pościel z INGEO

Czy ktoś kupił dziecku pościel z Ingeo np. Feretti abo innej firmy? Jakie są wasze opinie? Warto???

Ja mam pościel z wypełnieniem Ingeo właśnie Feretti. Tzn. mój synek ma ;) Kupując ją zwracałam uwagę na to, żeby była mięciutka i gładziutka oraz żeby była 'oddychająca' no i wybrałam Feretti właśnie. Jak na razie sprawuje się bardzo dobrze. Łatwo się pierze, nawet wkład wrzucam do pralki i nic się z nim nie dzieje, nie zmienia kształtu. Osobiście polecam ;)

znalazłam była z Dwell Studio. Sprzedają ją w Wawie w takim nowootwartym sklepiku Lullaby, ale nie mają niestety pełnego asortymewntu, bo importują ją z USA. Wygląda bosko... http://modernkaribou.typepad.com/.a/6a00e55472bf788833011570651019970b-500wi http://modernkaribou.typepad.com/.a/6a00e55472bf78883301156f6edc8f970c-500wi http://www.raspberrykids.com/media/catalog/product/cache/1/image/5e06319eda06f020e43594a9c230972d/d/w/dwell_studio_baby_crib_set_gio_aqua_1.jpg http://babble.com/CS/blogs/droolicious/2008/02/08-15/dwell_crib_bedding_sale.jpg http://babysinstyle.com/blog/uploaded_images/Garden-738655.jpg http://ecx.images-amazon.com/images/I/51nasnGX-NL._SL500_AA280_.jpg http://www.artebebe.com/catalog/images/A-H/dwell_tansportation_ovalcrib.jpg

Mało przekonująca ta wypowiedź, reklamą jedzie na kilometr. Zresztą wątek jest o pościeli z wkładem ingeo, a taki wkład kukurydziany jest chyba tylko w pościeli feretti.

kukurydziany, bo to tak na prawdę nie ma znaczenia (taka sama bajka jak o materacach gryka-kokos, na którą nacięli się TYLKO Polacy, bo nikt poza nimi na świecie nie zawraca sobie głowy takimi rzeczami, ludzie wszędzie kupują zwykłe + zwykłe wypełnienia pościeli, a ich dzieci bywają często dużo zdrowsze niż polskie). To żadna reklama, tylko najfajniejsze poszewki, prześcieradła i ochraniacze na szczebelki, jakie dotąd powstały na świecie. A że wiele Polek nie ma pojęcia o ich istnieniu, więc o nich wspomniałam. Ot tyle. Nie wiem czemu dopatrujesz się w moich intencjach jakichś "nieczystych" podtekstów.

A i przepraszam, że wrzuciłam to na wątek o wkładach kukurydzianych. Po prostu w temacie wątku padło słowo pościel, więc pomyślałam, że mogę o nich napomknąć. No bo cóż w tym złego przecież? Jeśli tak myślisz, to powtarzam: przepraszam.

Napisałam tylko o swoich odczuciach. Pościel, o której pisałaś faktycznie prezentuje się bardzo ładnie, ale jest to dość oryginalny designe jak na polskie warunki, więc nie do końca jestem przekonana, czy się spodoba. A co do wkładu ingeo, to nie mogę się z Tobą zgodzić. Wcześniej mój synek spał pod zwykłą kołderką z ikei, rano budził się zgrzany albo cały odkopany i zmarznięty. Od czasu jak ma ten komplecik feretti nie odkrywa się, nie jest mu gorąco, kołderka przepuszcza powietrze i wilgoć, nie trzeba jej tak często prać jak zwykłej, bo po prostu zachowuje długo świeżość, a pierze się też o wiele łatwiej niż inne rzeczy. Nie zmienia kształtu, a materiał cały czas jest gładki i miękki. Nie chciałam tu nikogo atakować, też przepraszam ;) Każdy ma swoje zdanie i swoje upodobania, a forum jest po to, żeby wyrażać swoje opinie.

