Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aksjomat logicznej natury

Dlaczeko kobieta usiłuje dorównać we wszystkim mężczyźnie a nie na odwrotnie?

Polecane posty

Gość offermo sluchaj
kobiet na kierunkach technicznych jest teraz bardzo wiele, takze np w Akademii Morskiej . Ze potem nie zawsze pracuja w zawodzie, ktory wymaga dyspozycyjnosci chocby ? - musza zajac sie dziecmi, bo jak na razie , w naszych czasach, na faceta nie bardzo mozna liczyc. Wiele wybiera zawód i wyksztalcenie takie, ktore umozliwialoby prace w domu. Faceci takich problemów nie mają. A jesli chodzi o predyspozycje - za PRLu na medycynie wprowadzono dodatkowe punkty za to,ze sie jest facetem, bo faceci wysiadali na egzaminach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgfgfgfgfgfgfgf
A jeśli chodzi o panią Bochniarz i obsadę jej kancelarii - być może do tej pracy zgłosiło się tylko kilka kandydatek, z których te 2 miały najlepsze kwalifikacje. To, że kobiety nie mają znaczącej roli w polskiej polityce to nie tylko kwestia dyskryminacji, ale również tego, że być może kobiety wykazują mniejsze zainteresowanie takim rodzajem kariery. Jeden lubi fiołki, drugi lubi róże. Nie ma co na siłę wcielać do polityki ludzi, którzy się do tego nie nadają, tylko dlatego, że są jakiejś płci. Ale ludziom zdolnym i chętnym do takiej pracy, nie można utrudniać zrobienia kariery, tylko dlatego, że nie są mężczyznami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgfgfgfgfgfgfgf
Ofermo Nie dyskutuję z tobą!! Brak słów i żenada!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 36 to
offerma za bardzo generalizujesz - są też takie sytuacje, że kobiety mają poza zbliżonym wykształceniem także lepsze predyspozycje, jednakowo także się angażują, a mimo to nie są doceniane. Osobiście uważam, że feministki i wszelkie panie wtorki i środy przesadzają z tematem "dyskryminacja kobiet", ale jest jeszcze sporo do zrobienia. Przede wszystkim chętniej się powierza określone stanowiska mężczyznom mając gdzieś z tyłu głowy, że dzieci, że zwolnienia, dom, choroby itd. A wcale tak być nie musi. Ale temat jest bardziej złożony zarówno z socjologicznego jak i psychologicznego punktu widzenia i pasuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgfgfgfgfgfgfgf
Ofermo Więc nie posyłaj dziecka do szkoły, po co, przecież po polsku mówi, to nic, że nieprawidłowo i że nie potrafi na piśmie się wypowiedzieć (język mówiony to nie to samo co język pisany), ważne, żeby matematykę, fizykę i chemię miał w jednym palcu. Książek też czytać nie musi, bo komu to do życia potrzebne. Nie musi znać historii, nie musi znać literatury. Nie czytaj gazet i nie oglądaj telewizji, nie chodź do kina. Gazetę napiszesz sobie sam, przecież po polsku naumieli w domu. Jak będziesz starał się o pracę za granicą, to nie oddawaj swojego dyplomu do przetłumaczenia, po co, przecież to nie potrzebne. Tłumacz przysięgły to przecież darmozjad. Niech wszystkie zabytkowe budynki się rozpadają, nie można żyć przeszłością. Po co pani w urzędzie skarbowym, na poczcie (tutaj zgodzę się, że mogłoby ich być mniej), Po co nam dyplomacja, przecież utrzymywanie stosunków dyplomatycznych z innymi krajami nie jest nam potrzebne, my jesteśmy samowystarczalni. No po co nam to wszystko. Najważniejsze są maszyny, biotechnologie i fizyka molekularna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ale ludziom zdolnym i chętnym do takiej pracy, nie można utrudniać zrobienia kariery, tylko dlatego, że nie są mężczyznami. " Ale już ułatwianie im tego tylko dlatego, że są kobietami, jest ok? :O🖐️ Zresztą to rzekome utrudnianie jest zbyt subiektywnym pojęciem. 🖐️ Każdy swoje nieudacznictwo może zrzucić na dyskryminację. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy oferma pisał, że wszystkie kierunki humanistczyne są do bani? :o Bo mi się wydaje, że pisał, iż kobiety w dużej mierze kończą te nieprzydatne, a to nie ejst to samo. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgfgfgfgfgfgfgf
Ofermo Ale zgodzę się z tobą w jednym, że teraz na uczelniach, szczególnie tych prywatnych, kwitną "tanie" kierunki, takie jak marketing i zarządzanie, stosunki międzynarodowe, ekonomia. Do nauczania na tych kierunkach potrzebna jest tylko sala lekcyjna, kilka ławek, nauczyciel i książka, którą student kupuje sobie sam. Nie potrzeba laboratoriów i pomocy naukowych. Takie kierunki na byle jakich prywatnych uczelniach produkują ludzi z tytułem magistra, którzy nie mogą znaleźć zatrudnienia i tak np. pani po ekonomii albo marketingu sprzedaje w sklepie. To samo mogłaby robić zaraz po maturze. A to dlatego, że podaż przewyższa popyt. To nie jest kwestia nieprzydatności kierunków humanistycznych, tylko tego, że narobiło się teraz mnóstwo szkółek prywatnych, które produkują taśmowo ludzi z wyższym wykształceniem na "tanich" kierunkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgfgfgfgfgfgfgf
Ja nie mówię, że musimy ułatwiać kobietom, tylko dlatego, że są kobietami, ale nie wolno zdolnej osobie utrudniać, tylko dlatego, że jest kobietą. W przyjęciu do pracy powinny się liczyć kwalifikacje pracownika, a nie jego płeć. Chodzi o to, żeby kobieta i mężczyzna byli postrzegani jako równie wartościowi pracownicy. Nie umiecie uchwycić przyczyny zjawiska. To, że kobiety nie kończą kierunków technicznych, nie oznacza, że nie mają do nich predyspozycji. Chodzi o 1) wychowanie - dziewczynka dostaje do zabawy lalki, a chłopczyk "małego majsterkowicza" 2)To wina mentalności połeczeństwa. Społeczeństwo uważa, że kobieta nie powinna się zajmować dziedzinami ścisłymi i nie poważa się kobiet mechaników, inżynierów, konstruktorów itp. nawet jeśli są w tych dziedzinach bardzo zdolne, bardziej ceni się w tych zawodach mężczyzn. Nawet takie zawody jak chirurg sa w mentalności społeczeństwa uważane za zarezerwowane dla mężczyzn. Kobiety często słyszą, że chirurgia to nie dziedzina dla kobiety i nikt ich nie chce na specjalizację chirurgiczną przyjmować. Moje koleżanki też rodzice odwodzili od pomysłu zdawania na politechnikę, bo jak to dziewczyna na politechnice!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgfgfgfgfgfgfgf
Ofermo Sienkiewicz, Mickiewicz i Proust żyli w czasach kiedy kobietom wolno było tylko siedzieć w domu i robić na szydełku. W XiX w. kobiety nie mogły publikować książek bez wiedzy swoich ojców lub mężów nie mówiąc już o tym, że ich twórczość była niżej ceniona i dostawały za to psie pieniądze. Ale jeśli chcesz, z drugiej strony mamy Orzeszkową, Konopnicką, Marię Curie-Skłodowską , kobiety, którym udało się wybić nawet w tak nieprzychylnych czasach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ja nie mówię, że musimy ułatwiać kobietom, tylko dlatego, że są kobietami, ale nie wolno zdolnej osobie utrudniać, tylko dlatego, że jest kobietą. W przyjęciu do pracy powinny się liczyć kwalifikacje pracownika, a nie jego płeć. Chodzi o to, żeby kobieta i mężczyzna byli postrzegani jako równie wartościowi pracownicy. " A kto komu utrudnia? Jak już pisałem tego utrudniania nie mozna obiektywnie ocenić. 