Pomożcie proszę

Czy ktoś z was też tak ma nie potrafi się normalnie odżywiać jak inni śniadanie, obiad, kolacja? Mam z tym bardzo duże problemy kompletnie nie czuje głodu ponieważ jak wstanę to pierwsze co to dzień zaczynam od papierosa i tak mogę cały dzień i nic nie zjeść, zdąży się czasem że zjem coś ok południa i wieczorem ale to naprawdę skibka chleba czy jakiś owoc przegryzę. Z tym wiążą się poważne problemy. Kiedyś zle się poczułam i poszłam do lekarza rodzinnego i skierował mnie do dietetyka. Po wizycie u dietetyka nakazano mi jeść co najmniej 5 posiłków dziennie o stałych porach i zapisano mi tabletki przed każdym jedzeniem i po na które wydałam łącznie 470 zł i oczywiście ani nie biorę tabletek ani regularnie nie jem. Po prostu nie potrafię jeść jak wszyscy przez te fajki już wogóle głodu nie czuje.

rzuc palenie

Właśnie tego nie potrafię zrobić :/

Ja mialam problemy z jedzenie. Napewno tego nie nazwe anoreksja bo nie ochudzalam sie, bulimia tez nie bo nie faszerowalam sie tabletkami jakimis, ale matka we mnie cale zycie wmuszala jedzenie, w wieku 15 lat zaczelam je wywalac jak nie wdziala, potem nabawilam sie anemi i wymiotowalam. Chodz jednak czulam glód to nie byl on taki prawdziwy czy jakos. Ale potem zaczelam powoli jesc. Posilek dziennie i potem jak juz sama moglam decydowac co chce jesc to zarlam tak ze szok. Ale czasami tez tak mam ze mam takie periody gdzie jem duzo a czasami malo. Wiec widzisz sama, musisz sama sie wziasc za siebie.

U mnie nie ma dnia bez papierosa a jak już rano nie zapale bo nie mam to tak jak bym wstała lewą nogą wszystkich w domu przestawiam i pouczam. To jest normalnie chore