mój narzeczony boi się mojego kota

Jak przychodzi muszę go zamykać, heh mój kot jest co prawda trochę agresywny - raz go dopadł i ugryzł w szyje do krwi do sińców, ale tłumaczę mu że musi się z moim kotem oswoić i go polubić bo inaczej nici z nas (mieszkam sama z kotem), on mi dał wybór albo on albo kot, co zrobić?

i to jest zabawne że jak przychodzi do mnie narzeczony to kot siedzi pod fotelem i warczy a jak narzeczony koło mnie siada to kot zaczyna hyhać i tak miauczeć jak by śpiewał i co kilka minut wyskakuje spod fotela atakuje nogę chłopaka gryzie i znów się chowa, jak ich pogodzić?

Widocznie narzeczony nie przynosi mu dobrej karmy - patzr reklama whiskas:)

to twoj kot,wiec go wychowaj...zwierze,ktora atakuje mojego goscia na pewno zostaloby skarcone

rozmarzennnnnnnnna jest po prostu o ciebie zazdrosny i nie lubi twojego chłopaka. U kotów to normalne, normalne również jest to, że tego nie wytępisz. Nie lubi go i koniec. Tak już zostanie. Narzeczony albo się z tym pogodzi, albo niestety,musisz wybrać, kto jest dla Ciebie ważniejszy.

popryska sobie nogawkę kroplami walerianowymi - to koci narkotyk. Twój kot od razu go polubi i będzie chodził za nim jak posłuszny piesek. To na prawdę działa!