prosze pomozcie przetlumaczyc- i nie tylko

To continue to apply the discount to your policy we require this years renewal invitation or letter stating your entitlement at the end of your previous policy.The document must be from your last insuree on headed paper,confirming your name ,number of years NCD . unfortunately your no claims discount only shows your entitlement up to 11/11/08 .To enable us to proceed ,,please forword up to date proof of your NCD .Alternatively,if you have not held private car insurance since this above date,please confirm this in writing.

ogolnie rozumiem sens listu .ale moze znajdzie sie ktos bardziej wtajemniczony..juz wyjasniam. kupilismy samochod po prawie rocznej przerwie.ubezpieczylismy w innej firmie niz mielismy poprzednio .tamta byla dosc droga.jednak przed ubezpieczeniem samochodu w nowej firmie ubezpieczeniowej zadzwonilam do tej poprzedniej z prosba o przeslanie znizek ,ktore uzyskalismy.po otrzymaniu owych znizek od razu wyslalm je do obecnej ubezpieczalni aby tylko potwierdzic,ze mowilam prawde przez telefon .no i teraz ten list.z ktorego wynikaja jakies dziwne rzeczy.skoro znizki z poprzedniej ubezpieczalni wystawione do 11/11/08 to chyba logiczne ,ze od tej daty zadnego auta nie posiadalam.a oni chca tego na pismie.bzdura jakas.i nie wiem czy dobrze zrozumialam z tym "firmowym" papierem.list zostal wyslany z AVIVY z ogromnym logiem na gorze.boshe chyba oszaleje . A moze znacie jakies firmy ubezpieczeniowe godne polecenia.ja wczesniej AVIVA obecnie CHURCHILL

Dobrze zrozumialas, oni po prostu chca pisemne potwierdzenie tego, ze od 11/11/08 do chwili obecnej nie posiadalas auta a co za tym idzie zadnego prywatnego ubezpieczenia. Napisz po prostu takie pismo,dolacz np kopie dowodu rejestracyjnego nowego samochodu (tam widneje chyba data zakupu obecnego auta) Mysle, ze powinno wystarczyc.

Co do ubezpieczenia to ja 4 lat korzystam z Direct Line. Sa tani, z tego jestem zadowolona. Customer service ok natomiast do claim service mialam niestety zastrzezenia.

dzieki Madziulka :0) tak wlasnie zrobie

no wlasnie w sumie z claim service to tak moze byc.moga robic problemy bo w sumie mniej zarabia ubezpieczalnia wtedy

Ja mialam drobna stluczke i wyjasnienie calej sprawy zajelo dokladnie rok...dodzwonienie sie do claim department graniczylo z cudem,wisialam na telefonie doslownie godzinami. Kiedy juz udawalo mi sie dodzwonic to za kazdym razem slyszlaam inna wersje wydarzen.Masakra...