Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kasia_gospodyni_hi

mam taki wydumany chyba problem

Polecane posty

chcielismy male wesele (max70) zaproszonych wyszło 110 ale z tego wiadomo bylo od razu ze 27 napewno nie przyjdzie, teraz okazuje sie ze z nami bedzie wlasnie ok 65 osób i trochę sie jednak boję ze nie wypali:O ze za malo osób ze parkiet bedzie pusty, ze bedzie jakos drętwo kurde juz sama niewiem :( wiem ze to wydumany problem ale taka mala obawa we mnie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spokojnie:) ja mam ślub równo za tydzień, lista gości cały czas mi się wahała, ostatecznie będzie 45 osób (z nami). Też mam takie obawy ale każdy mnie pociesza, że ważne że będą ludzie którym na prawdę zależało na obecności i atmosfera w tym dniu jest taka, że nie da się źle bawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna......
witaj w klubie "pustej sali" u nas mialo byc poczatkowo 150 osob a wyszlo ze bedzie ok 120, choc wydaje mi sie ze czesc z tych tez nie przyjdzie bo nieodpowiedzieli na potewierdzenie ,choc prosilismy o nie w zaproszeniach, ci goscie mnie poprostu wykoncza, 3 razy mi sie snilo ze nikt nie przyjdzie na wesele. ogolnie sala jest ogromna i mam obawy ze nawet jak przyjdzie te 100 osob to bedzie pusto i beznadziejnie... slub za rowniutkie dwa tygodnie... mam wrazenie ze niewypali:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz u mnie to jest jeszcze tak ze ja chcialam na 70osob wesele (sale mam tak do 100) pozniej jak wyszlo duzo wiecej gosci bylam nawet zadowolona, ale teraz jak ma byc wlasnie 60-70 osób to ja mam taką obawe ze bedzie pusta sala, boto czesc wyjdzie na fajka a to czesci bedzie akurat jadła:O ajjj chociaz w 80% bedą toludzie mlodzi więc pratycznie wszyscy bedą tancowac dobrze ze nie tylko ja sie tego obawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Problem rzeczywiście zupełnie niepotrzebny :) Na naszym weselu było 31 osób i bawiliśmy się prawie do 6.00 rano. Były i tańce i zabawy więc nie ma jakiejś reguły że dużo ludzi to fajna zabawa a mniej to niewypał :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas było 80 osób
rewelka była

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ilosc a jakosc sie liczy
możesz miec 100 gosci i mogą siedziec za stołem i podpierac ściany a możesz miec 50 gości i zabawę do białego rana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie wiem, że zabawa powinna byc przedna :D bo zapraszam osoby ktore bardzo lubie i ktore naprawde są swietne ale kuuuurdeee cos tam siedzi taki maly niepokoj, do wesela zostal miesieąc dopiero kilka osob potwierdzilo, boje się że ktos jeszcze odmówi, mimo ze w sumie jestem pewna tych 65 osób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okularnica....................
No tak, tylko że jak sala jest pusta, to mimo ze wszyscy się bawią to to ciulowato wygląda jak jest mało ludzi. My mieliśmy listę na 160 osób, z tego wyszło 130, sporo nam odmówiło, obecnie podejrzewamy, że przyjdzie 105, ale też wszystkich nie jesteśmy pewni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko, ale to wszystko dosłownie zależy tylko i wyłacznie od orkiestry. moze być tyle ludzi co kot napłakał, ale jak orkiestra umie ludzi zabawić to masz problem z głowy/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wczoraj bylam na weselu na wlasnie takim malym weselu i bylo do dupy...i wlasnie przez taka ilosc osob.... wiele osob nie przyszlow ostatniej chwili ..bylo duzo miejsc wolnych.... a parkiet mimo iz sala byla mala...byl wlasciwie pusty.... a przy zabawach np...chusteczce...odsrazu braklo wolnych osob do calowania haha i bralo sie 3-4 razy ta sama osobe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wydumany problem _________
Nasze przyjęcie weselne było malutkie. Było tylko 33 osoby i wszyscy bawili się świetnie. Mieliśmy wspaniałego dj-a, który zabawiał gości zabawami. Był totolotek, konkurs tańca itp. Ludzie przy ni bawili się tak, ze konkurs tańca wygrały razem dwie osoby zupełnie sobie obce, gdzie w grę wchodziło ogniste tango z różą w zębach. Było naprawdę fajnie. Wiem, że gości później część zabaw przejmowali na swoje wesela. Jedna z par zatrudniła tego samego DJ-a. Ogólnie wspominali świetnie. U Ciebie wesele będzie dużo większe. Z resztą to chyba niekoniecznie od ilości gości zależy dobra zabawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę,że wiele zależy od gości.ja liczyłam 25 osób,przyszło 20 i tak się bawili.parkiet był pusty kiedy szło się jeść,było parę starszych osób,myślałam że będą siedzieć przy stołach a nieźle wywijały.na swoje wesele nie narzekam,bardzo dobrze się bawiłam i po gościach było widać zadowolenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×