uzależniona OD DEPILACJI

czy mozna być uzależnionym od depilacji??? Mi sie wydaje ze jestem:( jak widze włosek zaraz musze go wyrwac, wlosy mam tylko na glowie) nie używam maszynek, depilatora nic takiego bo już nie jest mi potrzebne mam tylko pensetke i jak widze jakiś włosek to zaraz musze go wyrwac... Pensetke nosze zawsze przy sobie i nawet w pracy wyrywam, ostATNIO PODCZAS JAZDY SAMOCHODEM SZUKAŁAM JEJ W TOREBCE I O MAŁY WLOS BYM BABY NIE PRZEJECHAŁA... kURCZE CZY TO NORMALNE??

Tylko mi nie mów że pęsetką wyrywasz włosy na nogach i rękach i TAM tez???

przeciez takich włosków na ciele sa chyba tysiace. Musiałabym cały dzien łazic w bikini albo i nago i nic nie robic tylko oglądac swoje ciało i wyrywac pomijajac juz ten cholerny wkurzajacy ból

na początku wyrywalam wszędzie depilatorem a teraz wyrywam pensetką nawet i tam.. wyrywam non stop więc dużo ich odrazu nie odrasta.\ Mam jeszcez problem z wrastającymi włoskami... gdy takiego widzę to mnie nerwica bierze i biorę igłe i go wydubuje

to mnie nie boli. na całym ciele to nie mam włosków tylko na rekach nogach pod pachami i na cipulinie..

no to ostro ja raz probowaam tam pesetka i jak moja biedna wygladałaaa powrastane włoski, takie bable czy cuz że SZOK teraz wraca do siebie a masz po pesetce jakies zaczerwienienia pod pachami???????

już nie mam. Napoczątku to miałam takie plamki a teraz juz nic. Włoski wyrywaja sie z łatwościa. Nie czuje bulu. Wiek toś czy to jest choroba?? Czy można być od tego uzależnoinym??