Tak mi smutno......

Właśnie zerwałam z kimś.On być może mogłby być moją drugą połówką.Znamy się tylko z gg i tel.I ze zdjęć. Ale musiałam to zrobić,mam rodzinę. To taki wspaniały człowiek.Chyba się w Nim zakochałam. Wiem,zaraz napiszecie,że to bzdura,itp. Tak mi smutno

Laczymy sie w bolu...

"być może mogłby być moją drugą połówką" trochę za dużo gdybania

Dlaczego za duzo gdybania? Skoro nie spotkalismy się w realu?

wcale nie głupio. Ja rozumem

Bo łatwo ci jest go idealizować, skoro się nie spotkaliście w realu.

aster290 pewnie masz rację,nie można zbudować szczęścia na czimś nieszczęściu.

ha, gdyby to było tak proste...

Ja go nie idealizuję,widzisz,nawet nie jest w moim typie z wyglądu. Ale to nie jest dla mnie najważniejsze.Jest po prostu wspaniały z charakteru. I nie piszcie proszę,że go nie znam,bo znamy się z netu.W ten sposób też można się poznać.

Samotny...jakieś podobne doświadczenie?

ja tak nie pisze

tak, wydaje mi sie ze podobne tylko z drugiej strony

Samotny,może naiszesz coś więcej?

napiszesz,miało być.

a cóż mogę więcej napisac?

Samotny,jeżeli niechcesz,to nie pisz. Myslałam,że skoro masz podobnie,to chcesz to z siebie wyrzucić. Niewiem czy dobrze zrobiłam.Tzn.Postąpiłam tak jak powinnam.Niechcąc tego tak naprawdę.Moje serce mówiło mi coś innego.Zależy mi na Nim bardzo.

ja bym tak nie zrobił.

Zwykłe zauroczenie,a tyle krzyku. Myślę, że nie będzie większego problemu z zapomnieniem o tym Panu. Nie mylcie pojęć ludzie...Miłość to nie motylki w brzuchu..

moze powienem bo ona ma rodzine. Ale tak wiele dla mnie znaczy ze nie umiem.

Urzeczony ironią,ja nie mylę ,nie powiedziałam,że Go kocham,ale napewno czuje się zakochana. Nie jestem tez smarkulą.

Samotny,to Ty zerwałeś?

dlatego tez nie oceniam... mogę tylko wesprzeć

nie. Ja czekam

chyba się rozpłaczę...

Samotny,czekasz,ale na co? Powiedz mi czy warto? Ja siedzę i płaczę,a mogłabym teraz zNim rozmawiać,ale nie,postąpiłam tak jak powinnam,tylko po co?Skoro teraz cierpię?

warto

00:21 Skarb maleńki Właśnie zerwałam z kimś.On być może mogłby być moją drugą połówką.Znamy się tylko z gg i tel.I ze zdjęć. Ale musiałam to zrobić,mam rodzinę. To taki wspaniały człowiek.Chyba się w Nim zakochałam. Wiem,zaraz napiszecie,że to bzdura,itp. Tak mi smutno 00:22 [zgłoś do usunięcia] 266_sedesee_Oryginal_266 Laczymy sie w bolu... 00:22 [zgłoś do usunięcia] spi..... "być może mogłby być moją drugą połówką" trochę za dużo gdybania 00:25 [zgłoś do usunięcia] aster29O po jakims czasie zrozumiesz, ze dobrze zrobiłaś ))))) sztyfny nieboszczyk ))) 00:26 [zgłoś do usunięcia] Skarb maleńki Dlaczego za duzo gdybania? Skoro nie spotkalismy się w realu? 00:26 [zgłoś do usunięcia] samotny... wcale nie głupio. Ja rozumem 00:27 [zgłoś do usunięcia] spi..... Bo łatwo ci jest go idealizować, skoro się nie spotkaliście w realu. 00:27 [zgłoś do usunięcia] Skarb maleńki aster290 pewnie masz rację,nie można zbudować szczęścia na czimś nieszczęściu. 00:29 [zgłoś do usunięcia] samotny... ha, gdyby to było tak proste... 00:31 [zgłoś do usunięcia] Skarb maleńki Ja go nie idealizuję,widzisz,nawet nie jest w moim typie z wyglądu. Ale to nie jest dla mnie najważniejsze.Jest po prostu wspaniały z charakteru. I nie piszcie proszę,że go nie znam,bo znamy się z netu.W ten sposób też można się poznać. 00:32 [zgłoś do usunięcia] Skarb maleńki Samotny...jakieś podobne doświadczenie? 00:32 [zgłoś do usunięcia] samotny... ja tak nie pisze 00:33 [zgłoś do usunięcia] samotny... tak, wydaje mi sie ze podobne tylko z drugiej strony 00:34 [zgłoś do usunięcia] Skarb maleńki Samotny,może naiszesz coś więcej? 00:35 [zgłoś do usunięcia] Skarb maleńki napiszesz,miało być. 00:37 [zgłoś do usunięcia] samotny... a cóż mogę więcej napisac? 00:41 [zgłoś do usunięcia] Skarb maleńki Samotny,jeżeli niechcesz,to nie pisz. Myslałam,że skoro masz podobnie,to chcesz to z siebie wyrzucić. Niewiem czy dobrze zrobiłam.Tzn.Postąpiłam tak jak powinnam.Niechcąc tego tak naprawdę.Moje serce mówiło mi coś innego.Zależy mi na Nim bardzo. 00:43 [zgłoś do usunięcia] samotny... ja bym tak nie zrobił. 00:45 [zgłoś do usunięcia] Urzeczona Ironią Zwykłe zauroczenie,a tyle krzyku. Myślę, że nie będzie większego problemu z zapomnieniem o tym Panu. Nie mylcie pojęć ludzie...Miłość to nie motylki w brzuchu.. 00:46 [zgłoś do usunięcia] samotny... moze powienem bo ona ma rodzine. Ale tak wiele dla mnie znaczy ze nie umiem. 00:54 [zgłoś do usunięcia] Skarb maleńki Urzeczony ironią,ja nie mylę ,nie powiedziałam,że Go kocham,ale napewno czuje się zakochana. Nie jestem tez smarkulą. 00:56 [zgłoś do usunięcia] Skarm maleńki Samotny,to Ty zerwałeś? 00:57 [zgłoś do usunięcia] samotny... dlatego tez nie oceniam... mogę tylko wesprzeć 00:58 [zgłoś do usunięcia] samotny... nie. Ja czekam 01:00 [zgłoś do usunięcia] pył na wietrze chyba się rozpłaczę... 01:04 [zgłoś do usunięcia] Skarb maleńki Samotny,czekasz,ale na co? Powiedz mi czy warto? Ja siedzę i płaczę,a mogłabym teraz zNim rozmawiać,ale nie,postąpiłam tak jak powinnam,tylko po co?Skoro teraz cierpię? "Nie pozwól uciec miłości. Taka prawdziwa zdarza się tylko raz w życiu, i jeśli jej nie przeżyjesz, unieszczęśliwi Cię na zawsze..." 01:09 [zgłoś do usunięcia] samotny... warto

Może jeszcze nie wszystko stracone? Samotny,piszesz,że warto,czy mógłbyś napisać cos więcej? Widzisz,z drugiej strony myslę sobie,dlaczego nie mogę być szczęsliwa?Przecież mi też się coś od życia należy.

aaaaaaaaaaaa=fdbgrfdbgfdgaaaaa.......bardzo śmieszne,nie czytaj skoro Cię to nie interesuje.

nie, to Wasze sprawy. nie potrzebnie sie wtrącałem.