Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Beznadzieja ejjj

Związki.Dlaczego się rozstaliście ?

Polecane posty

Gość Beznadzieja ejjj

Ja z moim ostatnim facetem zerwalam,bo zle sie czulam bedac w zwiazku.Po miesiacu juz zaczelam czuc jakas monotonie...Roznica temperamentow chyba.A jak to bylo z Wami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po 3 latach związku
różnice charakterów + moja oziębłość i nieokazywanie uczuć. Ale czasu nie cofnę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15 roku
nagle mu sie odwidziało. i odechciało. nie raczył pinformować, stwierdził że sama sie domyślę:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona Panna
Nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyy
Dlatego że byłem głupi i nie okazywałem swojej kobiecie że ją kocham. Po kilku miesiącach nie wytrzymala i odeszła. Ja dopiero wtedy uświadomiłem sobie że jest dla mnie najważniejsza na świecie. Dlaczego facetowi trzeba coś zabrać żeby sobie uświadomił jak tego pragnie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccdgr
nie tylko facetowi, kobiecie takze... a one maja tych sytuacji wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odeszłam rzucając mu
jego własne kłamstwa na pożegnanie :-) okazało się że mnie okłamywał od kilku miesięcy facet bardzo niedojrzały i nieodpowiedzialny nie żałuję że go już nie ma, szkoda mi tylko tego co było piękne boję się że już nikogo nie spotkam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po dwoch latach
rozstanie bo mu sie w dupie pojebalo jak byl w wojsku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12ona34
ode mnie facet odszedł po 10 miesiacach ....powód ? juz nie czuł tego co kiedys i ze do siebie nie pasujemy ... bo on dusza towarzystwa ja spokojna.... a inni jak mieli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy wiecej takiego debila
Zostawilam debila po miesiacu jak mi oznajmil ze powinnam schudnac 4kg. Waze 49 /170 cm gdzie znajomi mi wowili ze jestem prawie przezroczysta heh. O malo nie wpadlam przy nim w anoreksje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzuciłam faceta po 1,5 roku (bylismy już zaręczeni i po wstępnej dacie ślubu) bo dotarło do mnie, że nie będe z nim szczęśliwa bo... kocham innego :( tak własnie było. Zostawiłam narzeczonego dla jakiejś urojonej i chorej obsesji na punkcie dawnego chłopaka. Poza tym znudziło mi się udawanie, że narzeczony się zmieni i że to najfajniejszy facet :o a wcale tak nie było. Ja też wiem, że mam mnóstwo wad ale jeśli ktoś mi zwróci uwagę na to to staram się poprawić. A on tego nie potrafił :o nie okazywał uczuć, wolał jechac z kumplem obejrzeć laptopy niż przeyjechać do mnie w dniu moich urodzin ;( niby drobnostki ale doprowadzały mnie do szału, zwłaszcza hasła typu : "jak chcesz kwiatka to dam Ci kasę i sama sobie kup bo mi się nie chce iść do kwiaciarni" - w dniu kobiet tak mi powiedział :o Matko, że ja z nim wytrzymałam 1,5 roku :o powinnam dostać nagordę :P Ani razu nie żałowałam podjętej decyzji :D często było mi źle samej ale tęskniłam za kimkolwiek kto mógłby mnie przytulić :( nie teśkniłam za ex-narzeczonym :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego nie wiem
Ale powiem wam jak.Byliśmy razem 2 lata.Ostatnio się przeprowadziliśmy,urządziliśmy mieszkanie,meble,wystrój,wszystko razem,tak jak chcieliśmy.Mijają dwa miesiące,wstaje rano szykuje się do pracy,buziaczek jak zwykle przed wyjściem,pa,lecę.Jak co dzień,dwa razy dzwonie,to nasz taki rytuał,wszystko ok.Wracam do domu,otwieram drzwi,czuję zapach obiadu,mówię hej,a tu cisza.Pomyślałem ze do sklepu może poszła.Ale patrze na stół,na nim 2 kartki,w tym samym momencie rozglądam się po mieszkaniu i widzę że czegoś mi tu brakuje w otoczeniu.Otwieram szafę-pusto,tylko moje rzeczy,wpadam do sypialni,otwieram Jej szafki-kurwa pusto.Jakby mi ktoś serią z karabinu po nogach przeleciał.Czytam kartki,a tam" Obiad w piekarniku!!!! Przepraszam,przepraszam,że odchodze w ten sposób,ale nie umiem inaczej.Myśle że tak będzie najlepiej dla Nas." Czyli zadecydowała za oboje.Czy bez rozmowy,bez poruszenia problemów,bez czegokolwiek,można tak odejść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za sucz...
----> dlaczego nie wiem- straszne, zostawila kartki i poszla w huj. i wiesz co? bardzo dobrze, ze to sie skonczylo bo byla nic nie warta, a napewno nie Twojej milosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama niemowlaka
a mój mnie zdradzał. Wolał brudne szmaty od rodziny. Została mi po nim najcudowniejsza córeczka na świecie. Wiem jedno - nikomu już nie zaufam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×