziłem do Jego Domu to o dziwo czułem zapach kwiatów z cmentarza. Jest na tym zafajdanym swiecie coś o czym nie mamy pojęcia.

Dokładnie, tylko dla tego bo wydaje to się być nie realne to śmieją się inni a prawda jest taka że jednak zdarzają się rzeczy niewyjaśnione i duchy też istnieją

30 minut temu, Gość Nocny gość napisał:

Dokładnie, tylko dla tego bo wydaje to się być nie realne to śmieją się inni a prawda jest taka że jednak zdarzają się rzeczy niewyjaśnione i duchy też istnieją

Zdarzają się rzeczy niewyjaśnione, ale to nie jest dowód na istnienie duchów, czy świata nadprzyrodzonego. To jedynie dowód na to, że pewnych zjawisk nie rozumiemy lub nie mamy pod kontrolą. 

6 x 7 = 42, kwarantanna

To oczywiscie jakiś stary zwyczaj spowodowany brakiem środków dezynfekcyjnych i głębszej wiedzy o patogenezie.