Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kaśkusia

Jestem Wam to winna

Polecane posty

Gość Kaśkusia

Witam wszystkie forumowiczki,od 3 miesięcy staramy sie o dzidziusia,ostatni cykl myslałam że jest celny ale...no właśnie chyba znów się pomyliłam.doszukując się wszelkich objawów i wsłuchując w ciało do granic możliwosci,wspierałam sie waszymi postami,które baaaardzo mi pomogły przetrzymać te dni niepewnosci,15 testów ciążowych,ciągłego dodykania piersi czy nadal bolą itp.,6.09(wczoraj)miałam termin spodziewanej misiaczki,rano zrobiłam test, na którym wyszła druga blada kreska(dodam,że trzy dni wczesniej też wyszły dwa testy z bladą drugą kreską).Wczoraj zaczęło się brunatne plamienie ale też zaczęły mi piersi bardziej doskwierać,pomyslałam że to normalne,przeciez w ciąży może wystapić plamienie (tym bardziej że w pierwszej ciązy tez tak miałam),ale dzis już pojawiła sie czysta krew,bez śluzu,co prawda nie jest jej za wiele,ale myśle że niestety @ sie rozkręci.I znów nici z radości.Ehhhh...Dlatego tez bardzo wam dziekuję za możliwość czytania tego co piszecie,myślę że zagoszczę tu na dłużej bo "zżyłam" się z wami przez ten miesiąc. Pozdrawiam i życzę owocnych cykli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaśkusia - Tobie też życzę owocnych cykli. Pomyśl o braniu Femifertil'u. Jest bez recepty, ziołowy i dostępny wyłącznie na stronie www.jestemplodna,pl. Ja już zaczęłam brać :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśkusia
Dzięki,jutro ide do mojego gina,zobaczę co mi powie i co zaleci,jesli wyda mis sie to niewystarczajace to oczywiści skorzystam. pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam kiedyś podobnie
3 testy z bladą ale wyraźną drugą kreską - i nic....... Testom nie zawsze można wierzyć......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmm
Ja też miałam test z wraźną ale właśnie bladą kreseczką i oznaczało to ciąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśkusia
...już sama nie wiem co mi jest,okres taki dziwny(nigdy takiego nie miałam)skąpy,śluzowaty i ciemnobordowy(wybaczcie dokładnośc opisu;),przed nim miałam silne bóle podbrzusza i jajników, czułam że coś sie tam "tworzy",jakby mnie chciało rozerwać(po dwóch nospach na szczęscie przeszło),az sama jestem ciekawa co gin jutro powie,co prawda już się nie łudzę,chociaż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśkusia
otóż jestem już po wizycie,która całkiem obdarła mnie z nadziei(chociaż pierwsze zrobiło to cos na kształt @),pomijam fakt że cały dzisiejszy dzień krwawie i końca tego nie widac,na usg oczywiście nic nie było widac oprócz macicy i jajników z pecherzykami(kolejna rzecz do wyjaśnienia),no i śluzówka 5mm.Jutro idę na betę,prl i andros...cos tam.a najlepsze na koniec,przechodząc dziś rano koło apteki,wstapiłam i kupiłam test(to już tak chyba z przyzwyczajenia;-)i wyszła druga kreska,co prawda blada ale widoczna(chyba że ja oprócz na głowe to jeszcze na oczy dostałam),na co mój gin powiedział ze gdy wykonuje sie test podczas krwawienia to wynik moze być delikatnie mowiac mylny,stąd tez kazał mi zrobic jutro bete w sumie pod koniec miałam wrażenie ze zaczyna patrzec na mnie jak na wariatke;-) dosyc!,koniec wyimaginowanych objawów,testów itp.bo naprawde można przestać racjonalnie myslec;-) pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśkusia
zrobiłam betę i cała reszte,wyniki jutro,ale to chyba nie ciąża,doczytałam się wczoraj że przy takim endo nia ma szans żeby cos sie utrzymało,chyba powinna potraktować to co teraz sie dzieje jako miesiaczke a cykl jako bez owocny i wziąść się do roboty od nowa;-) jak bedę miała wyniki to napisze pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Revelry
u mnie tez na teście cień cienia kreski, ale myślę ze to feralny test..i w ciąży nie jestem, bety niestety zrobić nie mogę, także zostało mi czekanie na okres..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilcia1
Wiesz Kaśkusia, ty jednak mogłaś być w ciąży, ale nastąpiło samoistne poronienie. A poziom HCG może się utrzymywać jeszcze przez 2 tygodnie. Dziewczyny na jakimś forum o tym pisały, że właśnie tak miały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to się narobiło :( Trzymam za Ciebie kciuki, żeby się okazało to, o czym marzysz. Te pęcherzyki w jajnikach... Skąd ja to znam... Dlatego idę wkrótce do poradni leczenia niepłodności... 😭 Poza uporczywym od lat trądzikiem, żadnych innych objawów PCO nie mam, więc się jeszcze łudzę, że ten zwykły ginekolog po prostu sam nie wie, co jest grane, dlatego mnie odesłał dalej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech ja sie tez dowiedzialam o pcos u siebie..ale nie mialam wczesniej z tym problemow i ostatnie 3 cykle..szkoda gadac....bez jajeczkowania, dwa wywolane luteina..i coz...ide do neurologa na akupunkture poniewaz pobudza komorki nerwowe ktore maja znaczenie duze przy pco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśkusia
hej dziewczyny,ale jaja piersi mnie dziś swedzą i pojawiły się żyłki na nich,;-)może oprócz wizyty u gina zafunduje sobie tez wizyte u psychiatry;-)te pęcherzyki to mam nadzieje że nic groznego(pco),nie mam żadnych problemów z cerą ani z przetłuszczajacymi włosami,a gdzieś wyczytałam że pęcherzyki na jajnikach to normalne bo bez nich nie widać jajników na usg(cokolwiek to znaczy),a dzis miałam takie zawroty głowy z zimnymi potami i muleniem w żołądku że bałam się samochodu prowadzić...ufffffmuszę leciec na zebranie,wpadnę wieczorkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh, no to ciekawie się zapowiada :D Straszą nas tymi pęcherzykami, a objawów PCO nie mamy, nie? 🌼 Ja jeszcze 20 dni do badań :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśkusia
;-)wczoraj na tym zebraniu zrobiło mi sie tak słabo,oblały mnie zimne poty i gdyby nie koleżanka to pewnie bym zemdlała,wieczorem byłam tak słaba że prawie nie kontaktowałam i o 20 już spałam,dzis już krwawienie ustało i delikatnie ciągnie mnie podbrzusze,ja chyba naprawde jestem jakaś inna;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśkusia
no i wyniki są,beta hcg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśkusia
no,cos mi zżarło to co napisałam,beta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśkusia
;-o i znów mi zżarło,o co chodzi??wrrr teraz w skrócie beta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×