Nie ważne JAKIM SPOSOBEM, ważne że sie nie poddajemy- ZAPRASZAM ZMOTYWOWANE

Castorina: u mnie w domu stoja dwa otwarte sloiczki nutelli, ale tez postaram sie na nie nie skusic. Zjadlam zupe na obiad i jakos glodna jestem...

narazie jakoś przestało mnie korcić na tą czekoladę :P wieczorem pewnie będzie gorzej :D

jednak nie jest tak źle jak myślałam :D wykonałam porcję ćwiczeń ( 30min na skakance, 210kcal spalonych na rowerku stacjonarnym) i odeeechciało mi się jeść momentalnie :D jestem z siebie zadowolona :D Dobranoc :)

Rozpisałam się strasznie dwa razy!!!!! i mi zniknęło, więc tylko się melduję,a jutro podam fajne przepisy:)

czesc dziewczyny:) miałam wczoraj zabiegany dzien , moze dzis bedzie luzniej. Zielone oczko dzieki za gratulacje dla mnie to sporo, chociaz jeszcze conajmniej dwa razy tyle przede mną Ewelina1985 ja przed @ i w trakcie omijam wage z daleka zawsze mam wtedy więcej, wiec po co sie stresowac, a tak poza tym to Was podziwiam bo jak ja jestem na diecie to w moim zasiegu nie mogą sie znajdowac rzeczy typu "nutela" itp, znam siebie i swoja słabą silna wole, a jak Wy tak mozecie sie opierac to macie "charakter" gratuluje:) poniewaz mięsko juz mi sie znudziło wejde na kilka dni na amerykanska az nie obmysle dalszego planu... czekam tez na te przepisy:)

Witam :) Ja wczoraj bylam grzeczna i na nic sie nie skusilam. Tylko ciagle nie moge zmotywowac sie do cwiczen :( Postanowilam teraz,ze zwaze sie za dwa tygodnie, bo przynajmniej powinnam wtedy zobaczyc jakas zmiane na wadze. Doktorowa, jesli znudzilo Ci sie mieso to sugerowalabym wprowadzic do diety wiecej soi, soczewicy czy tez cieciorki. Mozna tez jesc tofu, ale ja jakos za tofu specjalnie nie przepadam. W sobote albo niedziele mam zamiar zrobic pasztet z soczewicy , ale najpierw musze wziac przepis od siostry.Oczywiscie przepisem sie podziele z chetnymi :) Dzisiaj mam pyszny obiadek a mianowicie mieso z kurczaka z pieczarkami po chinsku. Nie wiem czy jest bardzo dietetyczne, bo daje sie sos sojowy, ktory ma duzo sali i zatrzymuje wode w organizmie, i lyzeczke miodu, ale tak poza tym to same zdrowe rzeczy sie w tej potrawie znajduja :)

Mam okres i cały czas chce mi się jeść ! Nie mogę się opanować.. Śniadanie: kanapka z ogórkiem 2 śniadanie: 3 kanapki z dżemem :( Obiad: 6 pierogów :( bez komentarza :(

Ewelinka ten pomysł z soczewica i cieciorka moze nie jest zły czesto jak widze to w sklepie to sie zastanawiam nad kupnem bo wiem ze zdrowe ale zaraz mysle " ale z czym to sie je"? jak gotuje, jak przyprawia? w zyciu tego w ustach nie miałam,wiec jak masz (macie) jakie sposoby, przepisy to moze sie kiedys skusze i napiszcie jak to w ogole smakuje;) Castorina, biedactwo ja Cie rozumie jak mam @ to nic w mojej lodowce nie jest bezpieczne, tak mam zazwyczaj jeden, dwa dni, radziłabym Ci pozwolic sobie na ta dekadencje to w koncu jeden lub 2 dni z 30stu a my przeciez nie karzemy siebie za nic, jesli ogolnie jestesmy "poprawne dietetycznie" to ja nie widze problemu inaczej bylabym nieszczesliwa i wszyscy w około ze mna;)

Witam!!! Doktorowa___Ja ciecierzycę moczę, gotuję i dodaję do takiego jakby spagetti zamiast makaronu. Na oliwie podsmażam czosnek i cebulkę, zalewam pomidorami z puszki i duszę aż się zredukuje do porządanej gęstości( jak kto woli) potem dodaję tą ciecierzyce. Ja uwiebiam takie danie, a z pomidorami nabiera słodkawego smaku. Doprawić wedle uznania pieprz, sól, papryka, jakieś włoskie zioła może i na konieć ztarty serek może być najlepiej parmezan. Pomidory nadziewane serami na 1 osobę 200 kal.: 2 pomidory 35 g mozzarrelli(nie wiem jak się pisze) 18 g fety 5-6 czarnych oliwek bez pestek świeża lub suszona bazylia sól, pieprz czosnek Pomidorki kroimy na pół i wydrążamy miąższ i kroimy, przekładamy do miseczki. Połówki pomidorków u kładamy na żaroodpornym naczyniu i wkładamy do piekarnika na 5 MIN. Kroimy sery i oliwki w małą kostkę, przyprawiamy, mieszamy z miąższem. W yciągamy pomidory z piekarnika i nakładamy farsz. Następnie wkładamy do piekarnika na 10-15 min aż sery się rozpuszczą. Pychotka jako kolacją bądź dodatek do dania głównego.

