za tydz wybieram sie do UK

ja z Polski mialam 5 lat doswiadczenia w ksiegowosci i kadrach (lacznie) w miedzynarodowej firmie, praktycznie codziennie uzywalam angielskiego (oczywiscie w niewielkim stopniu raczej, teraz to widze jak jestem w uk) i tutaj nikogo to nie interesuje. nie mam doswiadczenia w uk wiec nara moze bedzie umiala sie "sprzedac" lepiej :) i chyba tylko w fabrykach sa tygodniowki, przy pracy fizycznej przez ten czas kiedy tu jestem zdarzylo mi sie 2 razy ze ludzie zaczynali do mnie mowic po ang jak do dziecka, czyli mysleli ze nie umiem ang. bo taka prawda. wielu polakow nie umie angielskiego bedac tu nawet kilka lat. albo kiedy dowiadywali sie ze jestem tutaj kilka miesiecy to robili wielkie oczy ze potrafie mowic po angielsku

starch byl stres rowniez ale juz po wszystkim ,moja corcia bardzo szybko sie przystosowala.jestesmy 5 tyg w uk od 3 chodzi do przedszkola .ja juz bylam 4 dni w pracy zaledwie tyle ale jak na poczatek mysle oki .z jednej wyplaty jak narazie dobrze sobie radzimy brak tylko bratniej duszy:((((

No to fajnie ,ze juz masz prace :) a gdzie dokladnie jestes

mieszkam okolice Birmingham ,praca byla przez agencje wiec to tylko 4 dni w zastepstwie bylam teraz w domku skladam cv w sprawie nastepnej pracy ale to trwa niestety .