Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Psyholog

Doradze kazdemu w sprawach sercowych pisać!!

Polecane posty

Gość aga**
Aha, i jeszcze jedno, jak wytłumaczyć to, że ogląda się za innymi dziewczynami jak idziemy razem ulicą? Proszę o poradę, z góry serdecznie dziękuję i pozdrawiam :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patryśśśśśśśśś
No to niech ktoś pomoże mi..... Nie mogę zapomnieć o moim byłym chłopaku. Bylismy ze soba ponad 4 lata a nagle on zostawił mnie z dnia na dzień! Potraktował gorzej niż psa! Patrze na jego zdjęcia z nową dziewczyną na n.k. i non stop płacze... bo ciągle go kocham i nie potrafię tego zmnienić chociaż wiem ze on nie jest wart tego uczucia! Jak dalej żyć jak sobie z tym poradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patryśśśśśśśśś
nikt nie odpisze? nie ma kogoś o podobnym problemie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuf
z 3 tygodnie temu mielismy przygode na imprezie, pozniej okres bez odezwu. Niedawno była kolejna impreza na ktorej mial sie pojawic, dzwonił do mnie i pytał czy tam będę, kiedy dowiedział się ze nie, stwredził ze nie ma sensu wpadac tam i pytał o spotkanie w najblizszych dniach. Odpowiedzialam ze byloby to jak najbardziej mozliwe, a teraz sie juz nie odzywa. o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga**
Dlaczego nikt nie odpisuje?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agulka2415
Mam problem z moją siostrą! Od paru lat mam kochanka. Jest nam ze sobą dobrze. On jest ogólnie kobieciarzem. Kiedyś nie zwracał uwagi na moją siostre która ma teraz 20 lat a ja 24. Ostatnio zauważyłam że ona i on - może tak mi się wydaje tylko, coś kręcą za moimi plecami. Co mam zrobić? pomóżcie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocy!!!ona
hej:) no ja tez chyba potrzebuje jakiejs rady w sprawie sercowej.... i szczerze mowiac licze na sensowna odpowiedz bo mam straszny mętlik w glowie i nie mam za bardzo z kim pogadac... wiec do rzeczy: mam 20 lat i jest taki koles (24 lata). spotykamy sie niby od jakis 4 miesiecy i ja cos do niego wiecej czuje... a on mowi ze do mnie nie... ze mnie tylko lubi jako przyjaciolke i nic wiecej dlatego nie jestesmy razem... wlasciwie to mamy taki uklad ze... yhmmm... to troche krepujace i troche mi glupio tak o tym pisac.... ale chodzi o to... ze... no jakby tylko ze soba czasem sypiamy... a tak w ogole to on jest pierwszym z ktorym to zrobilam... bo z poczatku bylo tak jakbysmy mieli byc razem... mowil ze mu sie podobam, ze mnie pragnie itd... a pozniej nagle ze nic do mnie nie czuje narazie... ze to sie moze jeszcze zmienic ale nie wiadomo i ze narazie mozemy sie spotykac tak bez zadnych zobowiazan... a on pozniej jeszcze zaczal sie spotykas z inna... niby nic medzy nimi nie bylo poza paroma randkami i nawet mi o nich opowiedzial ze szczegolami... i mowil ze ta Agata (bo ona tak ma) mu sie podoba... ale wciaz ze mna sypial... raz stwierdzilam ze mam tego dosys i powiedzialam ze to koniec i ze powinnismy sie juz nie kontaktowac wiecej... ale 2 dni pozniej zadzwonilam i poprosilam zebysmy wrocili do wczesniejszego ukladu... bo chodzi o to ze bez niego bylo mi jeszcze gorzej...:( a teraz znow stoimy w miejscu... on mnie nie chce i pyta sie czasem czy wiem ze jak sobie znajdzie kogos na powaznie to ze mna sie pozegna a ja sama chcialabym to zakonczyc tyle ze zwyczajnie nie moge... wiec tylko czekam na jego ruch i wykanczam sie psychicznie....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhhhffghjuytt
do pani psycholog jak zrozumieć faceta po tym jak powiedział "umyłem sobie ptaszka w pisuarze"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lqala
Mam problem z moim narzeczonym nie chce nigdzie wychodzić bo twierdzi że nie chce a ja tak bardzo chciałabym gdzieś wyskoczyć.Nawet umówiłam się z koleżankami na impreze i było super i nie chce sie z tym żegnać. Nie idzie go nigdzie wyciągnąć co mam robić POMOCY???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinasweet
