Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutno mi ..................

mam 26lat i nigdy nie bylam w zwiazku

Polecane posty

Gość smutno mi ..................

jakos tak wyszloz e zawsze zakochiwalam sie bez wzajemnosci, albo relacje konczyly sie szybciej niz sie zacely chyba jedna mam takiegopecha 😭 pozbylam sie juz zludzen ze to sie zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna taka wkurwiona
pierdolcie sie z tymi topikami 'jestem dziewica/prawiczkiem', 'nigdy nikogo nie mialam/mialem', zbierzcie to w 1 a nie wszedzie smiecicie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
No to czas najwyższy się ogarnąć. Pewnie trzeba coś zmienić, jak nie dasz rady sama, to z pomocą specjalisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtorek dzis
O kurde o; serio nie byłaś? No bo ja też nie :P To jednak to się tak wcale rzadko nie zdarza jak widzę :) Uszy do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurwiona na maxa
a po co jej specjalista? boze juz sie zaczyna dziecwzyna ma pecha a wy zaraz jejw mowicie ze z nia cos nie tak:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtorek dzis
Nie daj se wmówić że jesteś gorsza czy coś z Tobą nie tak, może masz blokadę jakąś czy coś podobnego ale nie dawaj se wmawiać bzdur, bo może zwyczajnie nie trafiłaś na odpowiednią osobę!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtorek dzis
Aha i wiem co mówię bo ze mnie wariata już wielu próbowało/próbowały zrobić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
Tak, wmawiajcie to sobie dalej, siedzcie na tyłkach i czekajcie na księcia z bajki. Powodzenia;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam lat
18 i tez nie bylam........zdolowana jestem. moja mlodsza o 2 lata siostra ma ich pelno a ja...achhhh szkoda gadac..:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gnhgnhg
To chyba jakis wysyp. Tez mam porawie 26 lat i nie bylam w zwiazku. Spotykalam sie z kilkoma facetami,ale nie wypalilo. Zwykle jakos sie trzymam,ale dzis wyjatkowo zle sie czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurwiona na maxa
bojabojaboja a Ty wroc do podstawowki i androb braki z czytania ze zrozumieneim bo kiepsko widze z tym kto napisal tutaj ze czeka na ksiecia? bzoe co za debile tutaj siedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gnhgnhg
Nie uwazam,zebym miala jakis problem ze soba. Nie boje sie facetow, nie uwazam,ze kazdy chce mnie zranic/przeleciec, itd. PO prostu nie spotkalam nikogo, kogo bym pokochala. I nie chodzi tu o zadnego krolewicza na bialym koniu, tylko normlanego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtorek dzis
Uprasza się by nie wypisywać tu tekstów w stylu czekam na księcia z bajki. Swoją drogą kto to jest książę z bajki.... ten ze shreka czy jak, ludzie!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martw sie, ja w tym wieku zaczynalem swoja pierwsza wielka milosna przygode. chociaz wczesniej bylo ciezko, wiem co to znaczy byc sam. teraz znowu jestem singlem i odczuwam to co kiedys. i tez juz nie wierze ze kogos znajde, lata poszly do przodu, a tu zadnych nadziei ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi.....................
spodziewalam sie tekstu o krolewiczu ale widze ze takich osob jak ja jeste sporo, nie mam problemow ze soba ale nie bede sie zmuszac aby byc z kims tylko dla samego bycia juz trace nadzieje..ahhh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
Ja przynajmniej nie wyładowuje swoich frustracji obrażając innych forumowiczów. Trochę stara już jestem i mówie jak jest z doświadczenia. Też się zapierałam przed zmianami i czekałam aż się ktoś sam znajdzie. Ale ktoś mnie walnął w głowe, kazał się ogarnąć i wyjść do ludzi. I dopiero poznając całą masę nowych ludków w końcu kogoś fajnego poznałam;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dcvdvcfv
bojaboja- czliwieku, ja nie siedze w domu:D wychodze do "ludkow",ale nie spotykam nikogo, kto by mnie zainteresowal, albo kto bylby ,mna zainteresowany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi ....................
