czy gdy tanczycie w parach do szybkich piosenek zdarza wam się że...????????????

i partner was bardzo czesto kreci ze ''jakby wypadacie'' i czasem podczas krecenia ''gubią się wasze ręce''?? bo ja od dawna nie byłam na weselach imprezach itp... (długa historia dlaczego) i dzisiaj tanczyłam z kilkoma osobami bardzo szybkie kawałki i gubiły nam sie rece bo bardzo szybkie piosenki itd... i czy czasem zdarzalo sie wam wsród tłoku uderzyc o kogos bo inni tez bardzo szybko wirowali i nas tez uderzali... jestem ciekawa czy ja az tak strasznie nie potrafie tanczyc, wyszłam z wprawy itd... czy kazdy tak ma???

o matko nie lol, nie tanczyłam od lat!!!!!!!!!! wyszłam z wprawy ale chce wiedziec czy nie było az tak tragicznie!!! ;/

Ja to tak mam i nie tylko tak - kompletnie nie potrafię sie dać poprowadzić, więc partner robi swoje, ja swoje - wychodzi z tego kopanie się po stopach, jakies obroty w dwie różne strony i różne inne nieskoordynowane ruchy. Dlatego wole tańczyc sama :/ Jak to Maleńczuk śpiewa - "nigdy z soba się nie kłócę, nigdy siebie nie porzucę"

no ale na weselach ciezko jest neistetty samemu tanczyć....

Możliwe, dawno nie byłam :P

kurcze jednen chłopak 3 razy chciał ze mna tanczyc, zupełnie nie wiem dlaczego... jaknby mu nie wystarczyło to, ze raz czy dwa juz tanczył i wie za tanczyc nie potrafie :D

A tam nie potrafisz - tu nie ma ivony pavlovic ani tego łysego, nikt nie bedzie ocen wystawiał. Chodzi o przyjemnosć i o trochę ruchu, a nie o liczenie kroków i perfekcyjną technikę. Jak chcial tańczyc - to widac mu sie podobało

uppppppp

podczas takiego tańca nawet nie wiem kiedy zaszłam w ciąże

wychodzi an to ze ja naprawde nie potrafie tanczyc... :(

Nie tańczę. Mam saltafobię:o