Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

minnka18

jaki 2 poród po cesarce??

Polecane posty

witam, chciałabym dowiedzieć się od was jak rodziłyście 2 dziecko, jeżeli pierwsze w związku z jakimiś komplikacjami w czasie naturalnego porodu , musiałyście rodzić przez cesarkę. mój lekarz (dobry specjalista, ale też zdzierca) powiedział, że nie ma żadnych przeciwwskazan zebym 2 dziecko znów "spróbowała" urodzić naturalnie, chociaż wie że przy 1 miałam straszne problemy i skończyło się wreszcie cesarką, od innego lekarza słyszałam, że jak kobieta pierwsze urodzi cesarką to dla jej bezpieczeństwa następne też tak powinna bo to bardzo niebezpieczne próbować rodzic naturalnie. dodam że 1 dziecko urodziłam 2,5 roku temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też jestem ciekawa
piszcie kobietki :-) Ps.Też pierwsze to cesarka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestesmy w podobnej sytuacji.ja cócie tez rodziłam przez cc ok 2,5 roku temu.nie chciałam cc ale tak wyszło:( teraz jestem w ciąży i mój gon mi cały czas mówi ze będziemy próbowac rodzic naturalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to będizemy próbować
? ginekolog będzie rodził razem z Tobą, czy Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do magdziara- rozumiem, że się boisz... ja też:) chcociaż dopiero staram się o dziecko. a czy my np nie możemy rządać cesarki?>>?? bo ja się naprawdę boję 2 raz przeżywać taką traumę. mój gin mi powiedział, że mogę sobie iść do prywatnej kliniki.. ale mnie nie stać na 3000 zł za poród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdzaiara ale Ci zazdroszcze :) Moja Niuska jest 2 tygodnie starsza od Twojej pierwszej Dzidzi, tez mialam cc.... I staram sie o następne ale juz 6 mies bez efektów :( POWODZENIA SUPER MAMO:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Marikkaa ty się starasz 6 miesięcy a ja już 9 :( a powiedz z zajściem w 1 ciążę miałaś problem, bo mi się udało w 1 cyklu.. a teraz cały czas.. kredki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej miałam dwie cesarki ,lekarz nie widział przeciwskazań za drugim razem abym rodziła naturalnie ,jednak dziecko nie spieszyło się na świat i po planowanym terminie ,sprawdzali wage dziecka ,urodziło sie 3900 zdecydował o cesarce,uważał że za duże ryzyko i moge popękać w miejscu starego szycia -6 lat różnicy.Dodam tylko że mam blizne z góry na dół przez cały brzuch ,pamiątka po konowale ,który ciął mnie za pierwszym razem,pozdrawim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miedzy moimi porodami było 3 lata przerwy.Pierwsza cesarka,a drugi naturalnie.Teraz jakbym miała wybierać to w 100% wybrałabym siłami natury. Co do starań to zycze powodzenia.Nam sie za pierwszym razem udało w drugim cyklu,a z drugim dzieckiem trwało to prawie rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha czyli jednak lekarze nie boją się żeby za drugim razem rodziły kobiety naturalnie, na to wychodzi. tak na prawdę to też bym wolałą urodził naturalnie, ale boję się że znów mi się dziecko zaklinuje i będę parła 3.5 godziny tak jak ostatnio- że było widać główkę jak parłam a jak przestawałąm to się zupełnie chował spowrotem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależy
jaki jest stan macicy po pierwszej cesarce i z jakiego powodu była ona wtedy wykonana. Jeżeli np. kobieta jest tak zbudowana, ze ma wąską miednicę to drugi poród też będzie cesarką. Ale jeżeli np. pierwsza cesarka była spowodowana nieodpowiednim ułożeniem dziecka, okręceniem pępowiną, dużą wagą dziecka, przenoszeniem dziecka to lekarz może zdecydować, że nie ma przeciwwskazań do drugiego porodu siłami natury (o ile macica jest w wystarczająco dobrej formie po pierwszej cesarce).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pierwsze dziecko urodziłam przez cc. W czasie porodu naturalnego synkowi zanikło tętno i zadecydowano o cesarce. Wszystko się pięknie wygoiło. Lekarz kazał odczekać rok znaim zdecydujemy się na drugą ciąże. Dokładnie rok po pierwszym porodzie zaszłam w drugą ciąże. Ciąża bezproblemowa. Urodziłam naturalnie dużą córcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój lekarz przy drugiej ciąży powiedział, że są duże szanse, że drugi poród skończy się podobnie jak pierwszy (cc) więc nie ma sensu mnie męczyć. Miałam więc planowaną cesarkę, przyspieszoną jeszcze tym, że blizna po cc zdawała się nie wytrzymywać. Byłam zadowolona, bo planowana cesarka to zupełnie coś innego niż taka na szybko i w emocjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podwojnamamaa
