Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wystraszona studentka

wykładowca mnie molestuje

Polecane posty

Gość wystraszona studentka

Mój wykladowca sie do mnie przystawia, nie wiem, co robić :( Boje sie w ogole wracac na uczelnie, bede miala z nim zajecia w przyszlym semestrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystraszona studentka
nie znacie podobnych przypadków? co mam robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postrasz go dresami
to sie uspokoi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystraszona studentka
ale śmieszne :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość canibal
jestem jebanym skurwysynem, moja matka to tania zdzira

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja juz mam meza
jak sie oddasz to wszystko ci zaliczy a jesli nie to bedziesz zaliczac dotad az sie oddasz wiec tak czy tak musisz sie oddac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnee oczy
po prostu trzeba stanowczo powiedziec ze sobie tego nie zyczysz... unikac sytuacji w ktorej mozecie byc sam na sam... mialam podobna sytuacje tyle ze w szkole sredniej... Facet strasznie zlosliwie postępował... cieżko było mi wywalczyc dobry stopien.. pomogla interwencja innego nauczyciela który wprost zapytał go czego on chce ode mnie bo przeciez dawno juz powinnam miec zaliczony przedmiot... i sie skonczyło:) powodzenia zyczę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystraszona studentka
widuję go czasem na uczelni, dziwnie na mnie patrzy i zaczepia mnie na korytarzu... boje sie że to wróci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronikaika
a jestes pewna, ze on ciebie naprawde molestuje? Zlozyl ci niemoralna propozycje w zamian za zaliczenie przedmiotu, zachowuje sie nieodpowiednio np. poprzez dotykanie itp.? No bo jezeli nie, to czemu tak myslisz? Czy to nie jest troche tak, ze kobiety maja czesto tendencje do nadinterpretacji? Ja mialam wykladowce, ktory naprawde czasami dziwnie sie zachowywal. Na wykladzie co chwilke spogladal w moja strone, na konsultacjach bylo jeszcze smieszniej ;-). Nawet kiedys zaproponowal mi spotkanie. No i co z tego? Taki mial poprostu styl bycia, typ filozofa intelektualisty o niekonwencjonalnym zachowaniu. Mysle, ze tak zachowywal sie do wiekszosci studentek. Ja osobiscie nie bralam tego nigdy na powaznie. Wykladowcy czesto flirtuja ze studentkami. To jest zupelnie normalne - prof to zwyczajny facet. Mysle, ze w wiekszosci przypadkow taka adoracja nie jest niczym groznym. Zycze dystansu do sprawy i powodzenia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×