Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Biała Orchidea24

czy to jest ciąża urojona czy zwykła? ratunku!!!

Polecane posty

nie martw się, będzie dobrze ! od tego stresu zobaczysz, że jeszcze CI się okres spóźni! Test możesz zrobic, jeśli Cie to uspokoi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały_smuteczek
Hejka... piszę, bo mam dość, ze wszyscy tak nabijają się z autorki tematu. Kobiety czasem mają tą intuicję, że WIEDZĄ, że są w ciąży, poza tym istnieje coś takiego, jak bardzo wczesne objawy, poczytajcie sobie trochę... u mnie też przede wszystkim były to drażliwe piersi i kłucie w jajniku... miesiączka się nie pojawiała, ale test ciążowy wyszedł pozytywny dopiero 18 dni po spodziewanej miesiączce. Niestety takie długo niewidoczne na testach ciąże mogą sugerować, że dzidziuś nie rozwija się prawidłowo (tak mi ginekolog powiedziała) i tak było w moim przypadku, w 7 tc dzidzia umarła w moim brzuszku :( Mam nadzieję, że w Twoim przypadku tak nie będzie, tzn że nie jetes w ciazy, a jesli jestes, to urodzisz zdrowe i sliczne dziecko... pozdrawiam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no błagam Cię, daj spokój, ja tu rozważam czy jakimś cudem mogło dojść do zapłodnienia, a Ty żebym urodziła zdrowe i silne dziecko;( bardzo Ci współczuję że Twoja dzidzia umarła, mam nadzieję że jeszcze będziesz miała ślicznego bobaska, ale mój problem jest zupełnie inny JA NIE CHCĘ BYĆ W CIĄŻY , nie uprawialam seksu, nie było wytrysku itd a ja mimo to się zastanawiam czy to możliwe ot co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały_smuteczek
wybacz, nie chciałam cię straszyć dla mnie to też była nieplanowana ciąża, i kiedy w nią zaszłam, wydawało mi się, że to najgorsze, co może się przytrafić, najpierw chciałam się nawet pociać :( Ale kiedy ją straciłam to było ogromne cierpienie, bol, ktorego nie zycze nikomu dlatego najlepiej, zebys w ogole nie byla w tej ciazy.... nie zalamuj sie, jeszcze jestes przed terminem okresu... po prostu u mnie tez byla sytuacja ze czułam objawy a testy byly negatywne, i wszyscy gadali 'glupia baba ma schizy sobie wymysla'... a to nie zawsze tak jest :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały_smuteczek
ps. u mnie pękła gumka w trakcie stosunku, ale tez nie bylo wytrysku, od razu zauwazylismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały_smuteczek
idz najlepiej do przychodni i zrób sobie test beta hcg z krwi... jest dużo dokładniejszy. albo pojdz do ginekologa. Bo tak spokoju sobie nie dasz, wiem jak to jest, ludzie mowili zebym sie nie przejmowała a i tak robiłam po 4,5 testów dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lecz sie na głowe
Nawet nie zaczynaj uprawiacć seksu szkoda twoich dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezuu dziewczyny
skoro nie chcecie pomoc to czemu sie udzielacie??? co za kretynki, boze.. gdyby sie okazalo ze jednak dziewczyna jest w ciazy, jakbyscie sie poczuly? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:( masakra im więcej czytam na ten temat tym więcej się denerwuję:( zaraz będzie mi sie wydawało że na stówę jestem w tej ciąży, ..................już nie wiem co mam myśleć, przecież nie było zadnego seksu.......to niemożliwe...........dzieci się stąd nie biorą..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IDE ZARAZ OGLADAC BBrothera
ktos sie przylaczy ITV 4 21.00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście że uczęszczałam na lekcje biologii.....rozumiem Cię że jest to dla Ciebie absurdalne i dla każdego zdrowomyślącego człowieka również, ale problem polega na tym że strach jest silniejszy a urojenia robią swoje, może mam po prostu chorą głowę i stąd to wszystko, może to był ostatni znak dla mnie że powinnam się leczyć, bo wcześniej jeszcze przed tą sytuacją wiele rzeczy też potrafiłam sobie wmówić myślę że nie wiesz jak to jest przeżywać taki straszny lęk i tak się czegoś bać, mimo że logika podpowiada co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezuu dziewczyny
http://nastolatek.pl/art.php?id=2092 przeczytaj sobie UROJONA IDIOTKO, jest tam napisane, ze mimo ze szansa jest mała, to moze dojsc do zaplodnienia, mimo, ze nie doszlo do wytrysku w pochwie pewnie autorka tematu nie jest w ciazy, skoro jest nawet dziewica i w ogole nie bylo wytrysku, ale nienawidze takich pewnych siebie, krzyczacych bab, ktore nawet pewnie nie przeprosza, gdy sie okaze, ze sie myliły :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezuu dziewczyny
Mam też nadzieję, iż jest oczywistym, że błona dziewicza nie jest dla plemników żadną przeszkodą - w końcu jest w niej otwór (lub otworki), którymi znacznie większe żyjątko by się przedostało! Jeśli majtki były ażurowe i nasienie dostało się na błony śluzowe przedsionka pochwy i w dodatku były to dni płodne, to jest pewne ryzyko. Na pytania dotyczące możliwości zapłodnienia, gdy nasienie nie jest umieszczone w pochwie, ale mogło dostać się na błony śluzowe narządów płciowych kobiety gotowych na przyjęcie plemników, odpowiedź jest prosta: TAK, JEST MOŻLIWE, CHOĆ UTRUDNIONE. widzisz, nie zawsze musi byc wytrysk w pochwie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALE SKAD TEN LEK
TZN OK NAWET JAKBYS ZASZLA W CIAZE (nazwalabym to NIEPOKALANYM POCZECIEM) to co z tego, ile z kobiet ma wpadki i jakos sobie w zyciu radza (sama jestem tego przykladem) wiec nie stresuje sie tak i nie wmawiaj nic sobie, przeciez jak tak dalej bedziesz to ciagnac to na prawde zeswirujesz :) WRZUC NA LUZ, zacznij brac jakies tabletki antykonc. i ciez sie seksem a nie wmawiaj ze jestes w ciazy skoro sama wiesz ze tak nie jest BO TO NIEMOZLIWE BEZ SPERMY :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezuu dziewczyny---
NIE BEDE MIALA ZA CO PRZEPRASZAC BO JAK SAMA NAPISALAS NIE BYLO WYTRYSKU tak wiec skad ciaza :? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj
odp: urojona. w głowie może Ci się kręcic z innych przyczyn :P wmawiasz sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezuu dziewczyny
to ze nie bylo wytrysku drastycznie zmniejsza szanse, prawie na 100% nie jestes w ciazy :) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3266858 http://www.forumpediatryczne.pl/forum/vt,48,237,43352 http://www.biomedical.pl/forum/zaplodnienie-bez-wytrysku-vt656.html tutaj znalazlam takie tematy o zaplodnieniu bez wytrysku, mozesz sobie poczytac, zeby sie wiecej dowiedziec, ale to jest w sytuacji gdzie byl w ogole seks, wiec ty pewnie jestes bezpieczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezuu dziewczyny
do tej jezuu dziewczyny----: lekarzem nie jestes i nie bylas wtedy z nimi wiec nie mozesz sie wypowiadac z taka pewnoscia i co gorsze wyzywac od głupich autorki tematu. Pewnie tez kiedys mialas takie schizy, ale sie nie przyznasz :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę że mój lęk to problem o wiele bardziej złożony: - w mojej rodzinie były przypadki wpadek i od tamtej pory te dziewczyny to prawie czarne owce, - ode mnie zawsze wszyscy dużo wymagali i ja sama od siebie też, - długo zwlekałam z jakimikolwiek kontaktami (mam prawie 25 lat), wiele innych rzeczy pewnie teżby się znalazło, no ale przede wszystkim sama jak tak myślę to rozumiałabym ten strach gdybym się zapomniała i uprawiała seks bez zabezpieczenia, albo gdyby np pękła prezerwatywa, a tu co: nie było seksu, nie było wytrysku, tylko pieszczoty a ja odchodzę od zmysłów i chyba oszaleję ze strachu przy tym jutrzejszym teście:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:( strach silniejszy niż rozum i tyle i w dodatku on daleko i już nie mój.....i pewnie nigdy nie był, o to całe zamieszanie nigdy więcej, ale w sumie od początku wiedziałam że to nie jest dobry pomysł więc nie chciałam uprawiać seksu, no i tego nie zrobiłam, a jednak schizuję i koło się zamyka swoją drogą jeśli faktycznie mogłabymbyc w ciąży po tym, to mogłam pójść na całego w tamtą noc, wynik byłby ten sam, a wspomnienia lepsze.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruszkakula
Orchideo, musisz koniecznie porozmawiać o tym z psychologiem. KONIECZNIE. Twoje życie seksualne będzie strasznie trudne jeśli sobie tego nie poukładasz, bo nie będziesz ufać żadnej antykoncepcji. Dobrze któraś dziewczyna Ci doradziła, idź do najbliższej przychodni i poproś o oznaczenie poziomu beta hcg z krwi. Nie musisz być na czczo, kosztuje to chyba kilkanaście zł (podobnie jak test sikany z apteki), a da Ci absolutną pewność. Trzy tygodnie po "stosunku" (którego de facto nie miałaś) wynik bety będzie 100% pewny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i negatywny, wprawdzie 25 dzień cyklu, ale to był test z porannego moczu no i od tego zdarzenia minęły 3 tygodnie......na razie daję spokój ze zmartwieniami, choć uspokoję się pewnie na sto procent jak dostanę okres:) idę się opalać:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezuuu jestem w szoku
babo dorosnij........... wspolczuje Twojemu facetowi czy 24 to Twoj wiek? :O jezu, i co on cie TYLKO glasze dotyka a ty i tak panikujesz ze w ciazy jestes??!! to moze zainwestujcie w jakas skuteczna antykoncepcje zanim w psychiatryku wyladujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruszkakula
jezuuu jestem w szoku--> czy przeczytałaś cały topic? Autorka nie ma stałego partnera, miała jednorazową przygodę z cudzoziemcem, dlatego tak bardzo nie chciałaby być w ciąży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra uspokoiłam się trochę po tym teście, wprawdzie do okresu (który i tak mi sie pewnie spóźni przez stres) jeszcze jakieś 2/3 dni, ale ponoć pre-test wykrywa nawet wcześniej......tak czy siak, muszę sobie powtarzać że przecież DO NICZEGO NIE DOSZŁO i może wkońcu się uspokoję......gdyby jeszcze tylko nie te objawy, ale mam nadzieję że to też tylko i aż nerwy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×