Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kropeczka5*

co sądzicie o macierzyństwie po 40-tce

Polecane posty

naprawde zadziwiające jest podejscie niektórych ludzi.Ja kocham i kochałabym swoją mamę obojętnie ile lat by miała i jak duża różnica wieku między nami.Mama nie wymaga ode mnie żebym rzuciła wszystko i sie nią zajęła ja nie wymagam żeby bawiła moje dzieciaki.Niech sobie przysypia jak chce-moje dzieci mają swoją mamę a do babci chodzą w odwiedziny z nami.Prawie każdy czas jest dobry na rodzenie dzieci.Najważniejszy zdrowy rozsądek i odpowiedzialność.Fajna jest 20 letnia mama,ale jeśli ma na to warunki i dosć rozumu a nie wprowadza sie do klitki teściowej i jeszcze fochy stroi ze tamta śmie się w swoim domu oddzywać.No ale za to jest młodą mamą a nie po 40;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak czytam wypowiedzi niektórych kretynek to smiać mi się chce:D No cóż nie każdy wpada w młodym wieku, wmawia, że planowane było, żeruje na rodzicach a potem się mądrzy na forum. Autorko czy Ty wiesz ile lat mają tutaj matki? Większość ma 19-21 lat. I Ty dorosła kobieta pytasz dzieci o zdanie? Daj spokój nie ma co dyskutować z ograniczonymi osobami. Osobiście uważam, że dziecko po 40 to w dzisiejszych czasach nie problem. Za granicą kobiety w tym właśnie wieku rodzą dzieci mojej mamy koleżanka urodziła pierwsze dziecko w wieku 45 lat i jest zdrowe do dzisiaj. No ale ona mieszka we Francji i tam to nikogo nie szoku. Tylko my jak zwykle składamy się z kretyńskiego i ograniczonego w większości społeczeństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wasze podejscie jest zajebiste
urodzic dziecko zeby sie nim nacieszyc jak maskotka przez pierwsze lata a jak bede stara to jakos to bedzie dziecko sobie poradzi !!! nie uwazacie ze dorosle dzieci tez czasem potrzebuja pomocy ?? samolubne jestescie, myslicie tylko zeby wam po 40 bylo fajnie, rodzinka jak z obrazka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre poglądy na życie
a nie zastanowilyscie sie ---> no to co ma zrobić kobieta, która w wieku "odpowiednim" do założenia rodziny albo nie ma partnera, albo ma, ale nie chce się z nim wiązać i mieć dzieci, lub nie czuje się gotowa na zostanie matką z różnych powodów? Uważam, że cała ta nagonka na późne macierzyństwo ze strony ginekologów i połoznikow jest podyktowana tym, że starsza matka przysparza im więcej problemów i więcej pracy. Trzeba ją dokładniej obserwować, kierować na kosztowne badania, a wiadomo, że im niej lekarz wypisze skierowań na badania, tym więcej pieniędzy mu w kieszeni zostanie. I po prostu im się nie chce. Tak samo jest z cytologią. Ile razy słyszałam od lekarza "pani taka młoda, po co pani cytologia". I tak samo jest z porodami sn kontra cesarka. Przy porodzie sn, to kobieta się męczy, nie lekarz. A w przypadku cesarki to lekarz robi całą robotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu sprowadzacie macierzynst
tylko do mam gowniar przed 20 albo do mam po 40??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze jedno pytanie: dlaczego wy z 60 letnich ludzi robicie kaleki i niedołężne osoby????????????Moi rodzice mają tyle lat właśnie i mam wrazenie,że mają więcej siły i energii ode mnie:)Czy w świecie dwudziestolatków taki człwoiek to już stary ramol?o co tutaj chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie jest gotowa albo nie
