ogladalam operacje korekty laserowej oka - okropność

wszystko usztywniają, podcinają wierzchnią warstwę oka, przez minutę walą laserem i zamykają :o okropność

podobno czasem się zdarza że oko wypływa w najmniej oczekiwanym momencie, babcie w usa wypłynęło oko na stacji benzynowej!!! horror!

Cóż... Mimo wszystko twierdzi się, że to bardzo zabieg z dużą gwarancją sukcesu. podobno tylko 3% kończy się powrotem wady czy jej pogłębianiem, a w takich sytuacjach można i tak skorzystać z ponownego zabiegu już za darmo. Nie wiem, czy ja kiedykolwiek zdecydowałabym sę n taki zabieg. Używanie okularów czy szkieł nie jest dla mnie meczące. Moja siostra jednak myśli o tym poważnie, tyle, że musi czekać, aż wada przestanie się pogłębiać.

W brew pozorom bardzo duzo osob ma efekty uboczne po operacji. Kiedys trafilam na stronke ze zdjeciami, ktore pokazywaly obraz jaki widza osoby po operacji, na niektorych wszystko bylo rozmazane, na innych podwojne itp. Nawet jesli to tylko 10% przypadkow(albo AZ), to ryzyko jest za duze. Szkoda, ze takie przypadki nie sa ujawniane i ludzie mysla, ze wiekszosc zabiegor konczy sie sukcesem bez powiklan.