Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lektorkaaa

Piękny, wojenny wiersz Miłosza. Aż się popłakałam...

Polecane posty

Gość Lektorkaaa

Czesław Miłosz BALLADA Jerzemu Andrzejewskiemu Na równinie stoi szare drzewo. Pod nim siedzi matka w małym cieniu. Obłuskuje jajko na twardo I popija herbatę z butelki. Miasto widzi, którego nie było. Błyszczą mury i wieże w południe. Na gołębie kołujące stadem Patrzy matka, a wraca z cmentarza. - Zapomnieli synku przyjaciele. Nikt z kolegów ciebie nie wspomina. Narzeczona dzieci urodziła I o tobie nie pomyśli w nocy. Zbudowali w Warszawie pomniki, A na żadnym twojego imienia. Tylko matka, póki jest, pamięta, Jaki śmieszny byłeś i dziecinny. Leży Gajcy przysypany ziemią Już na wieki dwudziestodwuletni. Nie ma oczu ni rąk, ani serca, Nie zna lata ni zimy, ni wiosny. A co roku huczą w rzekach lody, W ciemnym lesie zawilec rozkwita. Czeremchami napełniają dzbanki, Nasłuchują, co kukułka wróży. Leży Gajcy, nigdy się nie dowie, Że warszawska bitwa zeszła na nic. Barykadę, na której umierał, Rozebrały popękane ręce. Biegły wiatry, niosły pył czerwony, Spadły deszcze i słowik zaśpiewał. Pod obłokiem krzyczeli murarze, Podciągali w górę nowe domy. - Mówią synku, że wstydzić się trzeba, Że niedobrej broniłeś ty sprawy. A ja nie wiem, niechaj Bóg osądzi, Kiedy z tobą rozmawiać nie mogę. Pokruszone twoje kwiaty w pyle, To ta susza, wybacz mój jedyny, Czasu mało, a jeżeli przyjdę, Z tak daleka muszę nosić wodę. Matka chustkę pod drzewem poprawia. Świeci skrzydło gołębia na niebie. Zamyśliła się, zapatrzyła się, Przestwór taki wysoki, wysoki. I tramwaik pędzi w stronę miasta, A tam dwoje młodych za nim goni. Zdążą, myśli matka, czy nie zdążą? Dogonili. Wsiedli na przystanku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DlaElizy
Piekny. A ja chodze ostatnio miastem i w glowie mam tylko fragment "Krolestwo moje nie jest z tego swiata..." i ... nie pamietam dalej, tylko strzepy, strzepy, ze tam gdzies inny swiat szelesci... Zaraz sobie chyba wygooglam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DlaELizy
A oto moj gnebiacy mnie ostatnio Stasiu Balinski. Wyznanie Królestwo moje nie jest z tego świata Gdzieś ponad nami, inny świat szeleści I strąca czasem jak zapowiedż lata, Liście oliwne na wydmy boleści. Ludzie chwytają rękami drżącemi Liliowe płatki i szepcą pacierze, I wierzą znowu w spełnienie na ziemi, Królestwa swego. I ja z nimi wierzę. Wierzę w świat lepszy i wierzę w świat nowy, I w burzę serca, co wolnością dyszy, I w świt, co znajdzie sekret wspólnej mowy, I w noc, co straci sekret wiecznej ciszy. Wierzę, że przyjdzie, wierzę, że jest blisko I razem z tymi, których ufność splata, Powtarzam: wierzę...A pomimo wszystko Królestwo moje nie jest z tego świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lektorkaaa
Też bardzo ładny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oba są piękne:) ale nie każdy to zrozumie, jesli dzisiaj gimnazjalistki robią sobie zdjęcia w komorach gazowych występując przy tym w mini i uśmiechajac się od ucha do ucha (nasuwa się pytanie czy rodzice choc trochę wytłumaczyli tej historii) to co bedzie za 10 lat??????????????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lektorkaa
Dokładnie. Przedwczoraj zapytałam mojej 14-letniej siostry czy wie, jaka rocznica będzie nazajutrz. Powiedziała, że nie ma pojęcia, a jak powiedziałam, że to 70-ta rocznica wybuchu wojny, to wzruszyła ramionami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tdfsghjkl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może ktoś zna wiersz Miłosza o Paulinie ??? jedyne co pamiętam, to, iż w tym wierszu było coś o gnoju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×