pierwsze randki Faceci co was zniechęca do dziewczyny?

do: tera ja o ludziach świadczą ich znajomi??? beztalęcie kobiece (brak umiejętności flirtowania) - chodzi o kokietki ? Jest dużo kobiet które są dobrymi aktorkami, umieją zrobić dobre wrażenie na początku (czyt mają dobre gadane i flirtują flirtują flirtują) a potem wychodzi jakie są naprawdę. I odwrotnie mogą być osoby które nie wypadają najlepiej na początku a potem się okazuje że są bardzo fajne. Chodzi tu zarówno o kobiety jak i facetów! Ja z własnego doświadczenia wiem że np facet który jest wyluzowany na początku często się potem okazuje dupkiem, a taki któremu naprawdę zależy często się denerwuje i strzeli jakąś gafę, często tak jest ale to nie powód żeby od razu kogoś skreślić.

pain au chocolat:o dyskFalifikowana:o? omfg

"o ludziach świadczą ich znajomi???" a niby nie ? jezeli dziewczyna obraca sie w kregu szmat pozbawionych zasad moralnych to oznacze, ze jej to towarzystwo odpowiada czyz nie ? chyba nie musze dalej tlumaczyc....

przeczytawszy powyższe posty wykryłam u sieie mega wady! Duzo gadam , szczegolnie o znajomych kumpleach rodzince IMPREZACH!! moi znajomi głownie skladaja sie z facetów.. no tak juz mam uwielbiam ich towarzystwo ..no i nie mam konkretnego hobby... hmm tylko jak je znalesc? kiedys malowałam .. hmm mzoe to odnowic?

up up

zrobić loda

jak wcinanie sie komus w wypowiedz lub niedpouszczanie do slowa tyczy sie obu płci i do tego smianie sie z byle wypowiedzi,ktora nawet nie ejst zabawna ;]

hej autorko to do ciebie :) powiem ci ze ja mam podobnie jak ty .. kolesie biora odemnie numery popisza podzwonia kilka razy i przestaja sie oddzywac to po huja biora numery? ;/;/ a co do tego ze przestaja ise oddzywac po spotkaniu to mialam tak jeden raz ale to bylo kilka lat temu dokladnie jak mialam 17 lat i moim zdaniem zachowywalam sie przy tym chlopaku jak idiotka tzn smialam sie opowiadalam jak to nie lubie swoich starych i ogolnie takie szczeniackie zachowanie . ale mnie najbardziej dziwi po co kolesie biora numer jak przestaja sie oddzwac?;| niekiedy wydajem i sie ze cos ze mna nie tak..

wogole teraz jak gadam z chlopakami to wydaje mi sie ze zachowuje sie jak jakas pusta laska smieje sie ale to chyba jakeis moje urojenia mzoe sama sie bardziej nakrecam? hmm niewiem a jakie jest twoje zachowanie ? opowiedz

KREJZI: no jakbym siebie slyszała.. Ja to zachowuję sie przy facetach jakbym była pusciutka laską w dodaku wychodzę na mega imprezowiczkę jakos potrzepana laske,, nie wiem nei umeim dać siebie poznać z tej lepszej strony.Gadam bez sensu o jakis znajomych byle cos i zawsze myslalam ze to ich interesuje a teraz widze jakie błedy popelniam . no i ta kokieteria.. ja chhyba mam zbyt niska samoocenę chociaz znowu za brzydka sie też nie uważam czyli co znalazłam swoja bartnią d\uszę w Cierpieniu?

heh dokladnie to ujelas mozemy sie razem wesprzec.. no powiem ci ze tez nie uwazam sie za jakas brzydka ale wlasnei to mnie zastanawia dlaczego jak kiedys poznawalam chlopakow np na dyskotece to brali nr popisali i slad po nich zaginal przeciez oni nawet nie zdarzyli mnie poznac.. a na randkach no to powiem ci tak ze raz tak mialam ale ogolnie to ja tez piepsze glupoty nie gadam tam o jakis filiozofioach czy cos troche klne niewiem wogoel sie czuej jakas pusta :(

Tutaj jest fajny artykuł o pierwszej randce http://jak-uwiesc.blogspot.com/

KREJZI a ile Ty masz obcenie lat? ja 19 ;) słuchaj no to co wspierajmny sie;)

Dla jednych pan pasja sa:kosmetyki,moda,uroda itd.,a inne lubia fotografie,bieganie,rower i skoki spadochronowe. Z mojej strony wyglada to tak,ze nie narzekam na brak zainteresowania,ale... Zawsze jest to "ale".

jestem w szoku ;o bo masz tyle lat co ja haha alesmy trafily poopatrz :D

krejzi poważnie?;D ejj no to sama mnie zszokowałaś:D Słuchaj no to koniecznie musimy się wsierac tym bardziej;D wiesz ja sobie wczoraj przeczytałam taki ebook tajemnica czasu poszukaj sobie mozna za darmo go sciagnąc z neta;) a no i przeczytałam ze warto przeczytac mezczyzna od a do z:D także do dzieła nie damy sie tym facetom;) i zastawimy na nich sieci hehe

Odpowiedź na wasze problemy jest bardzo prosta - przede wszystkim słuchać drugiej osoby. Przytakiwać, kiwać głową, bo ludzie lubią czuć że jest się zainteresowanym tym co mówią. Poza tym nie starajcie się być zabawne "na siłę". A tak w ogóle to pocieszę was, że ja też tak miałam, nie potrafiłam rozmawiać z ludźmi, rozkręcałam się dopiero w towarzystwie dobrych znajomych (nadal tak jest), a kiedy poznałam swojego obecnego chłopaka to po prostu od początku coś "zaskoczyło" i nie miałam problemów z rozmową z nim. Po prostu czułam się jakbym go znała od dawna :) Także może po prostu nie spotkałyście jeszcze odpowiedniej osoby. Tak czy inaczej nie zaszkodzi wam znaleźć sobie jakieś hobby, zacząć oglądać bardziej ambitne filmy, słuchać więcej muzyki żeby mieć jakieś takie neutralne tematy na poczatek.

Mnie np nie zniechęca, gdy facet na randce opowiada o jakichś imprezach na których był ze znajomymi. Już lepsze to niż gdyby miał opowiadać o swoich byłych, chorobach i problemach rodzinnych, religii, itp. Czasem jest tak, że jedna strona mało mówi i ktoś opowiada zabawne historie po to, żeby rozładować atmosferę :).

zniechęca mnie: - jak muszę płacić za nas dwoje - jak dziewczyna ma więcej niż 24 lata - jak dziewczyna jest rozwiązła