Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdruzgotana i przerażona

Błagam o rady!

Polecane posty

Gość zdruzgotana i przerażona

Dziewczyny... jestem na skraju załamania i przeraża mnie niedaleka przyszłość! Błagam, nie krytykujcie mnie tylko poradźcie co realnie mogę teraz zrobić. Otóż mój pracodawca twierdzi że nie ma pieniędzy, że licytują mu majątek, że nie zapłaci mi nic bo nie ma. Ja na jakąś chociaż część wynagrodzenia czekam od tygodni, moje zadłużenia rosną a nowe rachunki czekają. Prócz pracy nie mam żadnego innego źródła dochodu a na chwilę obecną zostało mi 30 złotych (przedłużająca się zła sytuacja w pracy pochłonęła wszelkie oszczędności). Po prostu czuję jak fizycznie słabnę, jakby krew ze mnie odpływała. Już nie mam siły płakać i boję się o dziecko. Ono ma się narodzić za dwa miesiące a ja obecnie nie wiem za co żyć, nie wiem też jak ten cały stres na nie wpłynie. Cały czas liczyłam na pensję i poprawę mojej sytuacji pracowniczej a dziś ta wiadomość była dla mnie jak grom z jasnego nieba... Co się robi w takiej sytuacji?? Chyba jutro pojadę z żądaniem odcięcia mi internetu i telewizji bo nie stać mnie na nie. Czy to dobra myśl? Ale jak załatwiać ze spółdzielnią kwestie płatności jeśli już mam dług prawie 2 tys. złotych? Co musiałoby zajść u mojego pracodawcy żebym dostała jakiś zasiłek? Proszę, radźcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipton ice teA 5525252
To znowu ja , nie masz rodziny ktora by Ci pozyczyla pieniadeze? masz cos cennego zeby sprzedac? mieszkasz w mieszkaniu sama? czy w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipton ice teA 5525252
zasilki dostaje sie gdy jest sie bezrobotnym i trzeba jakies warunki spelniac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234567.......
a gdzie jest ojciec dziecka ? idź do pomocy społecznej staraj się o jakiś zasiłek ....no i skoro straciłaś pracę zarejestruj się w biurze pracy jako bezrobotna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym zgłosiła sprawę do Państwowej Inspekcji Pracy :-D Musiałby ci kasę wypłacić :-D Rozumiem, że pracujesz legalnie i jesteś zarejestrowana? Czyli powinien odprowadzać za ciebie składki? Jeśli tak jest to napisz, czy odprowadza? Bo jeśli nie to może warto zgłosić to do ZUS-u? Zawalcz o swoje, o to co ci się należy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jestes tam jeszcze zatrudnio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wklejam link, gdzie możesz zadzwonić i uzyskać darmową poradę w tej sprawie. Pracodawca bardzo poważnie narusza prawo i może mieć z tego tytułu niezłe kłopoty. A to, że mu zabiorą majątek itp.....a co cię to obchodzi!!! Ty też musisz żyć i płacić rachunki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruzgotana i przerażona
Ja naprawdę chwilowo poczułam się kompletnie bezsilna i potrzebowałam waszych porad żeby sobie poukładać plan działania. Na zwolnieniu jestem od dzisiaj więc w przyszłym miesiącu powinno być lepiej chociaż nie wiem jakiego bajzlu szefostwo narobili próbując ratować firmę. Problem jest też w aktualnych moich finansach. To kompletna ruina a właśnie straciłam nadzieję na rychłe uregulowanie moich rachunków z szefem. Dzięki za podpowiedź. Chyba zacznę od biura prawnego w Państwowej Inspekcji Pracy i to nie zwlekając. A póki co, jak radzisz, Ice Tea, będę musiała jakoś przełknąć to że znów pożyczam i że rodzina się martwi (sami żyją ze zwykłych pensji tudzież emerytur). Niestety sprzedać nie mam czego. Co do ojca dziecka. Długo był bez pracy a ja ciągnęłam nasze finanse. Nagle mi się wszystko zawaliło a on choć pracuje od miesiąca... też nie dostał jeszcze nic od pracodawcy i podejrzewamy że ten chce go oszukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×