ma partnera to zwyczajnie nie decyduje sie na dziecko !!! coz w tym trudnego do zrozumienia. Rodzilam z kobieta 43 letnia i sama twierdzila ze to juz nie wiek na dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre poglądy na życie
EwelinaEwa Zgadzam się z tobą. Dziewczynki wpadają w wieku 19 lat a później robią dobrą minę do złej gry. Bo przecież się nie przyznają, że sobie zycie spieprzyły. Później czytam na kafe wypowiedzi w stylu "urodziłam dziecko w wieku 18 lat, ale nie wpadłam. Co prawda kochaliśmy się z narzeczonym bez zabezpieczenia, ale dzieciątko bylo planowane, bo od roku się o nie staraliśmy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego zalozylyscie ze
skoro nie jestem za poznym macierzynstwem to na bank mam 20 lat ????????????? mam 30 lat a mimo to nie uwazam zeby wiek 40lat byl odpowiedni na rodzenie pierwszego dziecka,takie jest moje zdanie i nie wiem dlaczego niektore z was na sile probuja narzucic swoje zamiast obiektywnie wyrazic opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jeszcze jedno
dziecko urodzilam w wieku 26 lat a nie 19 i bylo planowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre poglądy na życie
Do osoby powyżej Czyi jeśli kobieta nie znalazła partnera i ojca dla dziecka do 35 r.ż. to pozostaje jej bezdzietność i samotność. Tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ktos ma zdanie
inne od wiekszosci to zaraz jest z ciemnogrodu i zacofany ??? pamietam jak dzieciaki w szkole sie smialy jak rodzice jednego chlopaka przychodzili po niego i wszyscy mysleli ze to dziadki, wujek w wieku lat 50 zmalowal blizniaki i teraz ledwo zipie jak chce sie z nimi pobawic,pograc w pile itp bo siwiutki dziadzio juz z niego, nie wmawiajcie ze wszystkie 60 latki to kwitnace osoby bez zadnych problemow zdrowotnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre poglądy na życie
A ja mam 26 lat i jeszcze nie myślę o dzieciach. Na razie muszę skończyć studia podyplomowe i znaleźć odpowiedniego mężczyznę. Sama uważam, że 26 lat to i tak wcześnie jak na macierzyństwo. Chyba nie jestem jeszcze gotowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre poglądy na życie
W krajach zachodnich kobiety w wieku 25 lat wzwyż dopiero się rozkręcają w zyciu. Nikogo nie dziwią dojrzałe, 40-letnie matki. Tylko w Polsce jest to szokiem. A skoro kraje zachodnie wyprzedzają nas w rozwoju ekonomicznym i społecznym, to jak nazwać polską mentalność jak nie ciemnogrodem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamka 2
Ja mam kolezanke, ktora urodzila w wieku 47 pierwsze i olanuja 2. A Ty 30-latko w takim razie szkoda, ze Cie facet zaplodnij juz teraz, szkoda, ze nie poznalas go w wieku 40 lat, pewnie wtedy bylabys rownie madra. Badz najpierw szczera, a potem tu pisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to sie nie decydujkto ci kaze
ja wypowiadam swoja opinie a kazdy robi jak chce,ja w tym wieku bylam juz po studiach a z mezem bylismy juz od 8 lat i czulam ze to odpowiedni moment, czy ja komus kaze dzieci robic na sile? uwazam ze i tak jest na kafe duzo topikow w ktorym mamy pisza ze zaluja ze najwazniejsza byla dla nich kariera kiedy powinien byc moment na dzieci, tak wiec robta co chceta, ja napisalam tylko swoje zdanie ale widze ze dla niektorych powinno sie pisac tylko tak zeby pasowalo do opini innych wypowiadajacych sie w danym temacie bo inaczej zaraz obelgi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a z mezem sie kochalam
a nie mnie zapladnial bo krowa nie jestem i wypraszam sobie takie wypowiedzi na moj temat, chamstwo na tym kafe czasem zwala mnie z nog

