AVE MARIA

ogładalem przed godziną u pana boga za piecem....co prawda n-ty juz raz...ale AVE MARIA dalej mnie trzyma.... kto spiewał tą piosenke w tym filmie??? macie moze ja na dysku??? podzielcie sie emanager@vp.pl to moj mail...... ta piesn na slubiejest marzeniem mojej ukochanej....wiec do dziela... z gory dzieki

modlitwy jest krocie!!! podejrzewam, że akurat ta filmowa jest chroniona prawami autorskimi = za każde jej wykonanie należy uiścić opłatę, zapewno słoną (jak np. za "Wokalizę" Wojciecha Kilara z filmu "Dziewiąte wrota"). Zapewne też nie opublikowano tej kompozycji w wersji druku nutowego, stąd ciężko do niej dotrzeć. Jest wiele pięknych i niebanalnych wersji "Ave Maria", również duetowych (Donizetti, Saint-Saens), których wykonania nie trzeba opłacać ;)

znalazlem...... dokladanie taka o jaka mi chodzilo..... mimo to dziekuje wam za pomoc http://www.youtube.com/watch?v=Fux5gsMAZs8

z klasycznych i najpopularniejsza z popularnych wersja "Ave" skomponowana przez Franza Schuberta, nic nie mająca wspólnego z tą śpiewaną przez filmową Marusię ;) Ale jeśli Wam się podoba, to ok. Grunt to znaleźć DOBRĄ śpiewaczkę do zaspiewania "Ave Maria", bo jak się dorwie do tej modlitwy gwiazdka parafialnej scholki i zacznie piszczeć " do mikrofonu, to może być... ciekawie ;)

według mnie w shcoli parafialnej piękniej śpiewają niż niejedna gwiazdka w polskim show-biznes= dużo pieniędzy... za nic:)

a ŚPIEWACZCE czyli wykształconej klasycznie wokalistce = profesjonalistce, a nie o popowych pseudogwiazdkach, co im się od nadmiaru solarki w główkach poprzewracało ;) zresztą te solar-panny to piosenkarki, śpiewaczką takowej nikt nie nazwie ;)

profesjonalną wokalistkę poznacie po tym, że NIGDY w kościele nie zaśpiewa do mikrofonu. Nie powinien jej być potrzebny. Po to kształci się głos latami, by nie było potrzebne żadne wzmacniacze, a mimo to cały kościół wypełnił się pięknym brzmieniem ludzkiego głosu.

tak, to prawda i tylko z takimi śpiewaczkami, wykształconymi i profesjonalnymi współpracujemy. zapraszam po szczegóły. morgankos@tlen.pl

z profesjonalnymi spiewaczkami??? ciekawe, zwłaszcza, że chwalicie się "oprawą młodzieżową" z keabordzikiem zastępującym wapniarskie organy... To, że ktoś skończył kurs piosenkarski w domu kultury nie robi z niego śpiewaka...

nie życzę sobie obrażania ludzi. śpiewaczki są profesjonalne i wykształcone, nie mam w zwyczaju kłamać. a organy po pierwsze nie są obecne we wszystkich kościołach, po drugie nigdzie nie zostało powiedziane, że ślub musi być w kościele.

kościołach???? chi chi chi ;) Mało jest kościołów (chyba że dopiero budowanych albo z "martwymi" historycznymi instrumentami) w których nie ma organów, choćby elektronicznych (Johannus etc.). Ciężko wierzyć w profesjonalizm osób chwalących się użyciem keabordu...

widnieje incypit modlitwy, to raczej chyba jednak chodzi o ślub kościelny... chyba, że reklamodawca coś przeoczył ;)

nic nie zostało przeoczone i dlatego tutaj reklamuję profesjonalne śpiewaczki.

że kilka postów wyżej reklamodawca napisał (cytuję) "nigdzie nie zostało powiedziane, że ślub musi być w kościele" ;) O ile wiem, na udzielanie ślubów kościelnych poza świątynią nie ma zgody, chyba że w skrajnych sytuacjach (ślub na łożu śmierci etc.). A "Ave Maria" w czasie ślubu w USC to spory zgrzyt, sacrum miesza się z profanum.

Zapraszam do skorzystania z moich usług. w celu zagłebienia się w ta oferte zapraszam na moją stronę www.spiewaczka24.pl

jak tu kilka postów wyżej napisano, NIGDY NIE ZASPIEWA W KOŚCIELE DO MIKROFONU!!!!! A tu reklama usług z mikrofonem w roli głównej - żenua. no ale jesli ktoś wkleja w galeii zdjęcia z występów w zespole ludowym, to z pewnością profesjonalistą nie jest :-p

Az mnie na smiech zebralo jak przeczytalem tego posta wyzej: "jak tu kilka postów wyżej napisano, NIGDY NIE ZASPIEWA W KOŚCIELE DO MIKROFONU!!!!! A tu reklama usług z mikrofonem w roli głównej - żenua." Zanim sie wypowiesz, to troche poczytaj - naucz sie i mniej o tym jakies pojecie. Powiedz mi ile rodzajow mikrofonow znasz? Jak opere zgrywaja i odtwarzaja w kinie, to myslisz ze mikrofonow tez nie ma? Tu nie chodzi o naglosnienie, bo Kasia ma glos jak dzwon. Z reszta, nie slyszales, to nie komentuj. U mnie spiewala na slubie i jestem bardzo zadowolona, nie bylo zadnego mikrofonu poza tymi ktore zostaly uzyte przez operatorow. "no ale jesli ktoś wkleja w galeii zdjęcia z występów w zespole ludowym, to z pewnością profesjonalistą nie jest " No i co to ma sugerowac? Jednym z elementow muzyki jest aktorstwo. Skonczysz takie studia, to sie o tym przekonasz.

Ha, ha, dziewczyno, Kasiu, gubisz sie w zeznaniach :-) Po pierwsze, jeśli nie chcesz żeby ktoś sie domyślił, że to Ty a nie Twój klient, to musisz lepiej kontrolować to co piszesz. Jeden krótki post a Ty już zdążyłaś zmienić płeć :-) Po drugie PROFESJONALNA śpiewaczka ma rację: nie śpiewa sie do mikrofonu, chyba, że podczas nagrania. Do mikrofonu to może śpiewać PROFESJONALNA PIOSENKARKA. I też nie wybrałabym osoby śpiewającej w zespole ludowym, bo to po prostu zupełnie inny sposób śpiewania niż ten "klasyczny", "operowy". Nie da sie pogodzić jednego i drugiego. Zawsze coś na tym ucierpi - zazwyczaj emisja klasyczna. Po trzecie, dlaczego nie ma nagrania na Twojej stronie? Posłuchamy, ocenimy, skoro masz głos jak dzwon to nie masz się czego wstydzić a przy okazji może sobie zaskarbisz miłość nowych klientów :-) Pozdrawiam.

Tam wyzej mial byc cytat - innej osoby - z ta pieknniejsza plci. Nie sugerowalbym ze to osoba zenska pisala. Co do nagran, to zgodze sie ze brakuje na jej stronie. Co do Kaski ona naglosnienia nie potrzebuje, radze poczytac o mikrofonach i jak dzwiek sie zgrywa - ile ich potrzeba, jak musze byc ustawione itp. Ona spiewajac nie uzywa mikrofonu do zwiekszenia sily glosu, bo jak ktos juz wspomnial - jest to glupota przy takiej muzyce. A jak sie nie slyszalo, nie widzialo to radze komenatrze na podstawie zdjec - zwlaszcza jak sie sztuki nie widzialo, w ktorej Kaska grala glowna role. EOT

wątek sprzed roku, coby se reklamę zrobić ;) i pamiętaj, panno-śpiewajnistko beznagraniowa,zdjęciowa - w kosciele śpiewa się BEZ MIKROFONU, o ile ma to być śpiewanie prawdziwie profesjonalne, i wykonanie repertuaru zgodnego z wymogami sfery sacrum troszkę pokory zalecam a typy mikrofonów znam, jeśli nagrywa się PROFESJONALNYCH śpiewaków to zawsze za pomocą mikrofonów pojemnościowych, ich "podbijać" nei trzeba, w przeciwieństwie do piosenkareczek i piosenkarczyków ;) tonitoni - na pohybel oazowym wrzaskunom, stanowczo za pewnie się poczuli ;)

Napisalem EOT - end of temat, ale sie wypowiem bo mnie krew zalewa. KASKA NIE UZYWA MIKROFONU. Dalej nie bede sie wypowiadac, jak ona ma spiewac AVE MARYJA uzywajac mikrofonu? Na temat zgrywania widac ze nie masz pojecia, bo nie chodzi o odleglosci i staly mikrofon. Do tego musi byc masa mikrofonow i wybiera sie ten ktory najlepsza czestotliwosc lapie w danym momencie, tak samo jak z kamera. Cholera Kaska sie wlasnie nigdy nie broni w takich momentach, a jesli nie wierzycie - to prosze telefon jest podany, wystarczy raz zadzwonic i sie spytac o detale, na temat tych postow za pewne nic nie wie. Dalej nie bede sie wypowiadac bo olewam konkurencje jej, osobiscie sam spiewakow nie lubie i sie na tym kompletnie nie znam, ale jak ktos pi$%^&* takie glupoty to mam ochote w leb dac.

