szukamy pracy i nic

witam, w londynie jestem od miesiaca, od 3 tygodni pracuje u Hindusza w coffee shopie, warunki okropne, £3 na godzine 6 dni w tyg po 12h i do tego bez umowy. Caly czas szukam innej pracy, ale nic nie moge znalezc. Czekam na NIN, ale watpie aby cos mi to dalo. Moj chlopak nie ma pracy w ogole, wysylamy dziennie po 10 CV w rozne miejsca, ale nikt nawet nie oddzwania. On swietnie zna angielski a w ogole nie moze znalezc pracy. czy tylko my mamy takiego pecha? czy teraz tak kazdy? dzis bede rozmawiac z szefem o 2 dniach wolnych bo juz nie daje fizycznie rady, nie mamczasu idpoczac bo wiadomo ze 1 dzien to zbyt malo, zawsze jest cos do zrobienia... juz myslalam, zeby zatrudnic sie przez jakas agencje, ale nawet nie wiem jak odnalezc, bo wszystkie, w ktorych bylam oferuja prace jesli ma sie doswiadczenie i referencje. co robic?

najlepiej pochodzic samemu po sklepach, zakladach i sie pytac o prace a jak nie potrzebuja to zostawiac im swoje cv a agencje poszukaj na necie jakie sa w Londynie tu gdzie ja mieszkam rejestruja ale trzeba ciagle ich nachodzic zeby w koncu dali jakos prace

aannnnnaaaaa, a jak sie ta agencja nazywa? gdzie sie miesci? chodzimy, szukamy ale nikt nie odzywa sie, my tracimy nadzieje i nie wiemy co robic :(

zglos sie do Bread Shopu, to taka piekarnia razem z coffee shopem, pracowalam tam kiedys. mają siec piekarni w londynie, m. in. brent cross, st john's wood, chiswick. kiedys tam pracowalam, duzo polakow, szacunek i przyjazna atmosfera, umowa od pierwszego dnia, wyplata zawsze na czas, pelny legal, pracowalam tam dlugo, a potem dostalam lepszą oferte i odeszlam, ale do tej pory ich odwiedzam, super stosunki z pracownikami i z szefami, dziewczyny zarabiają najniższą krajową ale chłopak moze zarobic wiecej, bo pracuje się też na nocki (tylko chłopcy) lub jezdzi vanem jako kierowca.

jest taka agencja w polnocnym londynie nazywa sie London Staff Bureau, oni zatrudniaja kelnerki i barmanki na rozne eventy, ja keidys pracowalam podczas meczu krykieta, nie jest to stala praca, ale stawka jest minimum krajowe a ni jakeis 3 funty! daj spokoj u hindusa sie zarznac mozna za takie pieniadze, sprobuj tez zlozyc podanie do Primarka ostatnio moja znajoma przyjeli bez zadnego doswiadczenia

mozesz podac swojego maila?