Ślub wesele w lutym....2010

czy taka pora roku "zniszczy" ślub...? Czy ktoraś z Was brała slub w zimie?? czy ma to jakies znaczenie??

mój brat brał slub 28 lutego kilka lat temu i było takie piękne słońce, lekki przymrozek. ale grzało pieknie. byłam w kosciele w butach na paskach i miałam lekki szal narzucony na ramiona. róznie bywa. widzieliśmy jaka była pogoda w tym roku w czerwcu.... nie ma reguły :)

ślub zimą ma sporo uroku-oszronione drzewa,rześkie powietrze i śnieg :), a praktycznie patrząc-jedzenie się nie bedzie psuło,sale też łatwo zarezerwować i baardzo fajne plenery mogą wyjść :) no i make-up nie spłynie z buzi:P

Poza tym, że będziesz potrzebowała futerka/etoli/płaszczyka - ogólnie czegoś do okrycia, co z kolei niezbyt zgadza się z welonem na głowie (z drobnymi wyjątkami...) - zimowy ślub niczym się nie różni od ślubów w innych miesiącach. W każdej porze roku może się zdarzyć zarówno piękna, jak i paskudna pogoda ;) Powodzenia zatem!