Marc0polo 0 Napisano Wrzesień 4, 2009 O wymuszanych, rewolucyjnych zmianach w oświetleniu naszych mieszkań obszernie informowały ostatnio media, zresztą z dość różnymi komentarzami, zarówno popierającymi te zmiany jak i im przeciwnymi. Wciąż jednak nie wszystko zostało powiedziane, natomiast wśród publikowanych wypowiedzi znalazły się i takie, które praktycznie wprowadzają w błąd i to np. w sprawie dość zasadniczej - opłacalności zastąpienia tradycyjnych żarówek nowoczesnymi energooszczędnymi świetlówkami, stwierdzające chociażby, że taka wymiana jest bardzo opłacalna finansowo, zwracając się już po miesiącu. Wobec tego tą właśnie opłacalność weźmy najpierw pod lupę, zaczynając od uzgodnienia danych wyjściowych do obliczeń: Obecne ceny żarówek bez względu na moc, to 1,20 - 1,30 zł. za sztukę, wobec czego przyjmijmy średnio 1,25. Na najtańsze, aczkolwiek jeszcze znanych producentów, energooszczędne świetlówki, trzeba przeznaczyć 16 - 18 złotych za sztukę, także bez względu na moc. Zakładając z jednej strony, że masowe zakupy (a więc i produkcja) doprowadzą do obniżki ceny, z drugiej jednak inflację, przyjmijmy, że już niedługo świetlówki te będzie można kupić przeciętnie za 13 złotych. Mniejszą cenę trudno już zakładać, co najmniej z dwóch powodów: ze względu na stopień technicznego skomplikowania tych źródeł światła i związaną z tym materiałochłonność oraz pracochłonność, a także to, że wymuszone administracyjnie otwarcie rynku na nowe źródła światła nie będzie specjalnie zachęcało producentów do obniżek ceny, bo klient i tak będzie musiał świetlówkę kupić. Tu od razu trzeba zauważyć, że cena świetlówek odzwierciedla również w jakimś stopniu energochłonność ich produkcji (także produkcji komponentów), na pewno znacznie większą niż żarówek - i to jest już jedna, z tych pomijanych dotychczas w medialnych komentarzach spraw, a przecież energię zużytą w produkcji też trzeba by uwzględniać w ogólnym jej bilansie. Szczegóły na stronie: http://www.ithink.pl/artykuly/aktualnosci/srodowisko/nabijanie-w-zarowke-energooszczedna/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach