Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CocoMam

NADŻERKA A CIĄŻA

Polecane posty

Gość CocoMam

Witam, Mam nadżerkę. Pierwszy gin stwierdził że mam duża jak na swój wiek (22) i chciał ją od razy wymrozić bo może z tego kiedyś rak się rozwinąć. Poszłam jednak na wszelki wypadek też do drugiego gina (kobiety) i stwierdziła ona, że nie trzeba z nią nic robić jeśli mi nie przeszkadza (nie boli, nie plami) i cytologia jest w porząsiu. Wymrażanie mogłaby mi zrobić jedynie ze względów jak to okresliła "ze względów higienicznych". Powiedziała też, że po ciąży pewnie i tak sama się zniknie. Czytałam na różnych forach, że nadżerka powinna być wyleczona przed planowanym zajściem. I teraz mam mętlik. Jak to w końcu jest????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zaszlam w ciaze
majac nadzerke,jestem w 9 mies i nie wiem czy ja mam czy nie ale sa tez tabletki na nadzerke ,nie trzeba od razu wymrazac. aha moj gin jest tego samego zdania co ten twoj drugi lekarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CocoMam
Od pierwszego gina dostałam globulki ale one nie spowodowały żeby nadżerka znikneła czy chociażby zmniejszyła się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zaszlam w ciaze
a jakiej wielkosci masz ta nadzerke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CocoMam
Nie wiem. Nikt mi nigdy nie podawał jej wymiarów w cm :D Pierwszy gin stwierdził, że "duża". A drugi gin, że "normalna"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia zamosiaaa
hej, ja miałam nadżerkę w ciąży. Potem okazało się, że zamiast się wygoić, to przez poród jeszcze się powiększyła, a że już rodziłam to miałam "wypalankę"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CocoMam
zosia zamosiaaa a czy miałaś jakieś objawy związane z nadżerką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CocoMam
Bo ja żadne. Ginka powiedziała mi tylko, że pewnie mam zwiększone wydzielanie śluzu. A ja na to, że nie, przecież zauważyłabym. Ona: "a nosi pani wkładki higieniczne?", ja na to że, tak, codziennie. Ona: "widzi pani, a to już nie jest normalne". Hm... rzeczywiście zawsze czuję się "tam" mokra, ale myślałam, że wszystkie kobitki tak mają (jak ja oraz moja mama, siostra i przyjaciółka) A wy używacie codziennie wkładek higienicznych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przed ciaza miałam nadzerke ginekolog powiedzial ze po ciazy sama zniknie jednak aj urodzilam a nadzerka nie znikła musiałam ja wymrozic i teraz mam spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CocoMam
sylwia86 a odczuwałaś jakieś niedogodności związane z nadżerką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja i nadżerka
ja też miałam nadżerkę, faktycznie powodowała zwiększone wydzielanie śluzu, bez wkładek się nie dało i w końcu rozwinęła się z tego grzybica jeżeli gin zaleca ci leczenie " ze wzg. higienicznych" to polecam skorzystać, warto, duża ulga jest, jeżeli chodzi o śluz ja zdecydowałam się wyleczyć przed zajściem w ciążę, jeden gin zalecił wymrażanie, poszłam do innego i udało się wyleczyć Solcogynem (płyn do smarowania), wg. gina nadżerka była "normalnej" wielkości, nie wiem ile cm aha , ja tą nadżerkę hodowałam prawie 10 lat, została wykryta jak miałam 19 lat, jak miałam 28 lat to zauważyłam duże ilości śluzu, wcześniej też był, ale mniej i wkładki wystarczały, usunęłam w wieku 30 lat, a 4 miesiące później już byłam w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic mnie nie bolalo jedynie tak ajk dziewczyny pisza mialam zwiekszone wydzielanie sluzu sprobuj najpierw wyleczyc ja globulkami mi troszke sie zmniejszyla po nich jak planujesz juz ciaze to sie wstrzymaj z wymrazaniem bo potem lepiej nei miec dzieci przez pół roku tak mi ginekolog powiedzial no i nie wolno wspolzyc przez 6 tyg ale same zamrazanie nic nei boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×