Te przepisy nie są moje, nie próbowałam robić, ale wyglądają apetycznie PAPRYKA FASZEROWANA VMIĘSEM DROBIOWYM: 4 papryki, sól, pieprz, 2 łyżki oleju do wysmarowania naczynia. Farsz: 15 dag upieczonego lub ugotowanego mięsa z kurczaka, 20 dag szpinaku, 1 cebula, 10 dag pieczarek, 3 łyżki oliwy lub oleju, 2 ząbki czosnku, 15 dag sera mozarella, 1 łyżeczka suszonego oregano, sól, pieprz. Szpinak dusić 5 minut na 2 łyżkach oleju, mięso zemleć lub posiekać. Cebulę drobno posiekać i zeszklić na reszcie oleju. Pieczarki obrać, opłukać, osączyć, pokroić w plasterki i dodać do cebuli, dusić 5 minut. Ser pokroić w małą kostkę. Czosnek obrać i zmiażdżyć. Połączyć pieczarki, mięso, szpinak, ser i czosnek. Doprawić solą, pieprzem i oregano. Papryki przeciąć na 1/3 wysokości, oczyścić z gniazd nasiennych, umyć, osuszyć, posypać w środku solą i pieprzem, po czym napełnić farszem. Naczynie żaroodporne wysmarować olejem, włożyć papryki i piec 35 - 40 minut w 180 stopniach. FILET Z KURCZAKA PO CHIŃSKU: Składniki: - 1 duży filet z kurczaka, - 2 łyżeczki imbiru, - 2 opakowania mrożonej mieszanki chińskiej, - sól, - pieprz. Fileta obrać i pokroić, posypać imbirem. W głębokim naczyniu dobrze podsmażyć warzywa, tak aby zmiękły, doprawić solą i pieprzem. Ja dodaję też trochę ostrej papryki. GYROS: pierś z kury pieczarki ogórki kiszone cebulka przyprawy -sol ,pieprz, curry , papryka ostra lub chili , smietana czosnek cytryna oliwa piersik kroimy z paseczki nacieramy przyrawami zostawiamy na 30 min potem smazymy piersnik i usmazone pieczrki z cebulka piersnik mieszamy z pieczrakami dodadjemy w kostke pokrojone ogorki kiszone, chwile dusimy razem wszystko robimy sos czosnkowy: do gestej smietany wciskamy czosnek , dajemy kilka kropel cytryny sol i pieprz. na przygotowany gyrosik nalewamy sosik dodatkowo pasuje do tego słatak z pekiny, pomidorka, papryki ogorka swieżego itd. W międzyczasie na drugiej patelni dobrze podsmażamy kurczaka. Musi się przesmażyć. Po usmażeniu wszystko mieszamy.

Hej dziewczyny. Jestem na diecie proteinowej trzeci tydzien i powiem wam że to najfajniejsza dieta jaką dotąd stosowałam... schudłam 6 kilo i i liczę na jeszcze jakies minus 15 . Wszystkim życzę wytrwałości i dużo samozaparcia :)

Jak mam ochotę na słodkie to biorę 2 jabłka obieram bądź nie, kroję na kawałki średniej wielkości. Do małego garnka daję małą łyżeczkę masła lub margaryny, wrzucam jabłka i małą garść rodzynek. Mieszam aż jabłka zmiękną. Jem na ciepło, można też dodać przypraw jak cynamon, imbir, lub jakąś mieszankę. Może to masełko nie jest dietetyczne, ale lepsze niż mars a witaminki z jabłka lepiej się wchłoną. :)

Właśnie skończyłam gotować drugi gar zupki kapuścianej. I będę jadła za chwilkę mniam mniam.

Polecam arbuza na każdej diecie można go jeść dowoli...

Ewinek, przepisy bardzo fajne, a szczegolnie ten na faszerowane pomidory i spaghetti z ciecierzyca :) Ja wlasnie gotuje dietetyczny gulasz, ktory zjem z kasza gryczana jutro na obiad.

Ewinek trafiłas w gust mojego podniebienia:) cebulka, czosnek, samzone pomidory ...serki feta i mozzarella mmmmm, tak to moge jesc ten gyros z kuraka tez wyglada apetycznie, dzieki bardzo napewno wyprobuje:) i masa racje ze lepiej takie jabłuszka, nawet z masłem (ja bym jeszcze cynamonu dodałam) niz czekolada albo baton wanilka arbuz faktycznie ma mało kalorii ale dla mnie zbyt wysoki IG na mojej diecie nie wskazany

ja niedawno robiłam klopsiki z kalafiora (bo lubie i prawie kalori nie ma, znalazłam u dziewczyn na SB) Gotujemy kalafior ale zeby sie nie rozgotował, miażdzymy, 3 lub 4 jaka na twardo trzemy na tarce o grubych oczkach do tego dodajemy jajko surowe rozbełtane, przyprawiamy do smaku, formujemy klopsiki i pieczemy:) mnie smakowało cos na słodki kryzys ciasto jogurtowe 2 duze jogurty 0% żelatyna (porcja na pół litra) aromat słodzik cacao na dno blaszki (lub innego naczynia) mozna wysypac, wiurki kokosowe, migdały, orzechy zmieszac schłodzona żelatyne z reszta składnikow i wylac na bakalie, do lodowki zeby stezalo i gotowe, jeszcze nie robiłam ale napewno sie kiedys pokusze:)

