Wasze najwieksze klamstwa i tajemice przed partnerem .. !!

Ja ukrywam przed facetem , ze nie jestem juz dziewica .

zdradzam go.

jak sie nie rozdziewiczysz to w kncu sie skapnie ... niczego nie ukrywalam i nie ukrywam

ze mam penisa

Ja zawsze oklamuje mojego chlopaka nie mowiac mu ile wydalam na zakupy :D

Ja swojego nie okłamuję :D Chociaż na początku związku, powiedziałam mu raz że idę spać, a w rzeczywistości bawiłam się w klubie.

Jak nie mam ochoty na seks mowie ze boli mnie glowa :P

Mam wibrator w szufladzie z bielizną. :(

To on mnie czesciej oklamuje.Mowi ze zostaje dluzej w pracy a wychodzi z kumplami.Nie mam pojecia na co wydaje pieniadze,nic mi nie mowi...

ja ukrylam przed moim ze tak naprawde ojcem "naszego" dziecka jest ojciec mojego meza,,,tak sie kiedys zlozylo na imprezie rodzinnej,za duz alko i....juz tak musi byc

Mam meszek nad warga i go depiluje :o on o tym nie wie i sie nie dowie ! :D

Nosze bielizne wyszczyplajaca ... :(

kiedys dla jaj nasikalem do herbaty,moja zonka to wypila,,,nie powiem jej

Mam mase tajemnic.Z przeszlosci itp

ze mam wiele tajemnic z przeszłosci to jedeyne terazniejsze to: kocham cię Piotrusiu!

ze mam fantazje z jego bratem:(

Przed każdym miałam jakieś tajemnice.. :o Gdyby teraz miała chłopaka na pewno nie powiedziałabym mu jak łatwo ulegam pokusie jaką jest przygodny, perwersyjny seks :o Na pewno bym zataiła prawdziwą ilość partnerów seksualnych - mam 19 lat i było ich 6. Zwłaszcza, że o tych 4 wzbogaciłam się na tych wakacjach :o Poza tym zdradzam i okłamuje :o Ale to tylko dla ich dobra;)

6 to nie tak duzo ... chyba :D

6 facetów w tym wieku, to kurwa jest i tyle.

o przepraszam - cichodajka, bo nikt nie wie przecież, że tylu już ją posuwało i tylu facetom druta ciągnęła ;)

dla mnie to sporo :o ale ja nie wiem, nie mogę się powstrzymać gdy mam okazje:o Nawet, gdy facet mnie nie pociąga tak bardzo fizycznie i tak nie powiem nie :o Nie wiem, ostatnio coś jest ze mną nie tak.. Zwłaszcza, że po tych swoich wyskokach nawet nie mam jakichkolwiek wyrzutów sumienia. :o:o:o:o

2400 - robie to dlatego ze on zarabia 1200, ciagle cos pozycza i przepuszcza na gowna :(

niby do mamy a tak naparwde do drugiego chlopaka, w zasadzie w tym samym czasie przez okres 1,5 roku mialam 2 chlopakow, jeden i drugi odzwolili mnie na lotnisko jak mialam leciec do nasteonego

Wiele razy nie mówie mu co robiłam tylko wymyslam że spałam czy byłam u babci ;p poza tym nie wiem o tym, że go zdradziłam i że momentami fantazjuje o innych :D ale nie przejmuje sie tym, sami keidys rozmawialismy i doszlismy do wniosku iz kazdy jak sie spije jest gotow zdradzic i nic na to czlowiek nie poradzi :) a planujemy ze soba wspolna przyszlosc :) ja pow szczerze ze dla mnie zdrada nie jest niczym zlym to instynkt u ludzi ktory kazdy go ma w sobie :) i już...

Tja, a człowiek to zwierzę i musi lecieć, jak mu instynkt każe. Łeee. dzicz :O Moje największe kłamstwo to chyba to, że miałam jechać do koleżanki, a pojechałam do sklepu........ po prezent dla niego:p

a ja swojemu nie mówię, że posiaduję sobie na kafeeeee... :-) i dobrze się tu bawię...

>> ja pow szczerze ze dla mnie zdrada nie jest niczym zlym to instynkt u ludzi ktory kazdy go ma w sobie Podręcznikowy przykład, że kobieta to zwykłe bezrozumne bydle poddające się swoim instynktom, niczym nie różniąca się od zwięrzęcia :o

Ze siedze na kafe, Ze gole rowek (on chyba mysli ze mi tam wloski nie rosna), Ze jak jestem w domu to jestem syfiara ktora chodzi caly dzien w pizamie jak ma wolne i z brudnymi wlosami, Ze mialam o 1 faceta w lozku wiecej niz mu powiedzialam, Ze mowie mu czasem ze musze gdzies jechac cos zalatwic a siedze w domu i nie chce mi sie z nim spotkac a gdyby wiedzial ze jestem to by przyszedl, Duzo tego by sie znalazlo. Nie mam wyrzutow sumienia bo pewnie on tez ma jakies tajemnice, kazdy ma

spirrrrrrrr23 hehehehehe ja tez jestem taka syfiara nawet sie nie myje ;D