Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość megalicious

czy Wy tez uważacie że w Polsce sa dorgie ubrania?

Polecane posty

Gość megalicious

czy stac Was na czeste zakupy? bo co ide do galerii czy gdzies, 90 zl za bluzke, 80 zl za spodenki, ponad 100 za spodnie, ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
mogły by takie byc gdyby sie zarobilo 3000 tys zlotych a nie 800 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viniak
są bardzo drogie:o znam osoby ktore kupuja ubrania w sklepach w londynie i bez problemu sprzedaja je na allegro z duzym zyskiem to daje wyobrazenie o roznicach w cenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megalicious
po prostu sklepy narzucaja duza marze A szczegolnie galeri, gdzie jest bardzo wysoki czynsz... no bo sorry, chodze ostatnio po galerii to wlasciwie za 100 zl nie kupisz za wiele. A co robia ludzie ktorych po prostu nie stac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grenadinne
po prostu nie kupuja. az za dobrze pamietam czasy, kiedy przez dobre 3 lata nie wymienialam garderoby i nie mialam kurtki na wiosne. szczesliwie to juz za mna :O ale ceny nadal porazaja i jesli nie ma wyprzedazy - po prostu nie laze po sklepach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjhgjkjjljl
to prawda, jak cos jest w normalnej cenie to jest to badziew a cos ladniejszego jest po prostu drogie i przede wszystkim nie warte swojej ceny!! ja tez kupuje tylko na wyprzedazach i szukam okazji bo nie stac mnie na normalne zakupy ... kupilam w innym miescie bluzke za 25 zl a w moim taka sama widzialam za 60 chyba ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aja mam sklepiki
wszystko po 20 zł i ostatnio kompletuję tam całą garderobę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widia
ubrania sa strasznie drogie.Dzisiaj kupiłam ośmioletniej córce spodnie jeansowe,dresy i getry i zaplaciłam 146 zł.Ceny ubrań dzieciom zaskakują mnie straszliwie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasmin4545
Niektóre sklepy po prostu rozśmieszają cenami... Przykład: przymierzam dżinsową mini w Zarze. Kosztuje 100zł. Ale pomyślałam sobie, że Zara to dosyć przedrożony sklep, więc gdzieś indziej powinno być taniej. Idę do Trolla, patrzę, a tak zwykłe mini z dżinsu (bądź co bądź w Zarze była ekstra, jeśli chodzi o fason). Oczywiście też kosztuje 100 zł. W głupim Trollu, gdzie ciuchy są takie, jak sama nazwa wskazuje :/ kupiłam tę z Zary. Ale też nie oszukujmy się, że tylko w Galerii jest drogo, bo zwykłe sklepy też potrafią rozwalić cenami tak, że człwiek już woli dołożyć te 20-30zł i iść do galerii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megalicious
no widze z enie tlyko ja uwazam ze ubrania u nas maja wysokie ceny..w porownaniu do zarobkow a kupuje ktos w internecie? ale nie tylko allegro, jest jakis porzadny ale w miare tani sklep internetowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile kosztuje porzadny swetr
200-250 zl, to juz totalna zalamka :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w porownaniu
do ubrań na zachodzie to sa drogie - szczegolnie te z wyzszych pólek!:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kupuję w lumpku
nie będe przeplacac za szmatki, ktore rozciagną, zmechacą mi sie po jednym praniu podczas gdy w lumpku trafie za grosze na nowego ciucha z metką!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie zarabiam dużo, lumpa odwiedzam regularnie, coś fajnego i niepowtarzalnego znaleźć można, a ceny w sklepach są WYRĄBANE gdyby za tą 100 jeszcze i fason był fajny i jakość materiału to może bym się skusiła ale przeważnie to materiał nie przepuszczający powietrza kolor szybko blaknie, źle zszyte i pruje się naciąga itp byłam kiedyś z znajomą w sklepie gdzie zwykły sweter to ok 300 zł ale przynajmniej jakość!!! przy zarobkach w Polsce tylko nieliczni mogą sobie pozwolić na zakupy w takich sklepach. Zgadzam się w zupełności ciuchy dla dzieci czasem kosztują więcej niż dla dorosłego, a ceny butów są dopiero wyrąbane 150 zł na lato i to tańsze chociaż warto dbać aby maluszek nie miał platfusa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak nowe ubrania dla dzieci
to prawdziwy luksus, wystarczy sie rozejrzec ile dzieci nosi uzywane badz z ciucholandu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ceny w Polsce są naprawdę kosmiczne... nie pamiętam kiedy ostatnio coś sobie tutaj kupiłam... na zakupy idę tylko wtedy, kiedy muszę coś kupić, np podarły mi się spodnie albo bluzka... ojjj skończyły się czasy, kiedy mogłam sobie odłożyć i rozwalić ot tak powiedzmy 1000zł. Ale obkupiłam się za to ostatnio w Holandii :) bluzeczki bardzo dobre gatunkowo za 2,5 - 3 euro, albo bluzka za 10e a druga z przeceny gratis... tam to dopiero jest życie... chłopak kupił świetną bluzę za 9euro!!! W którym sklepie się kupi w Polsce bluzę za niecałe 40zł?? Paranoja... a do tego zarobki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio oglądałam swetry po sklepach, zachodzę do reserved (czy jakoś tak) i litości 100% poliester za taką cenę?? zauważałam, że w tych niby lepszych sklepach ubrania wcale nie są dobrej jakości, zwłaszcza jeśli chodzi o swetry czy bluzki, które są z syntetycznych materiałów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w anglii to taniocha i coraz czesciej slyszy sie, ze ludzie jezdza tam na zakupy ciuchowe - nie wiem czy sie oplaca biorac pod uwage cene przelotu. ale faktycznie ciuchy na allegro glownie pochodza z anglii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też uważam, że nasze ceny są kosmiczne. Jak słusznie ktoś napisał, będąc za granicą można się obkupić w bluzki za 2-10euro. Spodnie od 10eu. U nas w "sklepie" nie zejdziesz poniżej 100zł. Więc wyobraźmy sobie, że kompletujesz garderobe- spodniee 100zl, bluzka ok 50zl, sweterek 100zl. 250zl za 3 szmatki? No prosze.... dlatego sama rowniez chodze po lumpexach. Lubie taka "sieciówkę" gdzie jest odzież ze Skandynawii co dzin tansza. Ostatnio za 10bluzek (!) 3 pary spodni i sweter zaplacilam 80zl. Wszystkie w stanie idealnym marek atmosphere, george i inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nistety muszę się z Wami zgodzić, ceny u nas są kosmiczne :( wczoraj polowałam na buty zimowe, nie dość, że jestem widocznie jakaś inna bo nic kompletnie mi się nie podoba, żadne botki,kozaki w szpic itd są nie dla mnie, to jeszcze jak już znalazłam coś skromnego i eleganckiego to kosztowały 400 zł :( skąd brac na to wszystko kasę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karo*
Nawet kosmetyki i perfumy z wyższej półki są u nas drogie. Średnio o 30 % niż np w USA czy choćby w Niemczech :o ato niby nasz kraj jest biedniejszy... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hakunamamatataa
zgadzam się z Wami!!! ja staram się kupować na wyprzedażach, już nawet na targu jest drogo!!!szkoda gadać....a zarobki bez zmian...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tak ciuchy i buty tak żeby były fajne i dobrej jakości trudno kupić w przystępnej cenie,, a często i tak nawet jak coś jest drogie to nie znaczy ładne,,, znalazłam taką stronkę gdzie można ceny porównać i znaleźć niedrogie,,polecam np : http://tanio.pl/cid,2677,cname,moda-i-dodatki,modaidodatki.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wczoraj szukałam
butów zimowych. W sklepie eVerest bardzo sprytnie wydrukowali ceny. Byle jakie kozaczki kosztują tam 699 zł, ale jak się patrzy na metkę, to 6 jest baaardzo słabo widoczna, a 99 bardzo dobrze. I tak na wszystkich butach- pierwsza cyfra jest bladziutkaaa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdfbvcd
No ja się na lumpa przerzuciłam, choć nigdy nie umiałam tam szperać. Jednak gdy stwierdziłam, że bluzki są w cenie szafki nocnej do sypialni, odwiedzam lumpki regularnie. Choć spodnie nadal kupuję w normalnych sklepach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresyjna
Ja kupuje ciuchy tanie bo mnie zwyczajnie na kupowanie w sieciowkach nie stac. Nie mam ani jednej rzeczy z galerii, sklepow znanych. Chyba ze to, co kupione w lumpeksie. Ubieram sie w odziez z targow, ze sklepow chinskich a butow NIGDY nie kupilam powyzej 100 zl. Co najwyzej za ta cene kupowalam jakas kurke czy plaszcz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety tak ..
a odczułam to po tym, jak przez blisko pół roku nie kupowałam sobie żadnych nowych ubrań, bo pracowałam w fartuchu (przemysł spożywczy). Przez rok czy dwa, odmawiając sobie wielu rzeczy udało mi się zaoszczędzić (uwaga) 2000 zł czyli tyle co nic, kasa na przeżycie 2 miesięcy aż nagle przeniesiono mnie na inne stanowisko do biura i nagle panika że nie mam żadnych ubrań do biura. Kupno zaledwie kilku rzeczy w tym butów ppochłonęło mi chyba z 500 zł z tych oszczędności. Naprawde. Załamana jestem swoimi zarobkami i cenami ubrań. Jakbym miała co miesiąc kupować jakieś szmatki to chyba wogóle żyłabym z dnia na dzień bez grosza oszczędności na czarną godzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×