Hej. Więc może mi coś poradzisz. Jestem w związku od 3 lat ale mój facet coś nie pali się aby ze mną zamieszkać. Mam za sobą 6letni związek bez zobowiązań i chciałabym mieć kogoś na kim mogłabym polegać. Widujemy się 1 dzień w tygodniu bo on jest zajęty pracą co dla mnie jest parodią związku. Zastanawiam się czy to ma sens?? Niby się kochamy ale ja jakbym szukała czegoś więcej. Staram się nie naciskać ale on mówi że zamieszkamy razem może za rok a może za dwa czyli nie wiadomo. Jest wspaniałym facetem ale co z tego jak go przy mnie w ogóle nie ma??? Proszę o pomoc bo jestem w dołku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lqala
ja na twoim miejscu postawiłabym sprawe jasno jednak jestescie juz 3 lata ze soba to cos znaczy nie? niech sam wybierze i to jak najszybciej POzdrawiam i życzę powodzenia;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinasweet
no ok tylko to jest bardziej skomplikowane gdyż on mieszka kawałek ode mnie i nie da rady tak skombinować sobie samochodu (bo przecież czymś musi dojeżdżać do pracy) z dnia na dzień ze względu na brak funduszów. Może i by się na to dał ale to nie jego wina że nie może kupić samochodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanie .
Potrzebuje rady. Jest taki chlopak w szkole,a wlasciwie byl bo juz z gim wyszedl. Bardzo mi sie podoba. Czasem na przerwach podchidzil do mnie i moich kolezanek i rozmawial z nami. Jest bardzo kolezenski i mily. Puszcza czasem mi oczka. I jak pojechalam z kolezanka do miejscowosci w ktorej mieszka to zaprosil mnie na festyn i mowil ze musze byc . Nie.da sie tego napisac ale bylo to mowione z takim usmiechem i podnoszeniem glowy do gory. Nie wiem co mam myslec. Kiedys w szkole oparl sie o mnie i powiedzial ze takiego chlopaka moglabys miec nie ? A ja czemu . A on odpowiedzial ze mam polozyc glowe na jego ramieniu. Tak zrobilam i powiedzial ze moglabym sobie tak trzymac i po chwili on chcial na moje ramie.musialam stanac na palcach i jeszcze mu nie wygodnie bylo.:-) powiedz co mam robic. To typ faceta ktory jest szczery jak mu sie.cos nie podoba to mowi. I moze.sie.czepiac o cos ale i tak bardzo przystojny. Powiedz mi wszystko szczerze nie boj sie nie zalamie sie :-) 21:19:07 jego charakter mnie do niego przyciaga . 21:19:18 i ja nie jestem mala bo mam 170 cm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potrzebuje porady w sprawie ex chłopaka. Tylko nie chce pisac na forum tylko na mailu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna1111
Witam mam taki problem gdyz mam 23 lata jestem z chlopakiem od roku ale od kilku miesiecy nam sie nie uklada wiem ze to z mojej winy bo ciagle sie czepialam o bzdury. Jego milosc do mnie zmalala. Ja go kocham bardzo ostatnia klutnia byla bardzo powazna .a teraz sie dowiedzialam ze ze mysli o innej czyli mojej kolezance od jakiegos miesiaca ona zna cala spawe jak sie nam uklada moze z nia o wszystkim porozmawiac poprosil ja zeby przemyslala czy moze byc cos miedzy nimi boje sie ze go strace nie wiem co mam robic . Prosze doradzcie mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panie doktorze a jak pisac gdy nie ma adresu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spadaj sam se poradzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda1210
Czy możemy kontaktować się przez e-maila?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam Nie wiem co robić Mój chłopak od początku naszego związku spotykał się z swoją byłą pisali,czasami nawet dzwonili Przez półtorej roku o niczym nie wiedziałam bo to związek na odległość Gdy się dowiedziałam kazałam mu przestać z nią pisać za pierwszym razem to olał mnie,dalej z nią pisał bo ja niby też nie spełniłam jego obietnic Zdenerwowałam się i znów mu zabronilam a on zgodził się A tak naprawdę oklamywal mnie przez 6 miesięcy że z nią nie pisze,że nie spotyka się Usuwał wszystkie od niej wiadomości Ale ja się jakoś dowiedziałam, kłamał że tylko raz napisała a cała historia na laptopie wskazywała na coś innego a potem prosił o wybaczenie I przestał z nią pisać i się spotykać Nie pisze już z żadna dziewczyna od roku Jesteśmy ze sobą 3 lata Powiedział że nie wie dlaczego to robił że był głupi Kocham go zrywalismy dużo razy ale zawsze do siebie wracaliśmy Nawet jak się klocilismy o nią to nie potrafiliśmy się tak naprawdę rozstać Boli mnie to cały czas Nie zdradził mnie ale oklamywal od początku Ani razu mi o niej nie mówił dowiedziałam się od jego kolegi kim ona jest Myślę cały czas czy powinnam z nim być czy powinnam odejść Bo oklamywal mnie cały czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×