jak przed slubem??

Dziewczyny jak robilyscie najpierw z rana prysznic pozniej do fryzjera kosmetyczki i w suknie czy dopiero jak wrocilyscie byl prysznic czy moze i z rana i po powrocie???? No i smarowalyscie sie jakimis balsamami tuz przed zalozeniem suykni czy tylko z rana????

zeby branie prysznica po wizycie u fryzjera i kosmetyczki było dobrym pomysłem

ja brałam rano prysznic i potem po fryzjerze i kosmetyczce kolejny (delikatny żeby nie zamoczyć i zaparować twarzy) i niczym się nie smarować! bo skóra zrobi się jeszcze bardziej tłusta.Można sie nawet talkiem posypać

dziewczyny!!!!!!!! nie wyobrazam sobie żeby na włąsnym ślubie byc wykąpana tylko z rana.... ślub o 16 tej.... OCZYWISTE ze po fryzjerze prysznic! oczywiscie tak, zeby nie zmoczyc głowy, twarzy juz tez nie, zwyczajne odświeżenie się !!!! NORMA

NORMA ze prysznic :O nawet się nie zastanawiałam nad tym :P co móic zakladac o tym topik :D na włąsnym ślubie, upał straszny w czasie wesela poleciałam na góre gdzie mielismy apartament - weszłam pod prysznic i się odswiezyłam :D zdjełąm suknie, umyłam sie szybko, od nowa dez. i perfumy na czyste ciało i kiecka - :) czułam się lżejsza o 10 kg :D polecam!

goscie nawet nie zauwazyli zniniecia, moglam pzreciez wyjsc do toalety, bawili się w najlepsze ;)

pytam bo juz zglupialam wlasnie tez myslalam ze z rana i po tych wizytach lekki odswiezający prysznic a do mnie krzyczą ze makijaz splynie ze fryzura sie zepsuje :O czyli balsamy tylko z rana???

czemu ma spłynac???? twarzy nie myjesz, włosów tez powiedz mi....czy przed Sylwesterm (robisz np. włosy u fryzjera) to jescze kąpiesz sie ??? jesi nie...bo boisz sie o wlosy jestes BRUDASem chyba :O

przed sylwestrem nie bo zazwyczaj jak jestem juz prawie ubrana to wlosy prostownicą przelece :P

to jestescie raczej te,ktore twierdzicie,ze jak sie rano wykapiesz to o 16 jestes brudna. To chyba zaje...scie sie pocicie,jak nastolatki w okresie dojrzewania. Wiadomo,mozna sobie umyc pachy jeszcze przed slubem,ale zeby caly prysznic KONIECZNIE brac? chyba przewrazliwione jestescie

o bosszss :D aty jesteś chyba z tych co to ci raz dziennie przemycie pach wystarcza :O brudasko Nie poce się ale lepiej się czuje jak wykąpie się przed ważnym dla mnie wydarzeniem :O idioka

włosy rozpuszczone i niby jak miałam sobie wziąć prysznic?(jakie kolwiek upięcia by rozwaliły fryzurę) a poza tym od kosmetyczki przyjechałam o 15 i lada chwila miał przyjechać pan młody. poza tym od odrobinki wilgoci włosy mi się puszą. Logiczne że ja również w ostatniej chwili poleciałam do łazienki i jedynie się podmyłam letnią wodą i mydłem. I tak jeździli w okolicy i czekali aż się wyszykuję. Nie wyobrażam sobie jak dziewczyny mające skomplikowane fryzury i welony trójwarstwowe ciągnące się po ziemi które upina im fryzjerka (tak, widziałam takie ganiające po mieście od rana) biorą ten wasz drugi obowiązkowy prysznic.

ja brałam pierwszy prysznic przed fryzjerem i kosmetyczką. drugi natomiast przed samym zakładaniem kiecki i to w sumie bardziej takie szybkie zwilżenie i odświeżenie ciała bo trzeba bardzo uważac na fryz. i makijaż. Jeśli zakładasz pończochy samonośne to nie smaruj nóg (ud) balsamem bo będa Ci spadać.

o tym forum,ze takie tu puste laski pisza,ze szok. nie wierzylam-weszlam,zobaczylam-wierze! Tak-prysznic 8 razy w ciagu dnia w dniu slubu,zwl ze dla panienek ktore tu siedza to i tak najlepsze zajecie,bo nic nie robia cale dnie tylko myja sie,pielegnuja itd. I zgadzam sie z osoba wyżej,ze majac trójwarstwowy welon ciezko brac prysznic. Pomyslcie chociaz raz. Moja 1sza i ostatnia wizyta na tym durnym forum

bo sama jesteś durna..brudasko

ja wzięłam prysznic po makijażu i fryzurze-tymbardziej że fryzura-włosy rozpuszczone spięłam lekko spinką żeby mi na plecy nie spadły,ominęłam okolicę szyi i prysznic wzięłam 'jak każdy normalny człowiek.poprostu uważaj,pamiętaj że jesteś pomalowana i uczesana a nie jak przy normalnym prysznicu pchaj głowę pod słuchawkę :D