Ivona3292 0 Napisano Sierpień 24, 2009 Pisze bo mam problem. Otóż spóźnia mi się okres 6 dni. Przeważnie mam regularne cykle 28-29 dni. Oczywiście od dnia 28 zaczęłam świrować ze jestem w ciąży. Zrobiłam test po 3 tygodniach od domniemanego zapłodnienia (4 dni po spodziewanej miesiączce)i wyszedł negatywny. Fakt ze robiłam go wieczorem bo już nie mogłam wytrzymać z nerwów. Czy sądzicie ze jego wynik może być błędny? Możliwe ze sama się nakręcam bo jak już mówiłam strasznie się denerwuje.Dodam ze ostatnio brałam leki bo byłam przeziębiona. Wiem ze najlepszym rozwiązaniem byłoby iść do gina ale najpierw chciałam się was poradzić co o tym sądzicie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
moniak 0 Napisano Sierpień 24, 2009 zrobiłaś test w odpowiedni odstępie czasu od stosunki i juz po spodziewanym terminie miesiączki wiec test juz był wiarygodny, a leki mogły wpłynąć na przesunięcie okresu. moja rada- zrob dla pewności drugi test, z porannego pierwszego moczu no i niezależnie od wyniku idź do gina jeśli okres sie nie pojawi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ivona3292 0 Napisano Sierpień 24, 2009 Może ktoś jeszcze się wypowie....? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ivona3292 0 Napisano Sierpień 25, 2009 Zrobiłam dziś drugi test (tym razem rano) i wyszedł ponownie negatywny. ;) Ale okresu nie widu ni słychu ;) a to już tydzień po terminie.;/ Dr. gin na urlopie a ja siedzę jak głupia i się cały czas zastanawiam co to może być... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MDaisy_80 0 Napisano Sierpień 25, 2009 Weż apsirynę, gorącą kąpiel i poczekaj do jutra, okres powinien nadjeść:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ivona3292 0 Napisano Sierpień 25, 2009 Aspirynę już brałam. 2 opakowania w dwa dni i nic...;/ kąpiele zresztą też... Czy znacie może jakieś choroby które mogą powodować przedłużenie cyklu(lub zatrzymanie okresu)? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach