SKUTECZNY balsam/krem na początki żylaków

tak jak w temacie:) u mnie zylaki sa rodzinne, mama, babcia, druga babcia- wszystkie maja zylaki... oprocz tego ze ciagle lykam rutinoscorbin to potrzebuje czegos do smarowania. bo zaczynaja mi juz male zylki wychodzic... i nie wyglada to ladnie. boje sie myslec co bedzie potem... jak by co, mam 20 lat:) no i moze znacie jeszcze jakies inne sposoby na zapobieganie zylakom? :) serdecznie pozdrawiam wszystkich:)

przede wszystkim powinnaś dużo się ruszać, unikać opalania, noszenia obcasów, nie wolno kąpać się w gorącej wodzie ani chodzić do sauny jeśli bierzesz tabletki antykoncepcyjne to powinnaś je odstawić bo pogarszają problem żele do wcierania to mało skuteczny środek, kup lepiej jakiś preparat z Diosminą np Aflavic, uszczelnia i wzmacnia żyły jeli już masz widoczne rozszerzone żyłki lub "pajączki" możesz je usnunąć zabiegami laserowymi w gabinecie kosmetycznym lub za pomocą skleroterapii u lekarza flebologa (specjalisty od żylaków)

a jakie cwiczenia polecasz na nogi na te zylaki? bieganie bedzie dobre? :)

podnosze

up up

polecam Lipo-hep do wcierania.Oprócz leków doustnych trzeba jednak sie wspomagać jakimiś zewnetrznymi środkami

a ten Lipo-hep uzywasz? dziala?

i pływanie to najlepsze cwiczenia.