"Ave Maria", nie "Maryja"!!!! jesli "Maryja" to w formie "Zdrowaś Maryjo" (czyli - staropolska forma imienia NMP), Jeśli "Ave" - to wyłącznie w formie "Maria" (czytanej trzysylabowo - "Ma-ri-ja"). Reasumując: albo "Ave MARIA", albo "Zdrowaś MARYJO". A coraz częściej, niestety, spotykana forma "Ave Maryja" to równie koszmarny neologizmo-bałagan, co wyrażenie w stylu "luknij, czy kar stoi na stricie". A "Kaska" = forsa mikrofonu na pewno nie używa ;) i spokojnie, Kasiu, złość piękności szkodzi ;) chi chi, kryptoreklama dźwignią handlu ;) aaaaaaaaaaabsolutnie ;)

Mowilem ze sie na tym nie znam, swoja droga - tak spokojnie, trzeba przestac sluchac takich ludzi jak wyzej, wiec Kaska jak bedziesz to kiedys czytac to olej. Swoja droga, czepiasz sie detali, "AVE MARYJA/MARIA" nie znam sie na tym, tym bardziej nie wiem jaki jest orginalny tytul. Swoja droga to raczej Ty probujesz tempic konkurencje takim spamowaniem, swoja droga na temat mikrofonow dalej uwazam ze sie nie znasz, pokaz jak Ty spiewasz - chetnie odslucham i skomentuje.

chwilunia, a czemu niby mam być kimś śpiewającym??? po prostu znam się na muzyce, niekoniecznie mam chęć z czymkolwiek się deklarować, nie mówiąc o reklamowaniu ;) a skoro się nie znasz na prawidłach mowy polskiej, to nie pisz w temacie, wymądrzaj się raczej na temat mikrofonów (na tym podobno się znasz) - KASIU ;) nie znasz tytułu, nie wiesz, o jakie utwory chodzi - więc MILCZ

Swoją drogą, robisz Kasiu-Heiselbergu sporo błędów orfograficznych, konkurencję się "tĘpi", nie "tempi" ;) "tempi" to po włosku "czasy" ;)

Bez nagrania to jałowa dyskusja. Nikt mnie nie przekona, ze Kasia pięknie śpiewa, póki co jedyne co mogę stwierdzić po obejrzeniu jej strony internetowej, to to, że nie jest profesjonalistką. I tyle. Lepiej mieć dobre nagranie bez strony internetowej niż odwrotnie :-) Ja właśnie funkcjonuję w ten sposób i na brak chetnych nie narzekam. Chcesz nagrania? proszę: http://w648.wrzuta.pl/audio/464ADMcAduR/caccini_ave_maria_wyk_grzelak http://w839.wrzuta.pl/audio/6EmSMYNyTYO/schubert_ave_maria_wyk_grzelak (trzeba bedzie chyba gdzieś tam po drodze spację usunąć ) nie ma to jak odświeżyć: z ust mi to wyjęłaś ;-)

Tak, zwlaszcza ze konkurencja Kaski lubi tu sie wypowiadac, zwracajac sie do mnie Kasiu - w pewnym stopniu szczerze czuje sie jak gej - swoja droga mam dyslekcje wiec sorki za bledy. Co do kontynulowania tematu to EOT - dalej uwazam ze na mikrofonach sie nie znasz, a wpierac to mozesz sobie ze uzywasz mikrofonu, ja widzialem jak Kaska spiewa i moge tylko powiedziec tyle, wszystko co wyzej bylo napisane na temat tego ze spiewa z mikrofonem to glupota dlatego uwazam dalej iz robi to jej konkurencja.

Kasia nie jest dla mnie konkurencją :-)

Ty dla niej tez nie, swoja droga czas chyba pod burse sie przejsc - tylko musze o IP poprosic admina :]