Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co zrobic z psem

Pies sąsiadów

Polecane posty

Gość co zrobic z psem

Poradźcie co zrobić. Sąsiadka trzyma psa na klatce. Strasznie od niego śmierdzi, a poza tym jest agresywny. Znajomi boją się do mnie przychodzić. Poza tym jestem pewna, że pies nie jest zaszczepiony. Myślałam o tym żeby gdzieś to zgłosić ale nie wiem gdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agresywny pies na klatce - policja śmierdzący pies (pewnie zaniedbany) - towarzystwo opieki nad zwierzętami czy inna podobna instytucja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waleryja
Jak to - na klatce? Na klatce schodowej ma posłanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co zrobic z psem
Posłania nie ma, ale miska stoi. Czasem go wpuszcza do domu. Pies nie gryzie, jedynie bardzo mocno szczeka, ale ludzie go się boją. Mieszkam w małym miasteczku, i nie wiem czy policja by się tym zajęła. Zastanawiałam się żeby iść do spółdzielni mieszkaniowej, ale w sumie też nie wiem czy to coś by dało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waleryja
Jaki kaganiec - pies ma być w domu, do cholery, na terenie jej posesji, a nie na terenie wspolnym. Chćby ze względów bezpieczeństwa w czasie ewakuacji nie moze sobie pies leżec na korytarzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waleryja
Oczywiscie, ze idź do spółdzielni. Tak, jak nie mozna sobie ustawiac wózków i rowerow, tak też nie można kłaść psa gdzie popadnie. Poza tym ona ma wobec tego psa obowiazki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234567.......
sąsiadka nie ma prawa trzymać psa na klatce schodowej bo nie jest ona jej własnością zgłoś sprawę do spółdzielni mieszkaniowej a najlepiej by było jakby reszta sąsiadów podpisała się pod pismem ale Ty sama też możesz ...pierwsze słyszę żeby ktoś w bloku trzymał psa na klatce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co zrobic z psem
czasem sąsiadka przyprowadza do tego psa suki aby je pokrył i bierze od właścicieli suk kase, którą potem zaraz przepija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co zrobic z psem
Kaganiec nie rozwiąże sprawy ponieważ pies przez cały czas szczeka, czasem nawet w nocy. Dziś prawie ogłuchłam kiedy wchodziłam do domu. Poza tym strasznie od niego śmierdzi. I klatka to nie jest miejsce dla psa. Kiedyś zwróciłam uwagę sąsiadce, ale mnie zbyła traktując jak powietrze. Chciałabym wiedzieć gdzie dokładnie się udać, żeby od razu to załatwić i nie biegać po wszystkich instytucjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co zrobic z psem
Poradzcoe czym podmyś psa aby nie śmierdział, bo podobno szampon ludzki powoduje u psuw uczulenia skurne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co zrobic z psem
Inni sąsiedzi niczego nie podpiszą, ponieważ utrzymują z nią dobre stosunki i nie będą chcieli robić sobie problemów. Innym ten pies tak bardzo nie przeszkadza ponieważ sąsiadka od psa i ja mieszkamy na samej górze. W taki razie pójdę chyba jutro do spółdzielni, i mam nadzieję, że to coś pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234567.......
Może ty też sobie kup psa i trzymaj na klatce ? Wtedy temu sąsiadki będzie raźniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co zrobic z psem
1234567.... Kiedyś miałam psa i trzymałam go w domu, sąsiadom przeszkadzało to, że sika na trawniku, i niestety przez to moja mama go oddała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam ten sam problem. Jedna sąsiadka trzyma kotka a druga pieska. Mieszkam w małej kamienicy. Na patrerze jest rzychodnia a na piętrze trzy mieszkania z osobnym wejściem i ogrodem. Pies szczeka na wszystko. Zrobili im klapkę w drzwiach więc jest zimno. Drugich drzwi nie zamykają bo kotek i piesek. Spanie i żarcie na klatce. Często pod moimi drzwiami. Smród jak jasna holera. Przestałam sprzątać klatkę bo tylko żarcie i kupa sierści. Z sąsiadami nie idzie się dogadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DragoN399

Witam

Mam też taki problem a może i gorszy bo pies z właścicielem załatwiają swoje potrzeby na korytarzu   

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×