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamka 2
pamietam jak dzieciaki w szkole sie smialy jak rodzice jednego chlopaka przychodzili po niego i wszyscy mysleli ze to dziadki, wujek w wieku lat 50 tak, to zeby dzieciaki sie nie smialy, to zrezygnuje ze swojego szczescia i najlepiej zamkne sie w domu i zaczne zbierac na trumne. Pewnie y z tych dzieci sie najglosniej smialas. A ponadto mam tez kolezanke, ktora m,a okolo 30 i jest chora na stwardnienie, jeszcze chodzi z dzieciatkiem, ale trzyma sie wuzka, trzesie sie i w ogole szkoda mi tej dziewczyny i co tez jej powiesz co powinna byla zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre poglądy na życie
Ja też jestem po studiach, ale robię podyplomowe:) Cieszę się, e tak ci się życie ułożyło, że swojego męża poznałaś już w wieku 18 lat. Ja tyle szczęścia w życiu nie miałam. Krytyka działa w obie strony. Młode matki też krytykują te starsze, za koronny argument podając to, że dziecko się będzie wstydziło starych rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie uwazam ze sie bedzie
wstydzilo ale uwazam ze myslicie tylko o sobie a nie o dziecku decydujac sie na nie,a kolezance bardzo wspolczuje ale jakby nie patrzec po przychodniach to raczej stersze osoby sa schorowane a takie przypadki sa duzo zadsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre poglądy na życie
To nie wiek decyduje o tym, że jesteśmy dobrymi rodzicami, ale nasze cechy charakteru. A jeśli chodzi o tworzenie rodziny z dorosłymi dziećmi, myślę, ale jest to tylko moje zdanie, że rodzice dorosłych dzieci powinni zająć się swoim życiem i nie siedzieć na głowie dorosłym pociechom. Obarczanie rodziców ciężarem wychowania wnucząt uważam za złe. Rodzice- dziadkowie nie są od ciągłego pomagania i niańczenia wnuków. Musza mieć własne życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamka 2 a kto ci kaze zamykac
sie w domu i na trumne zbierac, to nic innego w zyciu nie potrafisz juz z soba zrobic, uwazasz ze jak ktos dzieci nie ma to juz wlasnie w ten sposob zyje, ze nie ma przyjaciol.hobby itp? sa osoby ktore swiadomie rezygnuja z macierzynstwa i nie narzekaja na nude i na trumne nie zbieraja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwestia pomocy przy wnukach
to juz na inny topik bo kazdy ma inne zdanie na ten temat, gdybym mojej tesciowej powiediala ze daje dziecko do zlobka zamiast do niej przyprowadzac bo uwazam ze powinna sie swoim zyciem zajac to by sie chyba na smierc na mnie obrazila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamka 2
Oczywiscie, ze tak, ale zadne zainteresowania, czy podroze czy ksztalcenie nie zastapi mi naturalnej potrzeby posiadania dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TO PO CO W OGOLE TEN
TEMAT SKORO Z GORY USTALONE ZE KOBIETA SIE JUZ ZDECYDOWALA NA TO DZIECKO PO 40 ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamka 2
no zdecydowala sie, ale sie waha, a po co tematy o pryszczach i ze facet nie pisze do mnie smsow??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TO JAK SIE WAHA
TO WY JA WESPRZECIE I POTEM W RAZIE CO POMOZECIE WYCHOWAC :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakie glupie babska tu siedza
wg was albo dziecko po 40 albo wpadka smarkuli przed 20. a gdzie sa dziewczyny, ktore w wieku 25-30 decysuja sie na dzieci???? Tych jest chyba najwiecej jednak. co do dlugosci zycia... nie zgodze sie, ze kiedys ludzie zyli krocej a teraz sa dlugowieczni... wystarczy pojsc na cmentarz - mlodzi padaja jak muchy... przyklad z mojej rodziny... moja babcia zyla 85 lat, dziadek 80. ale juz jedna z ciotek umarla rok po babci w wieku 65 lat, inna od 57 roku zycia, kiedy to miala wylew, musi brac mase lekow. Moja babcia w tym wieku byla zdrowa i zwinna, o zadnych chorobach nie myslala. ja nie zdecydowalabym sie na dziecko po 40, bo nie chcialabym, by dziecko sie mnie wstydzilo. a autorka, twoj argument, ze po 40 nie mozesz cieszyc sie z macierzynstwa... mozesz, tylko kosztem dziecka, bo twoja egoistyczna postawa bierze gore... pieska sobie kup...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre poglądy na życie
do osoby powyżej ale jeśli autorka ma 40 lat to pozostają jej 2 możliwości, albo urodzić dziecko w wieku 40 lat i poradzić sobie z wychowaniem, albo pozostać bezdzietną. W czym, twoim zdaniem mamy ja wspierać? W tym, żeby by.ła szczęśliwą matka, czy e tym żeby pozostała bezdzietna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NARESZCIE CHOC 2 OSOBA
KTORA NIE MYSLI NA ZASADZIE STADA OWIEC CZYLI WSZYSCY MUSZA MIEC WYZWOLONE POGLADY I KLASKAC BRAWO DZIELNYM MAMOM KOLO 50

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×