jak zrobić profesjonalną......hmm...laskę?

pytam, bo ...bo tak!

zajrzyj tutaj - temat nie dawno wałkowany http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4135051

dzięki Carte Blanche... a mam jeszcze pytanie-czy okularnice moga podniecac faceta? bo ja nosze okulary....;(

fajne okularnice są z dobranymi ładnie okularami są niezwykle sexy, takie sexy++ względem ich samych bez okularów. Zresztą co jest złego w okularach? Ja tam swoje lubię.

dzięki Danny za odp ;) vbn -->;)

nie bój nic - ładne okulary potrafią dodać zmysłowości i sex apilu

@danny - tu z kolegą się nie zgodzę bo znam parę takich kobiet że laska w wydaniu pod lekkim wpływem jest zdecydowanie lepsza niż na trzeźwo - po prostu hamulce wtedy im puszczają :D

;) a co do laski, to hmm, profesjonalna to chyba ciupażka, i podeprzeć się można, i przez grzbiet przetrącić kogoś, gdy trzeba :P Ale to na szkolenie w produkcji chyba trzeba się wybrać do górali, heej ;)

co do laski - już mnie tu Pomarańczowy Gentleman ubiegł - ale jakiś amatorski to przepis ;)

ja mam niestety opory i nie mam komu zrobic.... nie smiejcie sie, ale o tego typu przyjemnosciach to sobie moge popisac i poczytac na kafe tylko ;(

@ danny - no to się wyjaśniło ;) @ marcelka - nie możesz znaleźć czy nie masz nikogo do robienia laski bo to spora różnica

Cóż, opory możesz przełamać albo i nie. A "kogosia" zawsze przecież możesz znaleźć, prędzej czy później.

vbn -no sie puknij...no...mam lazic i szukac kogosia do zrobienia mu? ...do miziania zeby sie choc trafil ....

marcelka ile masz lat ? tak z ciekawości pytam

A co ja Ci każę porozwieszać ogłoszenia na wszystkich drzewach, "zarywać" wszystkich przechodniów płci odpowiedniej itp., łapać wszystko, co na drzewa nie ucieka?

moment bo ksiegowania sobie rozpisuje...

oj to masz erotyczną zabawę na wieczór ;)

nom...:o jak diabli... ale spoko-kariera mi nie grozi....bo nie mam penisa....:o w moim dziale trzeba miec k.. , zeby robic kariere...

właśnie przed chwilą przyszedł kolega z drewnem dębowym - zrobiłam mu laskę, a później jeszcze wystrugałam mu ręcznie pinoka :) Potem wzięliśmy drewno, które przyniósł i napaliliśmy w piecu :)

Może plastikowy Ci pomoże? Pewien Palikot od takowego zaczął karierę polityczną ;) Albo olej karierę, niech inni się o nią zabijają.

odcieli mnie w pracy od serwisu z przepisami... świnie! wlasnie uzyskalam te pewnosc :( swolocze jedne :o.....ktos zmienil haslo :(

mam scyzoryk i drewnianą nogę od taboreta. Czy to wystarczy na laskę? :(

Ta zniewaga krwi wymaga, jak to odciąć kobietę od przepisów. Idź, walcz, nie bierz jeńców ;)

świnie :O

ee, żaden szanujący się MacGyver by z nogi od taboretu nie robił laski - co innego pinezka+guma do żucia+wyświetlacz z komórki i klawisz delete z klawiatury ;)

i w ten sposob odechcialo mi sie nawet robienia laski sprobuje wpisac haslo 4ty raz, moze cos nie tak wpisuje :o

"+wyświetlacz z komórki i klawisz delete z klawiatury" ahahahahahhahahhahahaha :D:D

przez te laski tak się napaliłam, że aż zapomniałam hasła :( Już nie wiem jakie ono jest :( Penisie, napletku, żołędziu, niech was licho weźmie

tak łatwo się zniechęcasz do laski, ech kobieta, ciągle zmienia zdanie ;) karrolinza - ee, proszę się nie śmiać z certyfikowanego projektu na laskę macGyvera zaraz, zaraz czy tylko nie pomyliłem planów z "zapasową laską marszałkowską". Swoją drogą ten marszałek to musi mieć nieźle, a może laska marszałka...

O to uraziłaś tym lichem penisy, napletki i żołędzie. Skoro nie żołędzie, to może kasztany, albo jakieś inne szyszki?