Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzoskiwn

Ignorowałem ją, teraz zmieniłem zdanie...

Polecane posty

Gość brzoskiwn

Chodzi o laskę pracującą w recepcji na siłowni gdzie chodzę. Na początku nie zwróciła mojej uwagi mimo że dało się zauważyć że coś chyba chce: patrzyła się mocniej w oczy, mówiła do mnie takim bardziej stonowanym głosikiem itp. Teraz po miesiącu chodzenia tam, gdy widzę tę pannę wśród innych, nawet innych ćwiczących tam megalasek, czuję że ona jednak ma coś ciekawego. Może to coś zewnętrznego, a może po prostu ten sukowaty charakterek :) :) Jaką taktykę obrać na tego typu kobietę: spontanicznie, subtelnie czy może olewczo-zaczepnie..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu spróbuj z nią dłużej porozmawiać. To dobry początek. Wybierz temat który dotyczy was oboja (siłownia ? ćwiczenia ? praca zawodowa ?).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sukowata
Taktyka olwniczo-zaczepna bedzie w sam raz. Ale bez wulgaryzmu i z szacuneczkiem a panna jest twoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie z glowki jej daj, za wlosy, i dod omu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etve v
jak z niej suka to od razu jej wsadz, bedzie wniebowzięta ! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak już się kobiet pytasz o taktykę to nie wiem jak bardzo się napompujesz na tej siłowni ale z mężczyzną nie będzie miało to nic wspólnego. zniewieściały osiłku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szybka klacz: szczerze współczuję jeśli siłownia czy klub fitness kojarzą ci się tylko ze zniewieściałymi i napompowanymi osiłkami. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×