Mam do Was poważne pytanie!!!

tak będzie lepiej dla was obojga...

sama nie wiem, strasznie mi się podoba a znamy się już ponad 8 lat.

a gdy mu nie będzie stawał to przestanie

sobie życie?

Jakie marnowanie zycia?????????????????????????????????// LUDZIE!!!!!!! JEzeli go kochasz.....

Czy chciałabyś pokazywać się na imprezach z niepełnosprawnym?

eheheh a czemu nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

czemu?ja nie chcę żeby ludzie na mnie krzywo patrzyli. poza tym niepełnosprawni są impotentami i są bezpłodni więc slub z góry odpada.

popieram

aleeeeee wy mowicie niepelnosprawni ze na wozku???????? Bo ja mam np kolege co nie ma reki to tez niepelnosprawny jest

żal mi was, naprawdę. a najbardziej tej dziewczyny- autorki posta;/ chce zeby obcy ludzie decydowali w takiej sprawie? emocjonalna niedojrzalosc! i nie zaslugujesz, droga autorko na milosc tego chlopaka/mezczyzny. niepelnosprawni nie maja prawa do milosci? chyba sama powinnas sie zastanowic czy chcesz byc z nim czy nie a nie pozwalac decydowac o tym ludziom z kafeterii;/ zwiazek z niepelnosprawnym moze byc rownie piekny jak dwojki pelnosprawnych! co sie dzieje z tym swiatem?

decydował, ale chce porady.

widze ze jedna normalna osoba sie teraz wypowuiedziala BRAWO

widze ze jedna normalna osoba sie teraz wypowuiedziala BRAWO

aluńka21q czyli co mam powiedziec: nie?!:/ no nie wiem... moim zdaniem ona chce swoja opinie uksztaltowac nt opinii ludzi z forum. tragedia

miało być : na podstawie a nie "na temat"

poza tym, chce porady? rada moze byc jedna: przemysl to, czy cos do niego czujesz, czy poradzicie sobie z niepelnosprawnoscia i zadecyduj SAMA

ludzie opamiętajcie sie.........jesli go lubisz i uwzasz ze moglibyscie byc razem to mu to powiedz nie rozumiem ludzi ktorzy kogos skreslaja bo jest taki a nie inny

Nie traktujcie mnie jak żdzirę.Chciałam sama podjąć decyzję ale wszyscy (przyjaciele, rodzice, siostry, kuzynki) mówią mi, że lepiej nie pakować się w takie coś.A ja chyba nie mam odwagi iść pod prąd.:/

decyzji:/

jeśli czujeś się na siła to powiedz tak!

Ja kocham.Nie wazne czy moj chlopak bylby teraz bez reki czy na wozku, bylabym z nim tak jak teraz-szczesliwa:-))))

czika ale ona mowi o kims kto jest w tej chwili na wózku a nie będzie.

Przeczytałam wszystkie wpisy na tym forum i jest mi strasznie przykro. Jestem osobą niepełnosprawną ruchowo i nie czuję się gorsza od ludzi zupełnie zdrowych (cierpiących na reumatyzm, przeziębienia, bóle głowy, brzucha - bo chyba nie ma człowieka w 100% zdrowego?). Mam pod względem anatomii wszystko to co mają inne kobiety, NAPRAWDĘ! Jedyna różnica poruszam się na czterech kółkach mojego wózka inwalidzkiego a nie na dwóch nogach, które są na tyle niepewne, że nigdy nie wiecie czy nie potoczcie się i nie przewrócicie łamiąc nogi lub nie wpadniecie pod samochód. I co wtedy czy siedząc na wózku będziecie inni? Nie będziecie pragnąć bliskości, miłości, zbliżeń. Czy siedząc na taborecie czujecie się inni niż siedząc w fotelu lub stojąc czy leżąc. Zastanówcie się czy mając ostre zapalenie płuc z powikłaniami i leżąc kilka miesięcy w łóżku zdani na pomoc i opiekę innych jesteście gorsi a gdy wyzdrowiejecie wasza wartość jako człowieka zaraz jest większa?

:D laska pyta co ma zrobić!:D

http://allegro.pl/alfabet-litery-literki-naklejki-zestw-nr-1-i1649260685.html