bojabojaboja a skad ty wiesz co ja robie? alfa i omega jestes ze na podst 1 zdania polowe ludzi tutaj juz ocenilas? wystraczy napisac ze sie jest samemu a posypie sie lawian tekstow albo brzydka albo glupia albo siedzi w domu albo cos z nia nie tak:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
Bo ja sobie nie wyobrażam, że jak jesteś ładna, masz fajny charakter i poznajesz cały czas nowych ludzi, to możesz być sama. Coś musi być nie tak;] Jak jest się otwartym i pełnym życia człowiekiem i chce się kogoś poznać, to się poznaje i w końcu trafiasz na kogoś. Ja nawet jak byłam sama to mi przez myśl nie rpzeszło, że tak będzie do końca życia. bo po prostu nie zakładam w ogóle takiej opcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtorek dzis
Ludzie nie rozumieją że ciężko się zaczyna jak się jest "późno". Ktoś kto się umawiał od 15 roku życia na randki to podchodzi do tego bardziej na luzie zwłaszcza jak ma np przysłowiowe 'rwanie'. A dla kogoś kto zaczyna i ma świadomość że ta druga osoba ma już spore obycie to bardzo deprymuje i wpędza w kompleksy! I co zabawniejsze z czego co widzę to Ci co są "późno" jakoś bardziej potrafią myśleć o tej drugiej osobie, Ci co wcześnie to jakoś tak nie zastanowią się nad tym co ten "późno" może czuć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurwiona na maxa
aha , to wg ciebie jak dziewczyna ladna to nie mzoe byc sama bo cos z nia nie tak? dziwne:O:O widac jestes ograniczona:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
Ale to nie ejst mowa o sytuacji dziewczyna jest sama, tylko dziewczyna, która ma już swoje lata nigdy nie była w związku i płacze na forum, że to się już nie zmieni - tutaj z pewnością coś jest nie tak;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurwiona na maxa
no faktycznie stara jest isc i niechs ie powiesi:O a wg ciebie jak ma sie czuc? tryskac energia i udawac ze nic sie nie dzieje? widac jej to ciazy ,czuje sie z tym zle i placze co w tym zlego? ale wg ciebie pewnie z nia cos nie tak:O zaraz dorobicie sobie tutaj ideologie i zrobicie z czlowieka wariata:O:Ozalosne jest to forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtorek dzis
Kurwa mać! A może nie ma się do kogo zwrócić? Nie ma z kim pogadać? Ty chyba specjalnie tak piszesz bo nikt nie może być tak bezmyślny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurwiona na maxAa
ja zauwazylam ze na tym forum o normalnosci decyduje wiek i ilosc fiutow w cipie , facetow,zwiazkow ktos jak tego nie robi w pewnym wieku to jest nienormalny a ktos jak robi w nadmiarze to zaraz wyzywacie od dziwek najlepiej oceniac kogos na podst dupy! boze co za ludzie autorka jest sama bo widac sie nie zakochala z wzajemnoscis co napisala ale wg ciebie w tym wieku to juz powinna miec niezly przebieg i baze dosw bo inaczej chora! faktycznie to jej wina ze ktos jje nie kocha, :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtorek dzis
Ja rozumiem i dopuszczam taką rzecz że: Związek dwojga ludzi nie musi się zacząć chemią, miłość może się z czasem pojawić w wyniku częstego spotykania się, poznawania się, zrodzi się potrzeba spędzania coraz większej ilości czasu ze sobą. Dojdzie seks który zbliży ich tak że pojawi się miłość ale taka już dojrzała. Oparta na wzajemnym szacunku i pomaganiu sobie. [To jest moja teoria bo się nie znam na związkach w żadnym nie byłem!] Osoby które nigdy nie były w związku nie wiedzą o tym że tak to może być, u nich są kategorie: wszystko albo nic. Jak dojdzie do tego mała liczba sposobności na poznanie nowych ludzi to samotność będzie trwać i trwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z życia wzięte
mam ten sam problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polifoniaaaaa
witam w tym niechlubnym gronie :O mam tak samo, tylko, ze jestem sobie winna, nie mam znajomych i teraz mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z życia wzięte
nie obwiniaj siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to się ciesz kobito, bycie w związku to wcale nie jest fajne, trafia się na faceta który i tak prędzej czy pózniej będzie cię miał w d...pie albo życie ci zniszczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×