🖐️ W ten sposób każdą porażkę kobiety z mężczyzną można sobie tłumaczyć dyskryminacją. 🖐️ U mnie np. są dwie kobiety informatycy i jakoś nie widzę dyskryminacji. 🖐️ Gdzie indizej może być inaczej ale prawnie jest to zabronione, czyli z punktu widzenia prawa wszyscy są równi. 🖐️ "Nie umiecie uchwycić przyczyny zjawiska. To, że kobiety nie kończą kierunków technicznych, nie oznacza, że nie mają do nich predyspozycji. " A czy ktoś tu pisał czemu nie kończą? Oferma skupił się na tym, że nie kończą, a nie dlaczego tak jest. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgfgfgfgfgfgfgf
Gdybyś, ofermo, więcej poczytał i posłuchał tych nieprzydatnych pierdół, to wiedziałbyś, że w czasach w których żył Sienkiewicz, a już na pewno Mickiewicz, kobieta nie mogła wykonywać żadnego zawodu, nie miała prawa do edukacji uniwersyteckiej, a jeśli już, nie mogła otrzymać tytułu naukowego. Malo tego, nie mogła dziedziczyć majątku, nie miała praw wyborczych, nie miała praw publicznych, nie mogła stanowić sama o sobie. Najpierw zarządzał nią ojciec, później mąż. Kobieta nie mogła otrzymać rozwodu i tak można by mnożyć te wszystkie rzeczy, których kobieta nie mogła robić. Ah, i podejrzewam, że Maria Skłodowska mogła przeprowadzać swoje eksperymenty tylko dlatego, że robiła je razem z mężem. To dodawało jej wiarygodności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgfgfgfgfgfgfgf
w XiX wiecznej Anglii kobieta nie miała prawa nawet do swoich dzieci. Zarówno ona jak i dzieci były własnością jej męża. Więc, jeśli kobieta dostała rozwód (tylko z powodu zbytniego okrucieństwa*) jej dzieci zostawały jej odebrane i wychowywał je ojciec, nawet jeśli był brutalnym pijakiem. *umiarkowane okrucieństwo wobec kobiety było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VoVa
Autorze -dlaczego ? bo nie chca zawstydzac mezczyzn tym, ze one zadza swiatem oraz aby jakos zakryc wasza zazdrosc dokobiet za zdolnosc do rodzenia ;) juz nie mysl tyle bo na gupoty wiele czasu marnujesz tym Filozofowaniem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VoVa
oczywiłscie miało być Rządzą, r uciekło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam jeszcze, że jakoś w niektórych rejonach świata kobiety potrafiły dojśc do władzy i podporządkować sobie mężczyzn. 🖐️ Zatem to, że europejskim Paniom się to nie udało to tylko ich wina. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgfgfgfgfgfgfgf
ofermo Kobieta jest słabsza fizycznie od mężczyzny i z tym nie można polemizować. Dlatego jej czas na setkę będzie słabszy od czasu mężczyzny i dlatego nie przeprowadza się współzawodnictwa w sporcie między kobietą i mężczyzną. Natomiast nie ma żadnych naukowych dowodów na to, że kobiety są mniej inteligentne i mają mniejsze zdolności umysłowe niż mężczyźni. Waga mózgu kobiety i mężczyzny jest taka sama, mimo tego, że mężczyźni mają większe organy wewnętrzne. To o czym piszesz, płeć mózgu, też nie ma żadnych naukowych podstaw. "Niektórzy twierdzą". No właśnie, niektórzy! Są to tylko domysły niektórych naukowców, nie poparte rzetelnymi dowodami. Jeśli chodzi o czas na setkę, być może kobieta sprinter będzie wolniejsza od mężczyzny sprintera, ale na pewno będzie miała lepszy czas niż ty i na pewno zawartość tkanki mięśnowej w jej ciele będzie większa niż u ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VoVa
Oferma- ale kto rodzin tych zasiadajacych w firmach :P po co kobiety maja sie trudzic, pamietasz to powiedzenie glowa jest mezczyzna a szyja ktora nia kreci kobieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgfgfgfgfgfgfgf
Ofermo Jak to nie dokonują wynalazków. Wpisz sobie w wyszukiwarkę np. "women in sicence". Poszperaj w internecie. Po prostu sukcesów kobiet się nie nagłaśnia. To jest właśnie dyskryminacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgfgfgfgfgfgfgf
Ofermo Poza tym, kto wychowuje dzieci i zajmuje się domem? nadal robią to w większości kobiety! I panowie nie palą się do tego, żeby kobiecie pomóc i podzielić równo obowiązki. To najczęściej kobieta poświęca się dla kariery męża, bo on przecież się dla niej nie poświęci. Zobacz jaka jest atmosfera wokół urlopów ojcowskich. Męzczyźni ich nie chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Waga mózgu kobiety i mężczyzny jest taka sama, mimo tego, że mężczyźni mają większe organy wewnętrzne." Od kiedy to? O ile mi wiadomo, mózg mężczyzny jest większy i cięższy. 🖐️ Tylko czy coś z tego wynika? Nie mnie to oceniać. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Poza tym, kto wychowuje dzieci i zajmuje się domem? nadal robią to w większości kobiety! I panowie nie palą się do tego, żeby kobiecie pomóc i podzielić równo obowiązki. To najczęściej kobieta poświęca się dla kariery męża, bo on przecież się dla niej nie poświęci. Zobacz jaka jest atmosfera wokół urlopów ojcowskich. Męzczyźni ich nie chcą." Czego to dowodzi? 🖐️ Potwierdzasz tylko to co jest w temacie. To kobiety starają się dorównywać facetom, a nie mężczyźni kobietom. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgdfg
Kobieta juz dawno przegoniła mężczyzne co najwyżej może czasem znizyć się do Waszego poziomu zeby wam było lepiej i żebyscie nie czuli sie takimi żenujacymi durniami jakimi jesteście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgfgfgfgfgfgfgf
Ofermo Czy do ciebie nie trafia to co napisałam??? Przecież napisałam, że kobiety podejmują takie role, jakie narzuca im społeczeństwo. To właśnie przez mentalność takich mężczyzn jak ty kobiety nie mogą się wybić i robić kariery. Bo uważa się, że "kariera im słabo wychodzi" i są ewolucyjnie powołane do rodzenia dzieci, więc niech sobie nie zaprzątają swojej ślicznej główki sprawami wykraczającymi poza ich możliwości poznawcze. A niestety, ponieważ przez tysiące lat to mężczyźni mieli władzę, nadal trzymają się na silnej pozycji zarządzających światem i ani myślą dopuścić do władzy kobiet. I to oni decydują kogo przyjmą na stanowisko, a kogo nie. Moja koleżanka kiedy starała się o przyjęcie na studia doktoranckie usłyszała "po co pani kariera naukowa, wyjść za mąż i urodzić dzieci. Rodzina, rodzina najważniejsza!" Nikt czegoś takiego mężczyźnie nie powie. Kobiety przez setki lat zajmowały się domem nie dlatego, że to lubią i to im odpowiada, ale dlatego, że musiały, bo inna droga życiowa była dla nich zamknięta. poza tym, nie mogły kontrolować swojej płodności. W zasadzie do emancypacji kobiet najbardziej przyczyniła się pigułka antykoncepcyjna. Kiedyś kobieta musiała urodzić dzieci ile i kiedy bóg dał, a dzisiaj może ich poczęcie przesunąć w czasie, co daje jej czas na inne zajęcia. Jeśli chodzi o zatrudnienie, ponieważ ciężar wychowania dzieci nadal spada na kobietę, bo mężczyzna nie weźmie urlopu ojcowskiego, w mentalności pracodawcy zawsze będzie obawa, że kobieta nie będzie dyspozycyjna, że będzie brała zwolnienia z powodu choroby dzieci itp. Dlatego wolą zatrudniać mężczyzn. Jeszcze cię oświecę, bo pewnie nie wiesz, że po II wojnie światowej była