skora o rozszerzonych porach - pomocy!

Mam pytanie do kobietek - jak dbac o skore, jakie kremy stosowac - mam 40 lat i zauwazylam, ze pory sa bardziej rozszerzone przez co skora wydaje sie starsza. Macie jakies sprawdzone metody - piszcie!!

To tylko ja mam rozszerzone pory???

mam 20 lat, ale ta skora nie daje mi zyc, u mnie to niestety genetyczne po tacie;/ oszalec mozna bo mam jeszcze inne niedoskonalosci. moze mikrodermabrazja jakies 10 zabiegow albo moze peeling chemiczny u chirurga?;>

Mnie pomaga mikrodermabrazja. Jestem po 6 zabiegach,jeszcze na pewno kilka przede mna ale efekty widac.

ja mam krem normaderm vichy, na początku stosowania dawał fajne efekty, pory były mniejsze, ale teraz mam wrazenie ze przestał działac.

a ile kosztuje mikrode....? ile zabiegów trzeba wżiąć?

Jak dla mnie to najważniejsze jest oczyszczanie. Codziennie zmywam twarz delikatnym mleczkiem do demakijażu - nie używam do tego wacików, ale chusteczek higienicznych albo jeszcze lepiej ziołowego papieru toaletowego (lubię molę herbal sensitive) - jest jeszcze delikatniejszy i działa antybakteryjnie. Raz na tydzień robię delikatny peeling, nakładam maseczkę ściągającą (taką, która zastyga na twarzy jak folia, lubię Avon) i smaruję dobrym kremem. Niestety, najgorzej wygląda mój nos więc na nos kupuję takie specjalne paseczki oczyszczające pory. No i trzeba pamiętać, żeby puder był dobry, żeby tych porów nie zatykać i żeby skóra mogła oddychać. Słyszałam, że bardzo dobrze na rozszerzone pory robią zabiegi z kwasami AHA.

Mojej skórze pomaga maseczka peel-off eva natura z winogronami i limonką. Wyraźnie zwęża pory i złuszcza martwy naskórek. Dla mnie bomba.

Tak naprawde wszystko zalezy od tego,jak bardzo pory sa rozszerzone. Jesli sa bardzo widoczne to kremi i maseczki raczej nie bardzo pomoga, sa jedynie dodatkiem do zabiegow kosmetycznych. Ja stosuje na przemian mikrodermabrazje i zabiegi nawilzajace (czesto przy cerze mieszanej zapomina sie o odpowiednim nawilzaniu, dlatego np podklad wazy sie na skorze). Warto wiec zaopatrzyc sie w dobry krem nawilzajacy z odpwiednim filtrem UV. W POlsce mikrodermabrazjka kosztuje ok 200 zl za zabieg,ja mieszkam w UK, place £30,zabiegi wykonuje w odstepie 3 tyg, mysle, ze potrzeba mi jeszcze ok 3-4.

jeszcze jedno...po kazdym zabiegu mikrodermabrazji kosmetyczka naklada mi lagodzaca maske algowa, zaopatrzylam sie tez w ampulki z mikroelementami=bardzo dobrze nawilzaja i regeneruja skore