Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

doktorowa *House*

jak mam to nie dam a jak nie mam to skąd mam wziąść

Polecane posty

inaczej dzielicie sie z ubogimi, bezdomnymi i np tymi co to na ulicy na "chore dzieci " zbierają czy jednak jestescie sceptyczni sadzac ze kazdy chce nas wykorzystać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie tam to denerwuje
z reguly nie daje bo jestem zdania ze od tego sa urzedy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nic nie daję
Raz pod hiperkiem dałam całą bułę i coś tam jeszcze (chyba krążek serków topionych)...a on odszedł i to wyrzucił do kosza. Nic już nigdy nie dam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie tez tak bylo ...
a najbardziej mnie zabolalo gdy pewnego razu w swieta jakas szmata chodzila z dzieciakami po bloku i kase chciala. Kasy nie dalam, ale dalam jej mnostwo slodyczy, make, cukier itp. Po swietach znalazlam moja paczke w piwnicy ;/. Od tego momentu nie daje ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kiedys dawałam 1 zł bo dziadek zawsze mówił " ty od tego nie zbiedniejsz a jemu moze naprawde potrzeba" ale potem z biegiem lat przestałam, nie mam zaufania do ludzi samemu czasem ciezko a oni przepiją np

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×