:) Ok, no problem. Moje też miały kołderkę z Ikea i nic się złego nie działo pod warunkiem, że spały bez folii pod pupą, bo wówczas wilgoć wychodzi przez materac dołem i dziecko jest suche (każde dziecko i dorosły poci się troszkę w czasie snu i jest to jak najbardziej naturalny proces). Kołderki z Ikea nie są ze 100% bawełny, więc pewnie dlatego tak się dzieje gdy masz dodatkowo folię lub nieprzemakalny ochraniacz na materac. W bawełnianych kołderkach (w sytuacji kiedy masz na materacu folię) wilgoć wychodzi górą, przez kołderkę właśnie, bo ona oddycha. Kukurydza nie wydaje się mieć tu nic do rzeczy. Najtańszym i sprawdzonym przez wiele pokoleń sposobem na oddychające przykrycie, jest powleczenie poszewką wełnianego kocyka (takiego bez sztucznych domieszek z poliestru). Tanie i bardzo skuteczne. Jak mały przestanie się moczyć i zdejmiesz folię z materaca, kołderka z Ikei może śmiało wrócić do łask, bo mały nie będzie się przegrzewał. Teraz jest mu gorąco, bo jest jak gdyby w opakowaniu nie przepuszczającym powietrza z żadnej ze stron (dół nie oddycha i góra nie oddycha, stąd macie problem.

Dzięki za wypowiedzi :-) Ta pościel, do której podałaś linki faktycznie śliczna i oryginalna :-) My mamy materac kokos-pianka-gryka i jestem z niego zadowolona :-D Nie widzę potrzeby kupowania zwykłego materaca skoro moje dziecko może spać na takim, który jest dobry dla jego zdrowia, ma działanie antyalergiczne i antypotowe oraz kształtuje właściwą postawę, kręgosłup itd. a reszta świata zupełnie mnie w tym temacie nie obchodzi :-p Jeśli chodzi o pościel z wkładem ingeo to znalazłam tańszy polski odpowiednik na allegro i rozważam jego zakup: http://www.allegro.pl/item746247527_poduszka_kolderka_nowe_wypelnienie_100x135_ingeo.html Wydaje mi się, że to to samo co z feretti ale tańsze bo nie płacę za firmę. Dlatego założyłam ten temat bo może któraś mama kupiła dla dziecka tą pościel i może się o niej wypowiedzieć. Poza tym chciałabym poznać ogólnie opinie o wypełnieniu z ingeo - czy faktycznie jest tak, jak reklamują.

W takim razie krótko podsumowując napiszę tylko, że moim zdaniem kołdra z wkładem ingeo sprawdza się lepiej od zwykłych kołder, której tylko przykładem była wspomniana przeze mnie kołdra z Ikeii. Ja kupiłam i pościel i kołdrę Feretti i jestem bardzo zadowolona, a co do innych producentów nie mogę się wypowiadać, bo nie korzystałam z ich prduktów. Jeśli chodzi o sam wkład ingeo - jestem jak najbardziej za, jeśli chodzi o inne firmy niż feretti produkujące takie kołdry - to niestety pomóc nie mogę :(

Cytuję: "Nie widzę potrzeby kupowania zwykłego materaca skoro moje dziecko może spać na takim, który jest dobry dla jego zdrowia, ma działanie antyalergiczne i antypotowe oraz kształtuje właściwą postawę, kręgosłup itd. a reszta świata zupełnie mnie w tym temacie nie obchodzi" 1. Jeśli masz na swoim materacu folię albo ochraniacz, to NIE ma on działania antyalergicznego i anty-potowego, bo jak wiesz folia nie przepuszcza nie tylko wilgoci ale i powietrza - innymi słowy skutecznie oddziela ciało dziecka od twojego materaca (jakikolwiek by on nie był) i jego zalet. 2. Każdy materac, który jest odpowiednio sztywny jest odpowiedni dla twojego dziecka jest dobry dla jego zdrowia, "kształtuje odpowiednią postawę" - jak piszesz - i zapewnia spokojny, bezpieczny sen. Ta cała histeria wokół kokosu i gryki to jakieś nieporozumienie... 3. Każda tania kołderka wykonana ze 100%-owej bawełny, lub kocyk wykonany ze 100% wełny lub bawełny będzie TAK SAMO dobry jak kołderka ze wspomnianej kukurydzy. Kolejne nieporozumienie... Podsumowując: PRZESADZACIE. TYLE.

