A ja mama inaczej niz wszyscy

Wszyscy zawsze pisza ze mlodzi powinni mieszkac oddzielnie bez rodzicow.Co najciekawsze to moj mąż mnie przekonal zebysmy zamieszkali u moich rodzicow( mamy duzy dom pietro jest nasze).Mielismy pieniadze i chcialam je wydac na wklad do naszego mieszkania, ale mąż wychowany w bloku powiedział ze nigdy wiecej do bloku nie wroci. Bardzo dobrze nam sie mieszka i mam nadzieje ze tak bedzie zawsze.Nie piszcie wiec ze mieszkanie z rodzicami to same konflikty. Kazdy wie jakich ma rodzicow i czy da sie z nimi na co dzien życ. Moi nie wtracaja sie i jest ok.

funkcjonuja od tysiacleci. Jak sie wszyscy dogaduja, to tylko wygodnie i miło.

do czasu..

Dlaczego do czasu??? Do jakiego czasu??? Dlaczego nagle ma sie cos zmienic???

kogo to obchodzi!!!!

"rodziny wielopokoleniowe funkcjonuja od tysiacleci. Jak sie wszyscy dogaduja, to tylko wygodnie i mi" i jak mają warunki bo rodzina wielopokoleniowa w 2 piętrowym domu wolno stojącym 150 m2 to nei to samo co rodzina wielopokoleniowa w m2 w bloku :P

My mieszkamy w duzym domu.Znam tez kilka innych par, które mieszkaja w jednym domu z rodzicami i daja rade ;-). Jak poczytalam na kafeterii o tesciach, to sie przestraszylam, a teraz mysle ze tylko osoby egoistyczne nie moga sie dogadac z rodzicami ( odrobina dobrej woli i chec kompromisu wystarczy).Chyba ze od poczatku widac ze mieszkanie razem nie wchodzi w gre.

Teraz to juz pojechalas.Ludzie,ktorzy mieszkaja sami sa egoistami.widac ze mloda jestes i naiwana.

albo maja egoistycznych rodzicow - o tym nie pomyslalas ? zreszta sama pisalas, ze ty chcialas sie wyprowadzic ale twoj maz nie chcial mieszkac ZNOWU w bloku. to sobie wypbraz o ile potrafisz, ze sa ludzie ktorzy chca zyc sami, tworzyc rodzine z druga polowa i swoimi dziecmi nie z tesciami czy rodzicami pod jednym dachem i kilkanascie lat zycia razem wystarczy im by teraz chciec zyc po swojemu. ciezko takie cos zrozumiec ?

ja bym ze swoja przyszła teściową nigdy nie chciała mieszkać nawet w 400 m2, ona się już wtrąca na odległość, strasznie rozporządzający charakter