Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chce popracowac

do osob mieszkajacych i pracujacych w anglii

Polecane posty

Gość chce popracowac

mozecie mi pomoc w odpowiedzi na nastepujace pytanie? czy jadac do anglii z nikla znajomoscia jezyka,mam szanse dostac prace jako opiekunka starszej osoby? a jezeli tak,to w jakim regionie najwiecej potrzebuja takich osob jak ja? bede bardzo wdzieczna,za jakiekolwiek odpowiedzi ,ulatwiajace mi wyjazd,bo jestem juz zdesperowana poszukiwaniami pracy w kraju,jedyne na co moge tutaj liczyc ,to kasjerka za srednia krajowa,a odpowiedzialnosc jak za ,co najmniej 5 srednich. dlatego bardzo prosze,jezeli mozecie i macie jakies pewne zrodla ,pomozcie w biedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yyyyyyyyyyyyyyyy
Nad językiem musiałabyś popracować. Moja siostra jest opiekunką do dzieci w Londynie i musiała przed wyjazdem się podszkolić w mowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma szans
dawniej wystarczyla nikla znajomosc angielskiego by znalezc jakakolwiek prace, obecnie jest taka konkurencja na rynku, ze preferuje sie osoby z komunikatywna znajomoscia ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie z osoba wyzej ...
moze i prace znajdziesz, ale bedzie ciezko. Jak ja przyjechalam tutaj umialam sie tylko przedstawic itp. no ale to byly poczatki i o prace bylo latwiej ( Polacy mogli tam legalnie pracowac dzieki UE). Teraz moja znajomosc angielskiego jest biegla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce popracowac
wiecie ,nawet nie wiem jak nalezy rozumiec,,jezyk komunikatywny" znam podstawy,i duzo pojedynczych slow,ale nie wiem czy laczac je w zdanie,nie wyjdzie z tego galimatias,gdyby ktos do mnie mowil powoli ,to tez zrozumiem o co mu chodzi. praktyke w opiece nad osoba starsza mam 15-sto letnia,tyle tylko ze to byl moj niepelnosprawny tata,wiec doskonale wiem co nalezy robic i jak sie zajmowac. problem dla mnie stanowi wyjazd ,,w ciemno",sama ,w dodatku poszukujaca pracy,chyba kazdy by sie obawial ,ze mu sie nie uda,a wtedy nic innego jak powrot i to z zaciagnietym dlugiem. wlasnie ta perspektywa i moje czarne wizje,nie pozwalaja mi na ,,meska decyzje''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rece opadaja
a jak zamierzasz opiekowac sie starsza osoba nie rozumiejac co ona do ciebie mowi ,czego potrzebuje ? komunikatywny angielski to podstawa,bez wzgledu na to gdzie pracujesz,a szczegolnie w przypadku opieki nad malymi dziecmi i osobami starszymi. To nie hotel gdzie pod reka masz kumpelke,ktora przetlumaczy polecenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telelele
obawiam sie ze tylko zmywak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezeli nastawiasz sie na pieniadze to zapomnij. Kasa marna bo zwykle minimum do tego zadnych dodatkow, do tego lepiej lokowac sie gdzies gdzie zycie tansze. Agencje/znajomi/strony osrodkow i szukasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce popracowac
dzieki wszystkim za odpowiedzi. w niedziele odwiedzila nas ciotka i zaczela temat pracy w anglii,dostala propozycje opieki nad dzieckiem po znajomosci,ona nie moze pojechac,czekam na telefon ,bo polecila moja osobe zamiast siebie(ona ni w zab nie zna jezyka). kobieta ,ktora jej to zaproponowala to rodzina jej meza,ona jezdzi do opieki nad dzieckiem co drugi miesiac,a jezyk zna ponizej normy i pracodawcy chetnie ja zngazuja a malo tego polecaja znajomym,a ona szuka tutaj chetnych do opieki,ale to bez zadnych posrednikow. powiedzcie,czy jak mi sie uda,to bede mogla na miejscu gdzies sie zarejestrowac czy ubezpieczyc ,chodzi mi o to,ze gdybym ( nie daj boze)zachorowala,to czy mozna sie gdzies zabezpieczyc przed tym? ps.a angielskiego i tak sie ucze,jestem na etapie ukladania zdan. jeszcze raz dziekuje za rady,prosze odpowiedzcie mi jeszcze ,odnosnie ubezpieczenia chorobowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rece opadaja
nie chce zapeszac,ale jak widzisz ,jezeli sie chce i jest sie zdeterminowanym w postawionym sobie celu,to mozna. ja gdybym chciala pracowac przez firme ,to juz od sierpnia moglam,nie chcialam z tego wzgledu,ze lwia czesc zarobku zabieraja dla siebie. kto szuka nie bladzi,a kto chce pracowac ,to prace znajdzie. a Ty wyjechalas,znajac perfect jezyk? niestety nie kazdy sie uczyl angielskiego,ja naprzyklad uczylam sie francuskiego( bez podtekstow) i dzisiaj okazuje sie ,ze 6 lat nauki na marne,no chyba ze jescze sie kiedys przyda,a i nauke angielskiego troche ulatwia. rosyjski za to znam biegle,ten tez bezuzyteczny,co bylo robic skoro taki wybor jezykow tylko byl? a jak na samouka angielskiego,to i tak jestem z siebie dumna.. pozdrawiam Cie serdecznie ,,milo dostac takie rady,jak od Ciebie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×