- Otóż, zastanawia mnie mocno od pewnego czasu jedna rzecz: dlaczego Polacy z tak ogromną pasją komplikują sobie życie? Te cudaczne kokosowe materacyki i kukurydziane kołderki są w gruncie rzeczy bublem. Jak ktoś tu już wyżej wspomniał, porządna wełna i bawełna nie jest pod żadnym względem gorsza i wiedzą o tym miliardy ludzi na tej ziemi (poza 38 milionami naszych ekscentrycznych rodaków, którzy w zasadzie zdają się pędzić życie na wymyślaniu coraz to rozmaitszych, wyssanych z palca problemów i w dalszej kolejności wyszukiwaniu na nie remediów). Czy na prawdę wydaje wam się, że inne dzieci na świecie to masowo i bezwzględnie cierpią na schorzenia dróg oddechowych, alergie oraz wszystkie one definitywnie borykają się ze skoliozą, tylko dlatego, że nie miały och-jakże-w-skutkach-dla-nich-dobroczynnego materacyka z kokosu i kołderki z kukurydzy? Boszżeee.

podnoszę i podpisuję się pod wypowiedzią wyżej :)

;)

Jeśli Waszym zdaniem kupowanie kołdry z wkładem kukurydzianym czy materaca z jakimś tam innym wkładem jest bezsensowne, to tego nie róbcie! Dla mnie zakup kołdry z wkładem ingeo nie był niczym skomplikowanym - weszłam na allegro, wpłaciłam kasę i paczkę odebrałam w domu. Nie uważam, że utrudniłam sobie w ten sposób życie. Jeśli więc mam ochotę, żeby moje dziecko spało w oryginalnej pościeli feretti, bo taką uważam za najlepszą, to chyba mam do tego święte prawo. I podkreślę, że nie zmienię zdania, kołdrę z wkładem ingeo uważam za lepszą od innych. Sprawdziłam obie wersje, więc wiem, co piszę. A do Pań, które wypowiadały się wyżej mam pytanie, czy próbowały tych wszystkich produktów, które tak otwarcie tu krytykują?

sprzedawcą tej kołdry, dlatego twój topic nie cieszy się zbyt dużym zainteresowaniem. :D Megus jest także Kminką, a Kminka Megusem. To takie dziecinnie proste, a ty tego nawet nie zauważasz. Bawimy się tu z wami ;)

Anonimie, ale z Ciebie bystrzak, doprawdy! Jestem szefem wszystkich szefów produkującym wkład kukurydziany i piszę na forum, bo nie mam nic innego do roboty. Nie jestem raczej megusem. Jakbyś był bardziej spostrzegawczy, to byś zauważył, że mimo iż oboje piszemy o wkładzie kukurydzianym, bo taki jest temat (szok!), to jakoś co do marki nie jesteśmy zgodni... poklikaj w linki w temacie, zanim coś napiszesz! Szkoda, że nie ma tu możliwości sprawdzania IP, może wtedy moi ufni i szukający we wszystkim podstępu 'ekscentryczni rodacy' przestaliby się czepiać. Jeśli tak strasznie przeszkadza ci ten temat, to zgłoś go do moderatora. Najlepiej niech usuną każdy wątek, w którym pada nazwa jakiejś firmy, tak na wszelki wypadek.

hehehe Widzę, że teoria spisku wciąż żyje i ma się dobrze :-D Założyłam temat bo chciałam się doradzić....już to wyjaśniałam wcześniej i dziękuję za te wypowiedzi, które były w temacie i w odpowiedzi na moje pytanie :-) Szkoda tylko, że było ich tak mało. Fakt, że ktoś ma inne zdanie i kupuje dziecku badziewie mnie nie interesuje. Ja zdecydowałam się już na taką pościel i tak na marginesie sądzę, że to i tak nie jest szczyt marzeń, ale jest ona w moim zasięgu i jeszcze stać mnie na jej kupno, a dziecko na tym zapewne skorzysta :-p Sama śpię pod wełnianą kołdrą, którą ktoś tu tak chwali zawzięcie i z przykrością stwierdzam, że bez rewelacji...jest mi albo za zimno albo za ciepło, a rano budzę się spocona więc teorię o termoregulacji wełny można włożyć między bajki.

Największym mankamentem kołdry wełnianej jest to, że jest ciężka. Najlepsza kołdra ma być ciepła i lekka ;)

gdzie wypowiedź Kminki, tam zaraz w magiczny sposób za parę minutek, tudzież lichą godzinkę, pojawia się i Megus i vice versa. Coś takiego jak INEGO istnieje może tylko w Polscel bo na Google o nim cicho i głucho, czyli brak jakichkolwiek obcojęzycznych wzmianek o tym "cudzie nad cudami". Ja mam kołderkę Stokke i też jest super mimo, że bez żadnych zbóż w poszewce. Materaca z kokosu i gryki też nie mam i też jest świetny. A co do twojej kołdry to bardzo mi przykro, ale wełna i bawełna są najlepsze, widocznie kupiłaś jakiś bubel. Ja mam Hastens i jest ok, zero problemów. Nie wiem o co to całe zamieszanie, doprawdy?