Pierwsze dziecko - synka urodzilam na poczatku 2008 roku. Porod strasznyyy - ok16godz, zakonczony cesarka, z powodu :brak postepu porodu. Drugi porod mimo ze dodatkowo corka owinieta pepowina naturalnie! i to w ciagu 1godz.!!!!!! - rewelacja!!!!! w 06.2009 czyli rok po cesarce. Dodam ze jestem osoba szczupla i mam waska miednice. Wiec chyba nie ma reguly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzeczywiscie nie ma reguły, tylko dlaczego oststanio moja koleżanka jak rozmawiała ze znajomym gin. to jej powiedzial ze to bardzo niebezpieczne rodzic 2 dziecko naturalnie i ze on by nie zaryzykował takiej decyzji?? to mnie martwi i mojego męża też- on się zaczął bać że skoro przy 1 porodzie było ze mna tak marnie to że przy drugim mu umrę.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuka
jetem mamą 4,5 rocznej córeczki po cesarskim cieciu z powodu ułożenia pośladkowego aktualnie jestem w ciąży o dziwo z pierwszego cyklu ,zmieniłam lekarza prowadzącego i ku mojemu zdziwieniu na pierwszej wizycie pani gin powiedziała żebym pamiętała o tym że przy porodzie ma być znieczulenie w kręgosłup co mnie bardzo zdziwiło bo byłam przekonana ze jeśli nie będzie żadnych problemów to drugie dziecko urodzę naturalnie.Po dłuższej rozmowie z gin moje wątpliwości zniknęły gdyż powiedziała , decyzja należy do pani ale my nie możemy ingerować w poród po cesarskim cięciu czyli nie mogę dostać żadnych leków na przyspieszenie porodu wszystko musi przebiegać zupełnie naturalnie bo jest ryzyko pęknięcia macicy więc czy ktoś tak naprawdę chce ryzykować???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalarepka1
I oto jest pytanie jak rodzić.. pierwsze bylo cc 2 lata temu teraz gin mowi ze bedzie próba sn. Chcialabym sn ale boje sie ze mi peknie maciaca czy cos.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej! Pierwszą cc miałam po terminie bo synek się nie chciał rodzić ;) cały czas wierzyłam, że będzie naturalnie. Drugiego syna rodziłam też przez cc choć minęło 4 lata. Lekarz miał obawy, zresztą tak się u nas rodzi, że jak pierwsze cc to i kolejne. Ja nie żałuję, teraz byłabym się naturalnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lekarze mówią, ze ryzyko pęknięcia macicy jest i po roku i po kilku latach. Ja się bałam więc wybrałam drugą cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czerwona stokrotka3333
No i kurcze widzicie w jednym szpitalu mowia ze ryzyko duze i robia cc a w innym kaza rodzic sn. A jak peknie to roznie sie moze skonczyc i ja sie tego boje bo mam juz jedno male dziecko w domu. Powinno byc to jakos unormowane prawnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja po cc drugi poród miałąm sn. Co prawda było to juz po ponad 2 latach od poprzedniego wiec w środku wszystko juz było wygojone. W połogu stosowałam globulki Hydrovag, by przyspieszyc proces gojenia i chronic przed infekcjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja miałam pierwsze cc z powodu braku postępu porodu. w drugiej ciąży poszłam do szpitala dwa tygodnie po terminie i tam powiedziałam, ze chciałabym aby zrobili mi cc, to lekarka powiedziala, ze ona nie widzi powodu dla którego mialaby mnie ciąć. stwierdzila, ze poczekać mam jeszcze tydzien, az sam porod sie zacznie (bo proponowala mi zalozenie balonika, a ja się nie zgodzilam). no i dzien po tym jak z nia rozmawialam mialam zle ktg i na szybko cesarke mi robili. wody byly zielone, ale mojemu dziecku nic się na szczescie nie stalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam pierwsza CC. Brak postepu porodu,2 tyg po terminie zielona galareta z wod plodowych sie zrobila.Nie wspominam tego wszystkiego dobrze,bo nawet nie zdazyli mi dac znieczulenia,trzeba bylo szybko ciąć,dali tylko cos w brzuch i zemdlalam. 5 lat pozniej zaszlam znow w ciaze. W szpitalu miejskim nie chcieli pozwolic mi rodzic naturalnie. Ordynator przewiozl mnie karetka do szpitala Powiatowego. Jeden lekarz tylko odwazyl sie wywyolac mi porod w 37tygodniu(mialam cholestaze,grozila mi niewydolnosc watroby). Porod byl od poczatku do konca wywolywany sztucznie(cewnik foleya,czopki na rozwarcie,oksy,przebicie wód płodowych) wiec nie rozumiem waszej paniki. Nic mi nie pękło i nic sie nie rozeszło! Bolalo jak cholera nawet ze znieczuleniem ale uwazam ze to lepsze niz meczyc sie po cesarce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×