oj durne baby

JAK GO ZATRZYMAC PRZY SOBIE?SKORO ON NARCYZEM JEST??????????

Znowu zrobiłam coś głupiego,napisalam mu że powinien odpocząć odemnie.On odpisal w taki sposób że mam poczucie winy.

dadad - jesteś wieczną ofiarą, ty to lubisz w sumie nie ma co tobie doradzać, zachowujesz się tak, że wierz lub nie, ale mi OBCEJ OSOBIE jest za ciebie wstyd

pytanie - jak go zatrzymać przy sobie jest tak niepoprawne, błędne i żałosne, że też się nie chce odpisywać, powinnaś zmienić myslenie i zastanawiać się czy to z twojej strony jest dobry wybór a skoro on jest narcyzem, to może kup mu lustro, a sama rozglądaj się za nową miłością, w której to kobieta będzie mogła być narcystyczna

A mi jak wstyd.Nie popisałam się,musze to zmienić w sobie.

taki facet trzymany na dystans uzna, ze po prostu nie ma u nas szans i się wycofa, choc wcale nie przestanie mu zalezec?

malinaczka rozumiem, że to jest najomość internetowa jesli tak, to ja już nie mam o czym pisać, zanim się nie spotkacie to wszystko jest fikcją i jemu nie zależy na tobie z zasady ciężko wytrzymać fochy panienki w realu, a co dopiero ze strony zupełnie obcej osoby w tym wypadku powinnaś wreszcie się spotkać, sama wyciągnać ręke i zaproponować spotkanie

Jak dac mu nauczke jak zapomnial o rocznicy naszej/

a co zrobić jak - mężczyzna jak mu zależy to nie da sobie spokoju, mężczyzna to łowca, nie uzna "ona jest za dobra" no chyba, że to trzymanie na dystans w twoim wydaniu wygląda jak traktowanie go z tzw. buta proponowałabym wysłac mu przyjazny i zapraszający sygnał, a następnie klasycznie już czekac na jego ruch

truskawa wreszcie ciekawe zagadnienie! a czy to pierwszy raz o niej zapomniał? czy inne święta też omija? jak wyglądala poprzednia rocznica? czy poza tym czujesz się zadowolona z rozwoju tej relacji?

Była z facetem cudownie było po pewnym czsie przestal dzwonić,ja zadzwonilam po dwoch miechach ale wyłczony miał odezwal sie pow sumie po czterech miechach,przeprosil i tlumaczył sie że mu zależy bardzo ale praca jakas trafila nagle mu sie w niemczech i nie mial czsu pożegnać sie ale mu zależy i pytal czy nadal wolna jestem bylo ok przez pare miechów a teraz ął znów co o tym mam myśleć?

miała być to nasza pierwsza rocznica o urodzinach to pamiętał.

a co z ta nauczką?

gabryśka po pierwsze "było nam cudownie" ale on wyjechał i nie miał czasu sie pożegnać czy to naprawdę trzeba tłumaczyć? to tobie było cudownie, męzczyzna też człowiek i praca jest dla niego ważna, ale miłość i znalezienie kobiety swojego życia - ważniejsze ty nią nie jesteś, NIE ZALEŻY MU NA TOBIE a sygnały które tobie wysyła są tak wyraźne i dobitnie, że tu już nie ma pola do refleksji ponownie napiszę - nie szanuje ciebie nawet jako człowieka, znika bez pożegania, nie daje znaku życia, pisze wtedy kiedy jemu smutno wygodnie cokolwiek robi to tylko dlatego, że wie ŻE MOŻE może ciebie tak traktować, bo nie jesteś w jego oczach w j kobietą, której trzeba okazywać szacunek przegrana sprawa, pogoń go

Prosze bez takich epitetów.

truskawa sprawa nie jest tak jednoznaczna jak w innych przypadkach po pierwsze wcale nie jest powiedziane czy macie taki jeden konkretny dzień, który on utożsamia z początkiem bycia razem poza tym mężczyzni mają nieco inne podejście to rocznic i świat co prawda nie rokuje to dobrze, ale w końcu mógł po prostu nie wiedzieć, że to jest THE DAY nie karałabym go za to, jeśli oczekujesz, że rocznice zawsze będą obchodzone, powiedz mu o tym i naucz go tego, sama także przykładając się do obchodzenia owych wspólnych świat powiedziałabym bez wielkiego wyrzutu,że było to przykre i oczekujesz, że sobie to jakoś odbijecie co innego jak sprawa będzie się powtarzać

to nie takie proste, istnieje między nami zaleznosc słuzbowa, nie mogę go uwodzic, nawet delikatnie, ale coś jest na rzeczy z obu stron

on wiedzial kiedy ta rocznica bo wczesniej gadalismy o tym kiedy wypada to i nawet tego dnia czasu na spotkanie niemial.

co myslisz na temat,przyjazni kobieta facet i to zonaty?????????????????

estera - że nie istnieje

chce mi się siku?

cholera,chyba zwidy mam tylko

truskawa - w takim razie po prostu nie znalazlabym czasu w jakimś ważnym dla niego dniu, albo odwołała planowanie spotkanie do tematu rocznicy nie wracałabym już, okaż nie gadaj! poza tym skoro on się tak zachował, to błędy musiałaś popełnić wczesniej bo on uznał, ze MOŻE się tak zachować i co z tego? nic

a kara?

Ciągu cyfr - ile teraz masz lat?

mężczyzna nie dziecko karą ma być wzajemność, okaż jakie to ma znacznie ile mam lat? swoja lekcję z mężczyzn odrobiłam jakbym miała 20 to za młoda bo co ja mogę wiedzieć a jak 50 za stara i świata nie znam powiedzmy, że jak sama stosuję swoje zasady i jak doradzam bliskim mi kobietom, to wreszcie w naszych związkach jest DOBRZE.

ok. po czym poznać że facetowi zależy, a nie że leci tylko na twoją dup* ? czekam na odp :P

autorko topiku-czekam na odp