co z tymi tabletkami?

wiem, że głupia koza ze mua, ale może tak ktoś tej głupiej kozie odpowie? :) w lipcu kochałam się ze swoim facetem (dzień po okresie), gumka pękła, ja wzięłam escapelle. tydzień po dostałam krwawienia po tabletce. teraz 16go powinnam dostać okresu. nie dostałam. w tym tygodniu na początku zaczęłam plamić, a trzy dni temu przez dwa dni miałam normalny okres i koniec (zazwyczaj mam pięć obfitych dni, a tu tylko dwa, nie licząc tego plamienia) i teraz moje pytanie: postanowiliśmy się zabezpieczać tabletkami. pierwszą wzięłam trzy dni temu, kiedy myślałam, że to okres. już teraz sama nie wiem czy powinnam ją łyknąć jak tylko zaczęłam w tym tygodniu plamić czy jednak tak jak zrobiłam? mogę w tej sytuacji kochać się bez żadnego innego zabezpieczenia czy jak? :)