Wszędzie sex/

Sypiam z moim chłopakiem od niedawna;/ Wcześniej sex w łóżku mi wystarczył... Ale od pewnego czasu, nie wystarcza mi tylko on w nocy, jestem z nim od dwóch lat i mam ciągłą ochote na niego... Ostatnio gdy go zaciagnełam nad jezioro a potem do samochodu i chiciałam ,,po czarować'' to on się zniechęcił troszkę;/ Twierdzi ze dla niego raz na dzień wystarcczy ,że kilka razy w dni już go tak nie podnieca;/ mam problem? jestem zboczona?

u ciebie to hormony, a u niego moze wiek, a moze juz nuda i rutyna sie wkrada Nic dziwnego, parę razy dziennie... to się może przejeść..:D

tez tak mam. chcialabym nonstop a jemu wystarcza raz na tydzien :(

korzystaj póki możesz :)

Zajeździsz chłopaka, daj mu odpocząć. :-))

u mnie najgorsze jest to ze jak mnie moj dobrze nie wyrucha to sie ogladam za innymi