oblana matura-smutek i zal

jest tu na forum ktos kto oblam mature? co wtedy przezywaliscie? ja do dzis nie moge sie z tym pogodzic! uczylam sie nie olewalam sobie klasy maturalnej! pani stwierdzila ze napisalam bardzo ladna prace ale nei an temat. do dzis mam kompleksy. jak znajomi zaczynaja wspominac mature to milcze. wstyd mi poprostu. ludzi uwazaja ze jak oblalam to jestem niemadra , glupia, malo inteligentna i niewiadomo jeszcze jaka. przeciez kazdemu moze sie noga powinac. dlaczego akurat mnie:(

oblałaś nową maturę :D ? to trzeba byc wybitnie "inteligentnym" :o

to nie poprawialas jej?

trzeba sie było uczyć idiotko xdddddd

I nigdy nie przystąpiłaś do matury drugi raz? Oblać maturę -- zdarza się, ale poddać się po jednym razie -- to jest głupstwo.

oblalam stara mature! poprawilam za rok skonczylam studia. ale jakos mam kompleksy ostyatnio chyba nawet mysli depresyjne nie wiem co sie ze mna dzieje

obecnie jestem w zwiazku z wyksztalconym inteligentnym facetem i chyba mam przy nim kompleksy sama niewiem

Eeeee... powiem tak, nie wkręcaj się, skoro nie poddałaś się i wszystko poszło potem gładko. Serio ;-)

kici kici jestes sympatyczny dziekuje