tendencja do zamykania kobiety w domu przy garach i dzieciach? Kobietom odmawiano edukacji uniwersyteckiej i tworzono specjalne szkoły uczące "ekonomii domowej" i "chemii domowej". Na inne kierunki kobiety nie miały raczej wstępu lub traktowano je po macoszemu. W niektórych krajach kobiety dopiero od lat 70-tych mają prawa wyborcze. Czy ty myślisz, że przez te 30 lat da się nadrobić tysiące lat dyskryminacji? Czy ty myślisz, że da się zmienić mentalność ludzi? I na koniec, mam nadzieję, że nie masz córki, bo jeśli zechce się kształcić i robić karierę, będziesz jej musiał powiedzieć, że jest głupsza od mężczyzny i powinna siedzieć w domu i urodzić dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"To właśnie przez mentalność takich mężczyzn jak ty kobiety nie mogą się wybić i robić kariery." Jak to dobrze, że już znalazłaś winnego. :classic_cool:🖐️ Od razu lżej na sercu, prawda? 🖐️ Facetowi społczeństwo narzuca za to o wiele większe wymagania. 🖐️ Kobietom o wiele więcej rzeczy ujdzie płazem, jak choćby brak pracy. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgfgfgfgfgfgfgf
Nie uważam, że jest głupsza, ale ty uważasz, że kariera kobietom nie wychodzi, więc pewnie kobieta jest głupsza. Prawda jest taka że do rodzenia i wychowania dzieci i prowadzenia domu potrzebnych jest 6 klas podstawówki. Dlatego kiedyś nie widziano potrzeby kształcenia kobiet. Bo do wychowywania dzieci wykształcenie nie jest potrzebne. Taka prawda! Chyba chciałbyś żeby twoja córka była szczęśliwa i robiła w życiu to, co chce robić? Bo jeśli nie będzie chciała poświęcić się tylko wychowaniu dzieci i prowadzeniu domu, ale będzie miała ochotę zrobić karierę, to zabronisz jej? Wiesz co, widzę jeszcze jeden problem. Mężczyźni postrzegają kobiety jako zupełnie inny gatunek człowieka. Nie widzicie, że kobieta jest takim samym człowiekiem jak wy, że myśli tak samo, czuje tak samo i ma prawo do takich samych marzeń i aspiracji jak mężczyzna. To nie jest tak, że kobieta wstaje rano z łóżka i myśli tylko o tym, żeby jak najszybciej urodzić dziecko. Posiadanie dzieci to jest naturalna potrzeba każdego człowieka, niezależnie od płci. Ale nie jest jedyną potrzebą. Tylko dlatego, że kobieta ma możliwość wydać na świat potomstwo nie oznacza, że powinna ograniczać się do tego. To tak jakby twierdzić, że skoro mężczyzna może zostać ojcem, to nie powinien robić kariery zawodowej. Niech każdy żyje jak chce. Jeśli kobieta chce poświęcić się macierzyństwu i pracy w domu, niech to robi, jeśli ma ochotę robić karierę, powinna mieć taką możliwość. Podobnie mężczyzna, jeśli chce zostać w domu z dziećmi, niech zostaje, jeśli chce robić karierę, niech ją robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jokkka
no bo chyba tak uważasz skoro twierdzisz że moja potencjalna córka miała by dlatego "siedzieć w domu" że jest głupsza." ofermo, chodzi o mozliwosc wyboru, jesli chce byc "tylko w domu" to jej wybór,ale z twoim swaitopogladem nie dasz jej wyboru, bo od najmlodszych lat bedzie miala takie a nie inne wzorce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgfgfgfgfgfgfgf
oj Oferma znowu wyskakujesz z tym Islamem!!! A dlaczego to kobiety mają być sprowadzane do roli gospodyni i matki, może mężczyźni się poświęcą, zrezygnują z kariery i będą wychowywać przyszłe pokolenia, których dostarczać będą kobiety? Wtedy inwazja Islamu nam nie grozi. Gdybyś był kobietą, miałbyś inne poglądy. Ale na szczęście nie jesteś, jaka to ulga ufff!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×