ONA STARSZA o 7 LAT-Prosba o Rade

Pisze z takim zapytaniem.Mam 26 lat obecnie pracuje i zacząłem studia uzupełniające magisterskie. Poznałem fantastyczną kobietę.Miła sympatyczna, życiowa i konkretna. Naprawdę się w niej zakochalem. Jesli chodzi o wyglad to 26 lat wszyscy jej dają góra. Jest naprawde super uklada nam sie wspaniale rozumiemy się i mamy wspolny język.Jest młoda duszą. Problem wynikł z racji jej wieku ma 33 lata.Dla mnie nie jest to problem.Dla niej jest to dysonans. Ja juz w swoim zyciu nazwijmy to wyszalaem się. I szukam stabilizacji. Normalności.Kochać i być kochanym. Niechce słuchać o nowych lampach w solarium na rogu ulicy.Wiem co sobie myśli, że po pewnym czasie zmnie ją sobie na nowszy model.Ale tak nie jest. Duzo czytalem o takich związkach i znam osobiście zwiazki gdzie ona jest starsza nawet i 12 lat i ludzie są naprawdę szczęśliwi. Nie wiem jak ją przekonać do tego że WIEK NIE JEST WAZNY że są to tylko liczby. Liczy się dojrzałość.Prosze Was o opinie i rade jeśli to możliwe. Pozdrawiam i Dziękuje

Rada jest jedna: jeśli to jest wg Ciebie to - badź konsekwentny. Reszta się sama ułoży. Dawaj jej ciągły komfort myślenia o Tobie jako o partnerze. Warunkiem jest to, ze ona w ogóle chce mieć partnera. Takiego na stałe, na długo, na zawsze czy jakbys tego nie nazwał.

ja jestem az o 13 lat starsza od mojego,czujemy sie wspaniale w zwiazku,mysle ze tu potrzeba jest czasu zeby zaufac i uwierzyc ze masz dobre zamiary wobec niej, no chyba ze dla niej ten zwiazek nie jest powazny i tylko bawi sie toba,

Licze jeszce na Wasze opinie. Dla mnie nie jest problemem jej wiek. Jedyne co moze mnie jakos przerazac to ze ona ma swoje mieszkanie samochod wysokie stanowisko w pracy.Ja zarabiam 2tys. Nie chce wyjsc na ,,utrzymanka"mam jeszce 2 prace. Nie chce aby kasa stala sie problemem. Wiem ze chodzi o ambicje ale jak to sie mowi dopiero sie rozkrecam jesli chodzi o prace.Tak naprawdę dopiero zdobywam doświadczenie.Dla mnie w tym jest tylko problem.Tym co bedą mysleli moi rodzice.Niestety bedą musieli się z tym pogodzić.Sądze ze bedą mnie wspierać. Zalezy mi na niej. Bo wiem jaka jest i wiem że dużo nas ze sobą łączy.Czytalem inne tematy o tej tresci.Ale stwierdzilem ze napisze swoj. Gdy jej powiedzialem ze mam 26 lat to powiedzial mi ze myslala po tym jak rozmawiamy ze mam wiecej i ze tylko tak mlodo wygladam. Facet z dziewczyna 20lat mlodszą spolecznie jest to uznawane.Smutne jest to ze w drugą stronę tak nie jest....

mlodo wygladajaca po 30-tce ja jestem az o 13 lat starsza od mojego,czujemy sie wspaniale w zwiazku,mysle ze tu potrzeba jest czasu zeby zaufac i uwierzyc ze masz dobre zamiary wobec niej, no chyba ze dla niej ten zwiazek nie jest powazny i tylko bawi sie toba, A ile macie lat? Bo o ile związek 40to letniej kobiety z 27 latkiem mnie szczególnie nie dziwi, to już związek 60cio letniej z facetem 47 letnim jest dla mnie nie do pojęcia. I nie mówię tego złośliwie, nie mam nic przeciwko takim związkom. Ale pokażcie mi takowe... To są jakieś sporadyczne wyjątki. Związki tego typu nie są możliwe na dłuższą metę, nie wierzę w to. I nie porównujcie związków starszego faceta z młodszą laską. Czterdziestolatek w sile wieku spokojnie dorówna młodszej lasce, sześćdziesięcioletnia kobieta młodszemu o 13 lat partnerowi już nie. Życzę powodzenia rzecz jasna, ale nie widzę przyszłości dla takiego związku. I to nie jest kwestia stereotypów, zaściankowości społeczeństwa, tylko fizjologii. A do Autora>>> 7 lat, to nie jest żadna różnica. Walcz o swoje.