Ja słyszałam kilka opini moich znajomych o Feretti i są bardzo zadowoleni, z tym, że żadno z nich nie ma dziecka alergicznego, dlatego chciałabym żeby ktoś kto tak jak wychowuje małego alergika opowiedział jak się ma ta pościel do skóry alergicznej...

Moim zdaniem, tak samo jak w pościelach dla dorosłych wypełnienie ma znaczenie. Nie wierzyłam dopóki sama nie kupiłam po 15 latach nowej kołdry:) Po pierwsze waga, po drugie pocenie się i po trzecie utrzymywanie ciepła , są to czynniki,które ja bardzo odczułam. Dlatego wydaje mi się, że dzieciom też dużo lepiej i wygodniej się śpi w dostosowanej pościeli. A powiedzcie mi czym konkretnie się wyróżnia ten rodzaj wkładu? w czym jest lepszy, czy jaką technologią robiony? Ja bym chciała kupić coś dla dziecka przyjaciółki, ale mam jeszcze pół roku zanim przyjdzie na świat, więc rekonesans robię.

mam alergika w domu. niestety rozczaruje Cie Afrezja-mam dwie koldry feretti z tym wkladem. niestety jedna jest bardzo dobra, a druga juz po ktoryms praniu sie rozlatuje. pod jedna koldra dziecko dobrze spi, pod druga - kiepsko. nie wiem dlaczego. moze ta nowsza, gorsza, to znak ze produkuja teraz coraz gorsze buble, a moze mi sie tylko tak trafilo. sama musze wymienic ta druga koldre, ale nie wiem czy znowu nie trafie na jakis kiepski egzemplarz...

Może faktycznie miałaś niefarta, bo akurat wiem, że jakościowo moi znajomi są bardzo zadowoleni, piszę tutaj z prośbą o opinię tylko dlatego, że chciałabym wiedzieć czy faktycznie ta pościel jest tak dobra dla alergików, to całe innowacyjne wypełnienie kukurydziane- chciałam zapytać o to rodziców alergików, ale słyszałam, że jakościowo, wytrzymałościowo no i wizualnie oczywiscie posciel jest swietna ...

Ja mam synka alergika. Jeszcze przed tym jak skończył pół roku, kupiłam mu pościel feretti. Mały śpi w niej już ponad rok i chyba mu to służy, bo nie ma jakiś uczuleń skórnych, czy innych alergicznych dolegliwości. Tkanina jest bardzo dobra, wiele razy prałam już tę pościel. Trzyma się w kupie i nie traci swoich właściwości. Pozostaje gładka, miękka, nie rozpada się, nie brudzi się szybko. Osobiście polecam.

Dzięki za opinie :-)

też mam alergika w domku. niedawno dostałam tą pościel w prezencie. Na razie prałam ją tylko 3 razy ale nie zauważyłam żeby coś z nią było nie tak. Mi odpowiada głównie dlatego,że po nocy skóra mojego maluszka jest mniej podrażniona i przesypia większą część nocy. Nie to że w ogóle się nie budzi,za dobrze by było:) ale na pewno rzadziej.

Czyli nie pocą się wasze maluchy pod tą pościelą i skóka dobrze ją znosi..? Sami rozumiecie, że jestem trochę przewrażliwoiona, dlatego się tak dopytuję, ale już próbowałam różnych rzeczy i było źle więc wolę się upewnić;)

Skóra, przynajmniej w przypadku mojego malucha, dobrze ją znosi. Nie jest podrażniona, zaczerwieniona itp. Wg mnie ma to również wpływ na komfort snu, bo odkąd ją stosuję mała śpi dłużej i spokojniej. Poza tym firma ma atest instytutu matki i dziecka, osobiście polecam:)

Jak nie jestes przekonana to może zamów sobie ze sprawdzonego sklepu, gdzie jest pościel 100% bawełniana i bardzo dobrej jakości http://www.elway.biz/39-posciel-3d-rozmiar-140x200 ja tam zamawiam i polecam.