Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasssandra86

Jak mu pokazac ze juz nie jest dla mnie całym światem?

Polecane posty

Gość kasssandra86

Kolega ktory mi sie poodbał-myslalam ze ja mu tez,bo dawal mi sygnaly-ale niestety pomylilam sie.....byłam dla niego jedną z wielu.Gdy sie pokłocilismy bardzo mnie upokorzyl slowami....nie umiem mu tego zapomniec....teraz pisze jak gdyby nigdy nic.......flirtuje.....chce sie spotkac........ale ja po tym wszytskim nie chce.....chyba......ciągnie mnie do niego,ale chce miec swoj honor!Co mam zrobic?Jest jakis sposób aby choc troche dac mu jakos popalic?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepsza metoda
nie robić nic, nie odzywać się, ignorować.... a najlepiej poszukać sobie porządnego chłopaka i o tym poprostu zapomnieć forever

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasssandra86
Kiedy go przejrzałam tzn.ze nie tylko ze mna sie spotykal itp.i ze ma opinie kobieciarza itp.powiedzialam mu to wszytsko!Jednym sllowem zerwalam z nim kontakt....a on wtedy mi powiedzial....ze nigdy nie myslal o mnie jako o kims z kim moglby byc.Ze bylam naiwną idiotka wierzac ze cos moglo byc miedzy nami,że takich jak Ty on ma na pęczki...przyrównał mnie do dwoch znanych osob....nie bede podawac nazwisk...ale chodzilo o to ze jestem brzydka i pusta co w ogóle jest nieprawda.......i jeszcze cos powiedzial...w kazdym razie nic milego:(ryczalam potem jak bóbr....w kazdym razie mam do niego żal....i to ogromny...i mimo ze mnie do niego ciągnie jak cholera....wiem ze nie powinnam sie spotkac.....juz pare miesiecy temu chcial sie spotkac-dalam mu 2 razy kosza.....i teraz znowu pisze.......co mam zrobic?:(niech mi ktos pomoze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak bedzie chcial sie z Toba spotkac i flirtowac to teraz ty mu powiedz , ze takich jak on to masz na peczki i z takim wygladem to niech nawet nie startuje do Ciebie. pozniej umow sie z jakims innym facetem w takim miejscu , zeby on mogl was zobaczyc. bedzie zzerala go zazdrosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 37389941K
Od takich to z daleka...nic dobrego, a później płacz w poduszkę... zignoruj go i poszukaj fajniejszego faceta..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelekaaaa
napisz mu ze: przeciez nie dorastasz mu do piet:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasssandra86
edziorek1111 dziekuje:) No niestety okazji nie ma,aby mogl mnie zobaczyc z innym ,bo mieszkamy w innych miastach...ale 3tyg. temu byla impreza , on tez byl,nie gadalam z nim,ale on widzial ,ze mam powodzenie wsrod mężczyzn........:)takze to on to wie...wszysyc mi mówia ze jestem atrakcyjna...on tez tak kiedys mowil....a potem niestety co innego....niewazne czy to bylo w złości czy nie...nie powinien mnie byl obrazic:( Ale co zrobic aby mnie tak do niego nie ciągneło....zeby mój rozum zrozumial ze nie moge sie z nim spotkac....choc wiem ze bylo by milo...no ale mam blokade jakas:( myslalam ,aby z nim troche poflirtowac w tych eskach,niby sie zgodzic na spotkanie ,a jak przyjdzie potem juz do konkretnej daty to wtedy dac mu kosza-on tez nieraz wymyslal historie np.kiedys mial przyjechac ,a potem napisal, ze ma zepsuty samochod...jak sie pozniej dowiedzialam spotkal sie z inna laska:) To typowy bawidamek i tyle....nie nadaje sie na faceta...ale kurde chcialabym jakos mu dac popalic za to:(a najgorsze jest to ze mimo tego jak sie zachowal ja go nadal lubie[beksa[głupia jestem.....a mam 23lata.....on 28:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasssandra86
DZIEKUJE WAM:) Jednak dobrze myslalam,musze miec swoj honor:) ale jeszcze mysle jak to rozegrac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie baw sie w zadne umawianie z nim. bo sama wpadniesz w swoja siec i bedziesz cierpiala... zalatw wszystko przez jeden sms albo rozmowe na gg . napisz mu cos niezbyt milego i zakoncz na tym swoja znajomosc z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasssandra86
ale doradzcie co???:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ogóle się nie odzywaj, ignoruj go, to palatn, jakby mi ktoś tak powiedział to bym mu nasrała na twarz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bronislava
Najlepiej mu to pokazesz, jak nie bedziesz reagowac na jego "pisanie". Nie blokuj go, bo wtedy bedzie wiedzial, że sie jakos pred nim bronisz, ze musisz walczyc z sobą, żeby nie odpisać - tylko po prostu nie reaguj. Tylko mam nadzieję, że nie chcesz sie z nim wiązać, bo bys byla idiotką. Po takim tekście - nie ma szans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bronislava
I uwierz mi - brak reakcji wkurwia najbardziej. Jak ktoś ci wywinie numer, to wiesz, ze jest urazony i chce się odegrać. Wtedy wiesz, że ma do ciebie zal, bo on by chciał, a ty go xle portaktowałaś. Jak ktoś cie ignoruje, jak do niego wypisujesz, to jest twoja porazka, bo ty okazujesz zainteresowanie, a ten ktos ma cię gdzieś i nawet nie chce mu sie odpisać. To jest naprawdę najlepsza metoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasssandra86
wiązac?w zyciu po czyms takim???!!!!!!!nie ma mowy!!!! Juz nie mam do niego zaufania!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slicznotka...............
olej debila-przeciez takich rzeczy sie nie wybacza!!!Ja bym mu w jaja dala:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×