Licze ze będzie Dobrze......Bardzo bym chciał...

Czy jeszce ktos doda coś jkąs rade? Pozdrawiam

Jeżeli naprawdę jest tak jak opisujesz, to nic nie stoi na przeszkodzie.

ale ja niedawno sparzyłam sie na takim związku.poznałam chłopaka 5 lat młodszego-ja 28 a on 23.oczywiście wyglądał i w ogóle z zachowania byłam pewna że jest w moim wieku może nawet starszy. Zaczęliśmy sie spotykać, miałam opory, troche jakby sie wstydziłam tego? ale on bardzo zabiegał, widziałam że mu zależy, starał się...w końcu mu uległam, stwierdziłam że możemy spróbować i wtedy się wszystko skończyło :( jeśli chodzi o mnie to never ever

Dziękuje wszystkim biorącym wtedy w dyskusji od 12.listopada 2009 jesteśmy zaręczeni. http://www.youtube.com/watch?v=M29GTQGmPCU

spotykam sie teraz z kilka lat mlodszym mezczyzna i brzmi to budujaco:-) miedzy para prezydenckasp. byla roznica 6 lat i byla to bardzo dobrana para,powodzenia

Gratulacje!!! Piękne zaręczyny

Szczescia Wam zycze :)

kaczynska była 7 lat starsza od męza dla twojej wiadomości Autorze :)

ja spotykam sie z kobietą która liczy sobie 40lat , ja mam 32 , zyjemy juz tak ze sobą 4 lata , kazde z nas ma swoje rodziny , i ja i ona zyjemy w nieudanych małżenstwach , w swoim zyciu miałem kilka dziewczyn młodszych i starszych ale z Tą dojrzałą Kobietą czuję sie najwspanialej na świecie , tak jak wielu z was mam tez obawy co bedzie kiedy ja bede miał 50 lat a Ona 58 , ale z drugiej strony jak ktos wczesniej napisał ze ktoś moze mieć 30 lat i wygladac na 38 a ktos moze miec lat 38 i wygladac i czuc sie jak 30 lat ,

df

a ja mam 33 a moj maz 26 i jest suuper. jesli sie mocno kochacie to walcz o zwiazek bedzie dobrze. my nie musielismy sie borykac z takim problemem bo to nie problem dla nas. powodzenia.

zakochanynasmiesznik Dziękuje wszystkim biorącym wtedy w dyskusji od 12.listopada 2009 jesteśmy zaręczeni. '''' wow to fajnie:D

hahahha porażka starsza o 7 lat człwoieku otrząśnij sie ,szukaj 17 lat młodszem będzie przyjemniej hahha

to stary topik

".... Nie wiem jak ją przekonać do tego że WIEK NIE JEST WAZNY że są to tylko liczby. Liczy się dojrzałość.Prosze Was o opinie i rade jeśli to możliwe....." odp: - Z moich (dodatkowych) - już - dzisiejszych przekonań i doświadczeń wynika, że jednak (a miałam wcześniej rację i -> ) wynika z tego, ze WIEK Partnera jednak MA znaczenie. I to Ogromne. Wiesz....nie wiem co Ci powiedzieć.... Mówię tak, bo -> być może - po prostu - trafiałam na "malych/zepsutych/ rozpieszczonych/niedojrzałych" -> Malych Chłopców będących w wieku, o którym mówisz.... Być może.... Tobie -> chcę, aby się powiodło. I abyś miał mniej przykre "doświadczenia". dalekie od tego co wyżej napisałam. ok? Dzięki :) ----> 3m się. Pa.