Cieszę się, że przepisy się podobają :) Kalafior i brokuły to para, z którą można dużo kombinować, ja je lubię jedynie w następującej formie: czosnek, cebulka zeszklone na patelni 2 pomidorki bądź 1puszka do tego wcześniej ugotowane i pokrojone wyżej wymienione. Zresztą wszystko mogłabym jeść z pomidorowym sosem :) Doktorowa cieszę się, że trafiłam w gust!!!

Tu możecie poszukać inspiracji: http://forum.montignac.com.pl/posilki-tluszczowe-i-faza-vf32.htm?sid=d736b5290663a36374aa0bf6d43d4534 przepisy wg montignaca, ale na pewno się nadadzą.

Dzien dobry :) Widze,ze ja dzisiaj pierwsza :) Dzieki dziewczynki,ze powklejalyscie te wszystkie przepisy. Na pewno dieta stanie sie teraz duzo latwiejsza :) Ile mozna w koncu jesc piers z kurczaka lub rybe na parze z warzywami... A ja juz po sniadaniu- duza miska owsianki z rodzynkami, pestkami dyni i slonecznika i otrebami :) Bardzo sie najadlam.

Witajcie w ten deszczowy poranek:) To dla Was zamiast słonka, na poprawe nastroju:) Ewinek dzieki za linka:) Ewelinka wierze ze po takim sniadanku czujesz sie syta, tez lubie takie klimaty i rodzynki, w ogóle wszystkie owoce suszone, kandyzowane itp. Gdzies sie nam dziewczyny po drodze pogubiły, szkoda:( ale ja walcze nadal i mam nadzieje ze Wy ze mną:) teraz sobie zrobie zestaw na brzuszek i pomysle co wrzucic na ruszt

Mam nadzieje,ze dziewczyny po prostu sa troszke zajete i nie opuscily nas w zmaganiach odhcudzajacych ;)

Cos mi sie zle wpisalo w nicku :)

no Ewelinka mam nadzieje ze masz racje:) bo ja sie nadal nie poddaje ale miło jest miec wsparcie w kims kto te walke rozumie:) podeptałam juz 1h na steperku i zjadłam wielką piers z kurczaka, czuje sie swietnie i nawet ta troche smutna pogoda mi nie przeszkadza:)

U mnie dzis o duzo lepeij niż wczoraj :) Śniadanko: 2 banany, 2 śliwki Obiad: rybka :) więc jestem zadowolona z siebie :P doktorowa *House* : dzięki za słowa otuchy :) pozdrawiam

Doktorowa nie wspominaj nic o pogodzie, bo ja od kilku lat nie zaznalam prawdziwego lata, bo zyje w kraju,w ktorym cos takiego jak cztery pory roku nie istnieje. Ja tez sie trzymam dzielnie i nawet nie mam glupich zachcianek. Jutro bede miala pierwsza probe, bo umowilam sie z kolezanka na zakupy i kawe jutro wiec pewnie bede poza domem przez kilka godzin a na ogol konczylo sie to u mnie wizyta w Mc Donaldzie albo pizza, ale jutro mam zamiar wziac ze soba jakies dietetyczne kanapki i byc twardzielem :)

Castorina juz po zachodzie słonca wiec mozesz pochwalic dzien:) pisz jak Ci poszło? zakupy z kolezanka to same pokusy, ale jaka frajda:) w Mc Donku tez mozna zjesc dietetycznie, np sałatke, sa tez knajpki gdzie oprocz pizzy podaja dania z grilla, nie bedzie zle zobaczysz:) najgorsze mom zdaniem sa imprezy rodzinne, domowe ciasta, szałot, alkohol i nie ma mowy zebys odmówila bo inaczej obraza ;-/ a gdzie mieszkasz konkretnie w UK?

U mnie dziś w jak najlepszym porządku, mało zjadałam, ćwiczyłam, jest ok :D

Ja się nie chwalę bo zgrzeszyłam :( , bardzo, ale jakiś leniwy dzień źle się czuję może to przez @. Ale tradycyjnie 6stka zrobie mimo wszystko. Napiszę więcej jutro jak mi się humor poprawi. Trzymajcie się!!!

Mieszkam w Irlandii; miejmy nadzieje,ze juz nie dlugo... ;) Ja zaliczam dzien do udanych, zadnych grzeszkow nie popelnilam. Moze tylko nie wypilam wystarczajaco...no i ciagle nie zabralam sie za cwiczenia.